przez bono » 23 września 2010, 07:21
Ponieważ będę robił swapa hebli u siebie w audi to mam pytanie o minimalną grubość tarczy hamulcowej. Robię przesiadkę na tarcze 320 mm (8E0 615 301 AD). Kupiłem cały zestaw łacznie z nowymi klockami tylko tarcze są używki. Nowa tarcza ma grubość 30 mm, ta co ja kupiłem ma 28 mm czyli na minimum. Czy można to jeszcze zakładać czy lepiej kupić już nowe tarcze, byłem u dwóch mechaników i każdy powiedział, że przy takich duzych tarczach śmiało można jeszcze przejeździć jedne klocki. Sam już nie wiem co zrobić, bo ja się skałaniam aby kupic nowe, jednak z drugiej strony jak mam wyrzucić jeszcze dobre tarcze to też nie po mojemu. Jakieś sugestie ? Dodam, że tarcze to oryginały Audi/VW.
I znowu Leon
Pozdrawiam
Blazej (Bono)
