
Rozrusznik nie kręci. Wszystkie kontrolki świecą się normalnie. Po przekręceniu kluczyka słychać pojedyncze "cyk" i potem cisza. Sprawdziłem multimetrem napięcie na akumulatorze i jest 12,2V więc chyba OK. Gruby czarny kabel idący z akumulatora do rozrusznika również jest ok - sprawdziłem również 12,2V. Nie wiem tylko który kabel idzie od stacyjki do rozrusznika - jest tam ciężkie dojście, akumulator zasłania widok i nie mogę sprawdzić czy to wina rozrusznika czy tego kabelka. Jak zlokalizować ten kabelek? Wymontować akumulator?
Czy ktoś może polecić elektryka w Warszawie, najchętniej na Bemowie żebym nie musiał za daleko holować samochodu

Czy można wymontować i sprawdzić rozrusznik we własnym zakresie bez specjalistycznych narzędzi

pozdr., PP