Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

drrzenie kiery

Dane techniczne, osiągi, eksploatacja....

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

drrzenie kiery

Postprzez leem » 9 maja 2006, 06:57

Mam leonika TDI z 2004 i przy delikatnym chamowaniu drży mi kierownica , a jeśli docisne mocniej przestaje. - Czy to normalne???? felgi są proste i wyważone, nie był nigdy udeżony ...... co to może być????


Z góry dzięki za pomoc
Michał
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leem
FR
FR
 
Posty: 1952
Dołączył(a): 23 kwietnia 2006, 11:40
Lokalizacja: Częstochowa
Auto: BMW 330D

Reklama

Re: drrzenie kiery

Postprzez dave » 9 maja 2006, 06:58

tarcze
13,69 et
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
dave
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 3300
Dołączył(a): 9 stycznia 2005, 22:19
Lokalizacja: bydgoszcz
Auto: V6T+++
Silnik: CJXA 2.0

Re: drrzenie kiery

Postprzez leem » 9 maja 2006, 07:04

jeśli tarcze to prztoczenie ich coś pomorze????
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leem
FR
FR
 
Posty: 1952
Dołączył(a): 23 kwietnia 2006, 11:40
Lokalizacja: Częstochowa
Auto: BMW 330D

Re: drrzenie kiery

Postprzez Dano » 9 maja 2006, 09:45

może pomóc ale na krótki okres
Powered by COMPSPORT
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Dano
TopSport
TopSport
 
Posty: 1143
Dołączył(a): 4 kwietnia 2004, 23:01
Lokalizacja: Dolnośląskie
Auto: Audi Quattro

Re: drrzenie kiery

Postprzez HRABIA » 9 maja 2006, 10:30

ja mam to samo a tarcze sa nowe, nie mozliwe zeby mi sie pokrzywily po miesiacu( chyba ze...), fele proste ... ale mi to sie dzieje jak jade 180 i hamuje to drgania czuje do ok 90 km/h a pozniej jest ok , ... dzisiaj jade sprawdzic co sie dzieje ... elo
Zobacz Profil
HRABIA
 

Re: drrzenie kiery

Postprzez Dano » 9 maja 2006, 10:51

HRABIA napisał(a):ja mam to samo a tarcze sa nowe, nie mozliwe zeby mi sie pokrzywily po miesiacu( chyba ze...),


bardzo możliwe , ostatnio zmienilismy gościowi nowe tarcze i klocki TRW-Lucas i gostek pojechał w trase Wrocek/Kraków jak wrócił tarcze miał tak zwichrowane że historia.Mówiliśmy my że ma do 200km delikatnie jeżdzić zeby wszystko sie ładnie ułozyło.Mówił że fakt zhamował kilka razy z dużej prędkości. I to wystarczyło żeby je pokrzywić.Miał takie same objawy jak ty tyle że przy innych prędkościach.
Powered by COMPSPORT
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Dano
TopSport
TopSport
 
Posty: 1143
Dołączył(a): 4 kwietnia 2004, 23:01
Lokalizacja: Dolnośląskie
Auto: Audi Quattro

Re: drrzenie kiery

Postprzez ali » 9 maja 2006, 11:09

HRABIA napisał(a):nie mozliwe zeby mi sie pokrzywily po miesiacu
oj mozliwe, a może myłeś autko z gorącymi hamulcami?
lubie leona, nawet bardzo
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
ali
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 20 kwietnia 2004, 17:02
Lokalizacja: Kraków
Auto: Leon BCB

Re: drrzenie kiery

Postprzez blueleon » 9 maja 2006, 11:40

Toczenie pomoze, ale tylko w dopuszczalnej tolerancji wymiarowej - sprawdz jaka jest dopuszczalna minimalna grubosc Twoich tarcz (zwykle jest wybity wymiar na piascie tarczy). Jezeli przekroczysz minimalny wymiar, mozesz je od razu wyrzucic, szkoda kasy. Szybko z powrotem sie zwichruja, a jak nie, to hamowanie bedzie slabiutkie, bo tarcze bardzo szybko beda sie nagrzewaly. Ali moze miec racje - mycie samochodu po "ostrym hamowaniu" moze byc przyczyna, tak samo jak trzymanie pedalu hamulca stojac "po swiatlami", albo wjechanie w kaluze.

