Jak serwisujecie klimatyzację?

Reklama

przez **siemi1** » 3 czerwca 2011, 10:14

Hej czy ta oferta w promocji za 140zł warta jest uwagi? niedaleko mnie jest warszta co taka ma ofertę.
Drugie pytanie jak jest z tym uzupełnianiem czynnika czy 800 gram to duzo czy mało?

Oferta obejmuje:
- odessanie starego czynnika z olejem,
- sprawdzenie szczelności,
- nabicie czynnika do 800 gram,
- wymianę oleju w sprężarce + dodanie barwnika,
- sprawdzenie wydajności sprężarki,
- pomiar temperatury schłodzonego powietrza,
- odgrzybienie metodą ozonowania,

O co warto podpytać jeszcze?

Reklama

przez **eko_zgonuś** » 3 czerwca 2011, 11:52

siemi1 oferta z groupona?

IMHO bardzo dobra oferta i bierz spokojnie. Ja płaciłem za nabicie 79 + 65 za czynnik + 59 ozonowanie (tylko, że 60, a nie 30 minut. Spytaj jaki tam jest czas ozonowania i jaka wydajność ozonatora w mg na godzinę. Standard ozonowania to 30 minut, jak tyle będzie to bierz). Co do czynnika 800 g wystarczy, bo wchodzi 750 g.

przez **siemi1** » 3 czerwca 2011, 13:17

Zgadza sie: http://www.znizkomania.pl/pokaz_oferte, ... autem.html

Ozonowanie przez 30min, już się umówiłem blisko mam do domu wiec zobaczymy, dam znać jak robią. W czwartek do nich jadę.

przez **Kerad** » 3 czerwca 2011, 16:00

jakby ktos podobna oferte w krk wypatrzyl, dajcie prosze znac. Dzieki

przez **zxc206** » 3 czerwca 2011, 17:04

http://www.groupon.pl/deals/krakow?nlp= ... ign=Varies

Prosze bardzo KRK

przez **Kerad** » 3 czerwca 2011, 17:34

zxc206 napisał(a):http://www.groupon.pl/deals/krakow?nlp=&CID=PL_CRM_96_0_0_0&utm_source=Deal_general_newsletter&utm_medium=All_Cities&utm_content=Initial_Version&utm_campaign=Varies

Prosze bardzo KRK

Dzieki, ale w Krakowie to strasznie okroili, bo w cenie jest tylko 100g czynnika:
"Oferta obejmuje: odgrzybianie klimatyzacji metodą ozonowania wnętrza i układu klimatyzacji, napełnianie klimatyzacji czynnikiem chłodzącym – 100 g, wymiana oleju w sprężarce
Każde kolejne 100 g płatne 20 zł brutto"

przez **eko_zgonuś** » 3 czerwca 2011, 18:08

Dolicz 130 za 650 g czynnika wychodzi ponad 200. Żadna łaska, olej to, w normalnym zakładzie zrobisz w tej cenie i nie będziesz się prosił o kolejkę...przynajmniej ja tak miałem...też kupiłem z groupona serwis klimy (pierwszy i ostatni raz). Zakład wypuścił 3000 kuponów i trzeba było czekać ok miesiąca zanim obsłużyli, więc to też weźcie pod uwagę.

przez **darek87dz** » 5 czerwca 2011, 18:57

zaczęło u mnie nieprzyjemnie pachnąć po włączeniu klimatyzacji. Klima dalej dobrze chłodzi więc nie widzę potrzeby jej napełniania, dobijania. Chcę tylko odgrzybić, zlikwidować nieprzyjemny zapach. Zastanawiam się nad tym preparatem: http://moto.allegro.pl/carplan-kleen-ai ... 12520.html
co o tym myślicie? stosował ktoś? czy to rzeczywiście działa? (na marginesie - mam manualną klimę).

przez **Piotrek1983** » 5 czerwca 2011, 20:18

darek87dz napisał(a):stosował ktoś? czy to rzeczywiście działa? (na marginesie - mam manualną klimę).

