Sprężarka klimy "szelesci" - wymienial ktos łożysk

Reklama

przez **ToledoASV** » 4 lutego 2007, 00:01

Witajcie,
Ostatnio coraz bardziej slychac sprezarke klimy jak "chroboli".
Ten dzwiek psuje prace silnika i postanowilem cos z tym zrobic.
Ale... jeszcze tego nie robilem

Czy ktos mi powie jak wygląda taka robota, ile kosztuje/ją takie lozyska, jest jedno czy dwa, gdzie moge kupic ? Trzeba wypuscic freon ?
Dodam ze klima jest sprawna - tylko sprezarka chodzi jak "zużyty napinacz".

Z góry dzieki za info.

Reklama

przez **Marcin_TDI** » 4 lutego 2007, 01:04

ja wymienialem u Siebie i napewno da sie to zrobic bez rozszczelnienia instalacji. robilem to u goscia z Warszawy ktory sie zajmuje klimatyzacjami i kiedys pracowal w Norauto. Kwestia dobrania tylko lozyska - niestety w intercarsie itp jest niedostepne... nie wiem skad oni je biora... nie daj sie wpuscic w wyjmowanie calej sprezarki - da sie to zrobic na samochodzie na 100%

powodzonka

przez **polomark** » 22 kwietnia 2007, 07:41

Witam !

Osobiście wymieniałem dwukrotnie łożysko przy sprężarce klimatyzacji, można to zrobić bez demontażu agregatu i rozszczelniania układu. łożysko ma wymiary 35mm x 55mm x 20mm (szerokość) i kosztuje około 75 PLN. Jest to łożysko kulkowe dwurzędowe firmy NSK o symbolu 35BD219DUK.

Kolejność prac przy demontażu:
1. należy odkręcić nakrętkę M8 która zabezpiecza tarczę elektrosprzęgła
2. zdemontować w/w tarczę - osadzona jest na wielofrezie ( z tym miałem największe problemy)
3. zdjąć pierścień zegera, który znajduje się pod tarczą i zabezpiecza koło pasowe
4. zdemontować koło pasowe i łożysko mamy już na wierzchu

Gniazdo koła posowego w którym osadzone jest łożysko orginalnie na całym obwodzie ma delikatne zagnioty - trzeba je przetoczyć bo inaczej nie da rady wybić łożyska.
Dla lepszego konfortu pracy przy wymianie można zdemontować chłodnicę interkulera.
Po całej operacji należy zamontować osłonę silnika - sprężarka klimatyzacji jest na samym dole - żadne łożysko nie wygra z wodą. Łożysko wymieniałem dwukrotnie w okresie tegorocznych roztopów właśnie przez brak osłony, gdy je rozebrałem na drobne części wewnątrz była tylko rdza i błoto.

Może ten krótki opis komuś pomoże, za pierwszym razem strasznie się motałem przy demontażu - można tego uniknąć.

przez **colin23** » 22 kwietnia 2007, 12:01

polomark

Na pewno jest to przydatny opis i następnym pomoże.

przez **kowalcp2** » 8 sierpnia 2007, 15:30

Marcin_TDI,
Czesc,

Kiedy na forum wspomnialeś ze ktos w Warszawie ci naprawil klimatyzacje. Moglbys dac mi namiar na tego warsztat? Mam podobny problem u siebie i nie wiem gdzie to mozna zrobic.

Prosze odpisz na adres: kowalcp2@wp.pl

Pawel

przez **Marcin_TDI** » 8 sierpnia 2007, 16:58

poszedl mail

Reklama