pozdro
Zobacz Profil
blueleon
 

Re: drrzenie kiery

Postprzez Maciek TDI » 9 maja 2006, 16:54

mam to samo, tez sie zastanawialem co to moze byc, w sumie w pazdzierniku wymienilem wszystkie tarcze i klocki, az sie nie chce wierzyc, ze juz sie pokrzywily. Czy ewentualnie moze byc jeszcze inna przyczyna, bo jesli tarcze to pojade do mechanika, moze uda sie zareklamowac, ze badziew zalozyl. :evil:
Zobacz Profil
Maciek TDI
 

Re: drrzenie kiery

Postprzez Videlec » 9 maja 2006, 17:54

leem napisał(a):przy delikatnym chamowaniu drży mi kierownica , a jeśli docisne mocniej przestaje


Mam dokładnie to samo, w tamtym roku specjalnie pojechałem na wyważanie i nic sie nie zmieniło, też myśle ze to tarcze.
Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to zdeformowane opony. Mam michalinki energy i z tego co slyszałem to są z nimi problemy.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Videlec
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 204
Dołączył(a): 24 marca 2006, 10:43
Lokalizacja: Lublin
Auto: Seat Toledo
Silnik: ASV 1.9

Re: drrzenie kiery

Postprzez ciapciak » 9 maja 2006, 18:13

nie wiem jak u was w leonkach

ale ja miałem podobną sytuacje,
tarcze były proste a cos było nie tak przy hamowaniu

pomogła prosta rzecz , wyjęcie klocków wyczyszczenie zacisków , troszke smaru miedzienego
klocek zaczął lżej pracować i drżenie przy letkim hamowaniu ustąpiło
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
ciapciak
Stella +
Stella +
 
Posty: 79
Dołączył(a): 29 maja 2005, 18:15
Lokalizacja: wawka
Auto: 1.8T AUQ

Re: drrzenie kiery

Postprzez leem » 9 maja 2006, 19:50

Videlec napisał(a):Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to zdeformowane opony. Mam michalinki energy i z tego co slyszałem to są z nimi problemy.


Też mam te oponki :| co z nimi jest nie tak ??
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leem
FR
FR
 
Posty: 1952
Dołączył(a): 23 kwietnia 2006, 11:40
Lokalizacja: Częstochowa
Auto: BMW 330D

Re: drrzenie kiery

Postprzez Tonny S » 9 maja 2006, 20:20

ciapciak napisał(a):pomogła prosta rzecz , wyjęcie klocków wyczyszczenie zacisków , troszke smaru miedzienego
klocek zaczął lżej pracować i drżenie przy letkim hamowaniu ustąpiło
Ja bym oponowal za tym, przy takich objawach jakie opisujecie - krzywe tarcze bija w kazdym zakresie predkosci i im mocniej naciskasz hebel bym bardziej napierdzielaja !!
Nie ma litosci dla http://dziecineo.prv.pl/
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Tonny S
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 8148
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:35
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Harley-Davidson

Re: drrzenie kiery

Postprzez Videlec » 9 maja 2006, 20:47

Też mam te oponki :| co z nimi jest nie tak ??


Gdzieś obiło mi sie o uszy, ze na naszych "drogach" szybko sie odkształcają. Nie pamiętam tylko czy chodziło o konkretny rozmiar czy o wszystkie energy.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Videlec
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 204
Dołączył(a): 24 marca 2006, 10:43
Lokalizacja: Lublin
Auto: Seat Toledo
Silnik: ASV 1.9

Re: drrzenie kiery

Postprzez leem » 10 maja 2006, 06:36

Tonny S napisał(a):
ciapciak napisał(a):pomogła prosta rzecz , wyjęcie klocków wyczyszczenie zacisków , troszke smaru miedzienego
klocek zaczął lżej pracować i drżenie przy letkim hamowaniu ustąpiło
Ja bym oponowal za tym, przy takich objawach jakie opisujecie - krzywe tarcze bija w kazdym zakresie predkosci i im mocniej naciskasz hebel bym bardziej napierdzielaja !!