Ja wczoraj w aucie rodziców. Kupiłem kiedyś podobny środek i działał nawet fajnie, ale ten jest raczej słaby.
Preparat wydostaje się z pojemnika w postaci dużych kropli i 90% z nich ląduje na dywaniku albo podsufitce.
Generalnie robi więcej bałaganu niż pożytku, mimo iż próbowałem kierować również strumień bezpośrednio do wlotu obiegu wewnętrznego. Po jednym dniu nie ma nawet śladu zapachu tego ustrojstwa, natężenie stęchlizny z klimy też się nie zmieniło.

przez **eko_zgonuś** » 5 czerwca 2011, 21:15

darek87dz jak chcesz samodzielnie podziałać to kup dobry środek, a nie dezodorant

Dobrym środkiem będzie odgrzybiacz wurth'a ( http://allegro.pl/wurth-odgrzybiacz-do- ... 32871.html ), który wprowadza się w kratki nawiewu, a najlepiej wprowadzić część przez kratki, a część przez rurkę odpływową od klimy. Można też część przez kratki, a część tego środka na chłodnicę klimy poprzez zdjęcie schowka (było gdzieś na forum o tym, ale nie mogę znaleźć).

przez **siemi1** » 6 czerwca 2011, 09:37

eko_zgonuś, dlatego najpierw trzeba rezerwować termin a potem kupować na gruponie i podobnych

przez **eko_zgonuś** » 6 czerwca 2011, 10:37

Zgadzam się z Tobą kolego. Tylko, że w moim przypadku trzeba było podać kod kuponu podczas rezerwacji terminu. Widać zakład był bardziej cwany heh.

przez **darek87dz** » 6 czerwca 2011, 11:40

czyli ten odgrzybiacz WURTH będzie dobrym rozwiązaniem? a więc za zdejmowanie schowana na pewno nie będę się brał:) więc najchętniej to wprowadziłbym go przez kratki nawiewu - wystarczy przez jedną środkową czy trzeba do każdej z czterech przednich? ponadto gdzie mogę znaleźć

rurkę odpływową od klimy

? nie śmiać się, jestem zielony

przez **Wuda** » 6 czerwca 2011, 23:54

Podjedz do jakiegoś mechanika który działa również w zakresie klimatyzacji zrób ozonowanie i będziesz miał problem z głowy . Sposób dobry , bez zbędnej chemii i stosunkowo tani.

przez **erol** » 7 czerwca 2011, 05:11

Coś polecanegego we Wrocławiu ? Czy wpijać gdzie najbliżej ?

przez **darek87dz** » 7 czerwca 2011, 09:33

ile kosztuje takie samo ozonowanie? polecacie coś w zabrzu i okolicach ?

przez **raptor** » 7 czerwca 2011, 15:39

Witam. Ktos może nabijał i ozonaował tam klimatyzację:
http://ozonuj.pl/index.php
Oddział znajduje sie także w Częstochowie. Pytałem sie goscia to ozonowanie kosztuje 80zł - 1h, i nabijanie 120zł.

przez **Staszek20VT** » 7 czerwca 2011, 19:24

erol, uderz i spytaj do Adasia - Adamtower, on tam ma kogoś dobrego.

przez **darek87dz** » 12 września 2011, 12:46

właśnie dzwoniłem do podobno polecanego zakładu klimatyzacji. Interesuje mnie samo odgrzybienie... facet mówi że mają dwie opcje chemiczna i ozonowanie. ozonowanie trwa 30 minut. Bez względu na wybór rodzaju czyszczenia, koszty to 50 zł. Którą opcję wybrać?

