Strona 1 z 1

Dziwny dźwięk, w okolicy pedału hamulca

PostNapisane: 9 czerwca 2022, 12:18
przez KarimCupra
Witam wszystkich serdecznie .
Z racji, iż nie znalazłem odpowiedniego forum dla konkretnie swojego pojazdu dlatego piszę tutaj na forum Leona IV. Jestem posiadaczem Cupry Leona Sportstourer 310km 2021r .
Od jakiegoś czasu zauważyłem jakiś dziwny dźwięk przy niewielkich prędkościach na lekkich zakrętach w okolicach pedału hamulca. Tak jakby samochód chciał sztucznie dohamować czy coś... zaznaczam, że testowałem to w różnych wariantach , bez gazu , z gazem, na śniegu, bez sniegu . Sam ręcznie nie hamuję podczas tego incydentu. Dzieje sie to przewaznie w tych samych miejscach na trasie, którą zazwyczaj pokonuję i w momencie niedawnego uruchomionego silnika , parę minut po starcie ( takie mam wrażenie). Nieraz jest to dość silny dźwięk jak na filmiku poniżej a czasami ledwo słyszalny. Może słyszeliście o takim problemie w waszych modelach bądź innych.
W załączeniu przesyłam link z filmikiem gdzie udało mi się nagrać to zjawisko . Słychać to w 12 sek . Może to coś standardowego nie wiem abs czy coś związanego z trakcją ale dla mnie to jest dziwne i szukam pomocy, odpowiedzi.

https://drive.google.com/file/d/1Fc2z17 ... p=drivesdk

Będę wdzięczny za odpowiedzi. Dajcie znać czy możecie obejrzeć filmik .
Pozdrawiam.

Re: Dziwny dźwięk, w okolicy pedału hamulca

PostNapisane: 9 czerwca 2022, 16:58
przez Paweler
Faktycznie odgłos jakby pracującej pompy ABS. Ale przecież nie jedziesz tam z jakimiś kosmicznymi prędkościami żeby ABS czy ESP musiał reagować. Dobrze by by było podłączyć pod komputer(aktualny) i sprawdzić czy nie wywala jakiegoś błędu. Teraz głośno myślę-może jakiś czujnik ABS wariuje i daje fałszywy sygnał do pompy ABS, a ta oczywiście dostaje jobla. A najprościej skontaktować się z ASO. Przecież auto jest na gwarancji. Wydałeś na auto kupę kasy to niech przynajmniej do czegoś się przydadzą. U mnie też z lewego przedniego koła dochodziły piski. Telefon i za ok. godzinę przyjechała na miejsce ekipa assistance. Rozebrali zacisk i okazało się, że jakaś blaszka ocierała. Poskładali do kupy i jest OK. Szczerze mówiąc byłem w szoku, że tak szybko zareagowali i... naprawili na miejscu.