Właśnie im bardziej nacisne tym drżenie ustaje
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leem
FR
FR
 
Posty: 1952
Dołączył(a): 23 kwietnia 2006, 11:40
Lokalizacja: Częstochowa
Auto: BMW 330D

Re: drrzenie kiery

Postprzez blueleon » 10 maja 2006, 07:48

Bo zależy w jakim stopniu sa zwichrowane. Jesli delikatnie, to przy mocniejszym hamowaniu, nie bedzie drgan, a jesli bardzo, to przy kazdym rodzaju hamowania beda odczuwalne. Ale tez sprawdzil bym jeszcze dokladnie opony i felgi.
Zobacz Profil
blueleon
 

Re: drrzenie kiery

Postprzez Pośpiech » 11 maja 2006, 17:47

Kurde ... ja mam dokładnie to samo u siebie. Auto ma przejechane od nowości jakieś 9000km i czasem kierownica wali na boki, ze to historia - szczególnie podczas ostrzejszej jazdy jak się tarcze nagrzeją :( Staram się w większości hamować silnikiem, bo to oszczędniej dla kieszeni/paliwa :wink: i dla ukł. hamulcowego (tarcze, klocki), ale i tak drżenie ostre jest :(
Pzdr
Pośpiech
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Pośpiech
FR
FR
 
Posty: 1886
Dołączył(a): 30 marca 2004, 08:55
Lokalizacja: Poznań
Auto: nieLeonowy TDCI

Re: drrzenie kiery

Postprzez Łuki » 12 maja 2006, 08:45

Ja ostatnio zmieniłem cały komplet - tarcze i klocki po 24 kkm :-D

Drżenie było i niestety wymiana była konieczna.

Przyczyn drżenia może być więcej - skrzywione lub źle wyważone koła, niedokręcone śruby - zdaża się że po wymianie kół na letnie po jakimś czasie warto dociągnąć śruby - szczególnie jak są nowe lunb zostały posmarowany smarem miedzianym żeby się nie zapiekały.

Co do jazdy po wymianie tarcz to należy je delikatnie docierać.
Jak przypałujecie i zrobicie ostre butowanie ze 140 180 to tarcze możecie wymieniać znów.

Jak myjecie fury - bez względu czy są nowe tarcze czy nie - nie polewajcie wodą tarcz jak są gorące - musicie odczekać bo inaczej to możecie się liczyć z tym że kiera będzie biła od skrzywionych tarcz.
elo
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Łuki
Sport
Sport
 
Posty: 705
Dołączył(a): 30 marca 2004, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
Auto: BMW 320d Touring

Re: drrzenie kiery

Postprzez Pośpiech » 12 maja 2006, 11:44

Własnie zwróciłem uwagę, że kierownica drży podczas hamowania, dopiero jak sie hamulce rozgrzeją. Jesli są zimne to wszytsko jest cacy ... hmmm :-|
Pzdr
Pośpiech
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Pośpiech
FR
FR
 
Posty: 1886
Dołączył(a): 30 marca 2004, 08:55
Lokalizacja: Poznań
Auto: nieLeonowy TDCI

Re: drrzenie kiery

Postprzez uki » 12 maja 2006, 12:35

Rozszeszanie cieplne matreiału :roll:
O2 BKD
V50

Były Leon owner :(
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
uki
Sport
Sport
 
Posty: 254
Dołączył(a): 20 września 2005, 15:46
Lokalizacja: Wawa
Auto: O2BKD V50

Re: drrzenie kiery

Postprzez leem » 12 maja 2006, 12:53

Czyli wychodzi na to że trzeba wymienić tarcze.