przez **eko_zgonuś** » 12 września 2011, 14:39

darek87dz, weź ozonowanie. Przy okazji odkazi Ci trochę wnętrze pojazdu. Co do chemicznej to jak chcesz to zrób to sam, kupujesz preparat wurth'a, co starcza na 2 razy (link pierwszy z brzegu http://allegro.pl/wurth-odgrzybiacz-kli ... 12415.html ) wyjmujesz filtr p.pyłkowy pryskasz tam i w kratki. Sam zrobisz to lepiej niż zakład.

przez **darek87dz** » 12 września 2011, 14:59

ok to wezmę ozonowanie

a powiedz mi w kilku słowach jak przebiega tak operacja? żeby nie było że przyjechał młody to mogą nabić go w butelke:)

przez **kornat** » 12 września 2011, 15:10

eko_zgonuś, popraw link bo nie działa.
Sposób ja samemu odgrzybić klimę
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... i#p5067691

przez **eko_zgonuś** » 12 września 2011, 15:37

Link poprawiony, sory źle wkleiłem.
darek87dz, zostawiasz auto zapalone z włączoną klimą na obiegu wewnętrznym na czas ozonowania. W środku w aucie stoi generator ozonu, podpięty do zapalniczki auta albo do sieci, i generuje sobie ozon. Generalnie nie ma na czym nabijać w butelkę, no chyba, że słabe stężenie ozonu włączą. Zanim pojedziesz spytaj jakie stężenie generuje ich ozonator. Jak poniżej 8.5 mg / godzinę to nie bierz bo szkoda Twojej kasy.
Przygotuj się na fakt, że ozon zbyt przyjemnie nie pachnie (mi nie przeszkadza) i będziesz go czuł przy włączaniu i wyłączaniu klimy przez długi czas. U mnie ozonowanie było w maju a czuć dalej jak włączam czy wyłączam klimę.

przez **kornat** » 12 września 2011, 15:54

A ja mam takie pytanie, czy po czyszczeniu piankami nie uszkodzi się radia? Ponieważ gdzieś czytałem że po pryskaniu w kratki centralne tak się robi.

przez **darq12** » 19 maja 2014, 15:08

Witam
Witam zbliżają się cieplejsze dni małymi krokami i chciałbym odgrzybić klimatyzację, bo po wyłączeniu klimy czuć nieprzyjemny zapach. I mam pytanie jaki dobry środek polecacie do odgrzybiania klimatyzacji?? będę dostawał się do parownika wyciągając wentylator i jeszcze od drugiej strony też się postaram dostać. Chciałbym coś dobrego, bo te odświeżacze za parę zł to na parę dni działają nawet jak kupię dwie puszki. Raczej parownika nie będę wyciągał a chciałbym to zrobić dobrze. Myślę o ozonowaniu bo we wcześniejszych latach jeździłem ale miałem marne uczucia ale to przez to że nie wiedziałem że miałem uszkodzony mechanizm od obiegu i miałem obieg na stałe otwarty.

przez **kornat** » 19 maja 2014, 15:47

vwir z TCP napisał(a):Walczyłem z klimą w moim aucie. Od kilku lat próbuję ją odgrzybić i wszelkie środki działają maksymalnie przez kilka dni, może tygodni. Próbowałem już wurth, nano silver, crc airco cleaner (zarówno bezpośrednio na parownik jak i przez wentylator), próbowałem wielokrotnie ozonować (na kilka sposobów) i problem był zawsze ten sam: dopóki używam klimy to jest ok, ale gdy tylko wyłączę to wali grzybem. Generalnie już się zastanawiałem, czy nie rozbierać deski i nie wyciągać parownika. Ale jako iż od niedawna mam takie ustrojstwo do dyspozycji: http://www.karcher.pl/pl/...ic/15123570.htm to potraktowałem parownik parą. Wyciągnąłem schowek pasażera i wentylator i jechałem parą bezpośrednio na parownik. Dojście nie jest rewelacyjne, ale starałem się to zrobić dokładnie. Później miałem jakąś resztkę crc airco cleaner to też poszedł na parownik, a na koniec jeszcze raz przeleciałem parą. Od kilku dni testuję i jest super - nic nie śmierdzi. Tak to jeszcze nie miałem od kiedy kupiłem auto. Zobaczymy jak będzie po miesiącu czy dwóch, ale jeśli ktoś z Was nie może sobie poradzić ze smrodem z klimy to to wydaje się być dobrym sposobem.

A mi pomogło:
u mnie było podobnie, że śmierdziało po wyłączeniu klimy i kupiłem piankę Plaka (atasu). Spryskałem parownik wraz obudową od środka, zostawiłem to na parę min aby wszystko spłynęło i tak dwa razy. Za trzecim po aplikacji zamontowałem wentylator i włączyłem nadmuch na 3 min. W między czasie wymyłem wentylator pędzelkiem i wodą z płynem Fair

Oczywiście go nie zanurzyłem. Zanim poskładałem umyłem wodą z płynem aby odtłuścić parownik z wnęką po piance. Później wietrzyłem auto przez tydzień bo tak wszystko capiło chemią

Zaaplikowałem również w nawiewy na nogi pasażerów z tyłu.
Operację wykonałem w tamtym roku w październiku do dnia dzisiejszego klimę używałem już parę razy i nic nie śmierdzi. Aha, przed poskładaniem na dole parownika zebrały się takie kłębki i do tej pory nie wiem co to było.

przez **TeddyBB** » 19 maja 2014, 16:00

Ale temat wykopałeś.. no dobra, ja ostatnio właśnie ogarniałem temat to mogę ci zaoszczędzić czasu. Poczytaj ten wątek na forum kosmetykaaut - http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=5476. W skrócie:
ten: http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0893%20764%2010.pdf (Wurth)
lub ten: http://dlapacjenta.pl/sklep/product_inf ... cts_id/708 (ECOLAB Incidur Spray)

Tylko do tego ostatniego będziesz potrzebował coś aby go rozpylić. Ja właśnie zamierzam coś takiego kupić:
Pistolet do Konserwacji Podwozia PS-6 Auarita

Unikaj wszystkich pianek, szczególnie z firmy PLAK (podobnie jak wszystkiego innego co produkuje ta firma).

przez **kornat** » 19 maja 2014, 16:27

U mnie wurthu i moje auto aerozole się nie sprawdziły :/ a plak pomógł, tylko na jak długo to się okaże dokładniej tego lata jak będzie się jeździło cały czas na klimie.

przez **TeddyBB** » 19 maja 2014, 16:37

kornat napisał(a): a plak pomógł, tylko na jak długo to się okaże dokładniej tego lata j

Plak zakleił ci tylko tego grzyba skutecznie zmniejszając przepustowość parownika.

przez **Martinus1985** » 19 maja 2014, 16:45

TeddyBB
Lepszy będzie Wurth czy sprężarka i środek Ecolab Incidur Spray

przez **kornat** » 19 maja 2014, 18:06

TeddyBB napisał(a):Plak zakleił ci tylko tego grzyba skutecznie zmniejszając przepustowość parownika.

Raczej nie powinno jeżeli wszystko umyłem później:

kornat napisał(a):Zanim poskładałem umyłem wodą z płynem aby odtłuścić parownik z wnęką po piance.

przez **TeddyBB** » 19 maja 2014, 23:22

kornat napisał(a):Raczej nie powinno jeżeli wszystko umyłem później

To dostęp do parownika w 1M jest tak dobry że wymyłeś parownik z tej pianki? Czy tylko przy dziurze od filtra kabinowego?
Jak ci pomógł to dobrze. Ja tam będę próbował narazie innymi sposobami (mimo że mi narazie nic nie śmierdzi). Postaram się jednak jak najwięcej tego grzyba wyciągnąć przed dezynfekcją.
Ogólnie zainspirował mnie ten wątek: viewtopic.php?t=31443

kornat napisał(a):zostawiłem to na parę min aby wszystko spłynęło i tak dwa razy

No ja właśnie mam zamiar sprawdzić czy cokolwiek spływa czy tam zostaje. Odłączę tą rurkę odpływową i podłączę odkurzacz (bezworkowy), zobaczymy czy coś wyciągnie.