Może ktoś sie orientuje w zamiennikach tarcz nacinanych lub nawiercanych????
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leem
FR
FR
 
Posty: 1952
Dołączył(a): 23 kwietnia 2006, 11:40
Lokalizacja: Częstochowa
Auto: BMW 330D

Re: drrzenie kiery

Postprzez Tonny S » 12 maja 2006, 15:05

leem, poczytaj na forum ATE Powerdisc, Zimmerman Sport
Nie ma litosci dla http://dziecineo.prv.pl/
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Tonny S
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 8148
Dołączył(a): 29 marca 2004, 18:35
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Harley-Davidson

Re: drrzenie kiery

Postprzez Kozak » 12 maja 2006, 18:35

Leem ja założyłem jakiś czas temu do siebie ATE Power Dosc i jestem z nich bardzo zadowolony , a jeszcze bardziej z ceny i jeszcze wyglądają lepiej niż ori :D

Szukasz ubezpieczenia ?? Oferta każdego TU

- Ubezpieczenia Komunikacyjne Majątkowe Firmowe
- Ubezpieczenia Ochrony Prawnej - D.A.S.
- Ubezpieczenia Na Życie NNW

Zapraszam na PW
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Kozak
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7481
Dołączył(a): 9 września 2005, 09:58
Lokalizacja: Częstochowa / SKL
Auto: Sportline 4x4
Silnik: CJXA 2.0

Re: drrzenie kiery

Postprzez jaro4444 » 3 czerwca 2006, 21:03

leem napisał(a):Mam leonika TDI z 2004 i przy delikatnym chamowaniu drży mi kierownica , a jeśli docisne mocniej przestaje. - Czy to normalne???? felgi są proste i wyważone, nie był nigdy udeżony ...... co to może być????


Z góry dzięki za pomoc
Michał


Witajcie po długiej nieobecności :mrgreen:
Wpadłem na chwilę i widzę doskonale znany mi z autopsji temat. Miałem podobny problem z moimi hamulcami. Wymieniłem chyba 7 kompletów tarcz w ciągu niecałych 2 lat!!! Opisałem też trochę na forum co się działo z moimi przeklętymi hamulcami. Wreszcie zdecydowałem się na radykalne rozwiązanie opisane w wątku: viewtopic.php?t=4216

Co do krzywiących się tarcz 280 mm mam parę uwag, które może przydadzą się kolegom.
1. Kiedy się dość ostro zasuwa klekotem z bagażem i 3-4 osobami na pokładzie wyprzedza po jednym samochodzie i gwałtownie hamuje chowając się za kolejnym bo coś z na przeciwka jedzie (nasze kochane drogi :evil: ) to szlag trafić potrafił mi tarcze już po 2-3 kkm i to przy suchej drodze, więc o deszczu nie ma mowy. Wniosek - hamulce 280 mm są za słabe do butowania i nic tego nie zmieni.
2. Budowa zacisku 280 mm powoduje, że oprócz standardowego blokowania się klocków w brudnej prowadnicy jarzma dochodzi jeszcze jeden poważny problem - wkręcane w zacisk prowadnice muszą być idealnie rówloległe względem siebie i prostopadłe do tarczy!!!. Inaczej dochodzi do przytrzymywania klocka przy tarczy i przegrzewania tarczy a w efekcie jej pokrzywienia :!:

Ja po długich bojach z hamulcami 280 mm poddałem się i wymieniłem na 288 mm (razem z przednimi McPhersonami od 150 KM PD TDI). Jakbym miał koła 16" to przy wymianie tarcz władowałbym 312 mm (razem z jarzmami oczywiście od 312 mm). Przejechałem już parę kkm po wymianie, nie żałowałem hamulcom nic a nic :twisted: i jak do tej pory wszystko jest ok. Oby tak dalej :mrgreen:

Dla mnie układ 280 mm to totalna porażka VW...
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
jaro4444
Sport
Sport
 
Posty: 776
Dołączył(a): 7 stycznia 2006, 17:24
Lokalizacja: Warszawa/ZDR
Auto: Superb 2
Silnik: diesel inny


Powrót do VAG - Techniczne Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość

cron