Martinus1985 napisał(a):TeddyBB
Lepszy będzie Wurth czy sprężarka i środek Ecolab Incidur Spray

Z tego co piszą na forum kosmetykaaut to Ecolab lepszy. Najważniejsze aby zadziałać bezpośrednio na parownik. Są jeszcze preparaty typu granat. Poczytaj chociaż ostatnie 2-3 strony tego wątku z kosmetykaaut. Zdecydowałem że zrobię to w tym roku sam, bo jak mi ostatnio koleś odgrzybianie zrobił (chemiczne, ultradzwięki) to nawet filtra kabinowego nie wyciągnął, nie mówiąc wyczyszczeniu tej wnęki.. "MISZCZ"

przez **Martinus1985** » 19 maja 2014, 23:33

To powiedz gdzie on jest to też się za niego wezmę.
Bo mam plan włożyć rurkę w nawiewy i puścić tam srodek

przez **kornat** » 20 maja 2014, 06:55

Po wyciagnieciu wentylatora jest dostep i widac cale uzebrowanie z jednej strony.
Podobno rowniez dobry jest srodek bakteryjny ze szpitala.

przez **darq12** » 20 maja 2014, 07:26

A nie wiecie czasem czy po wyjęciu tego czerwonego czujnika u góry, będzie dostęp z drugiej strony parownika???

przez **kornat** » 20 maja 2014, 10:43

darq12, to nie czujnik tylko opornica

Nic to nie da bo jest z tej samej strony. Jego przy piankowaniu również dobrze jest wykręcić. i pędzelkiem wymyć.

przez **QQmonzter** » 21 maja 2014, 21:35

Ma ktoś może namiar na jakiś zakład w okolicach Katowic, Gliwic, Bytomia etc gdzie dobrze serwisują klimatyzację? Wydaje mi się, że mam trochę mało czynnika bo chyba trochę wydajność klimy spadła, powietrze nie jest tak lodowate jak rok temu.
Tylko nie "chłodnicpol" bo 2 tygodnie po wizycie w tym zacnym zakładzie, wymianie osuszacza i nabiciu klimy zatarł się kompresor. Dziwny zbieg okoliczności. :roll:

przez **Marcinxxx** » 23 maja 2014, 08:07

Ja byłem tutaj http://www.czubamotors.pl/ robia na poczekaniu i bez umawiania i w sumie polecam od 2 tyg wszystko ok a miałem niezła skarpete z nawiewu i juz nie chłodziło jak powinno.

przez **dolek656** » 23 maja 2014, 11:45

Mogę Ci polecić AutoKlinikę w Katowicach, robią na miejscu i wydaje mi się tanio;) www.auto-klinika.pl/

przez **robert1111** » 23 maja 2014, 19:50

Ja użyłem czegoś takiego :

http://allegro.pl/plak-airclim-antibatt ... 02619.html

i jestem mega zadowolony rok temu robiłem ozonowanie i pomogło ale na około 2 tygodnie(jak dla mnie szkoda kasy na ten zabieg) a tym preparatem robiłem ponad miesiąc temu i póki co nic nie śmierdzi po wyłączeniu klimy.

przez **Marcinxxx** » 24 maja 2014, 10:29

Tylko ten preparat nie doda czynnika czy nie uzupelni oleju

przez **tolo** » 25 maja 2014, 12:44

ja zajmuje sie klimatyzacja od kilku lat i nie ma lepszego sposobu na wyczyszczenie i dezynfekcje klimatyzacji jak spryskanie parownika srodkiem Incidur wymycie wentylatora i zalozenie nowego filtra kabinowego (nie zakladam weglowego i nie polecam poniewaz to jest pic na wode lepiej wymienic czesciej a zalozyc zwykly) nie polecam zadnych pianek bo to jest tylko rozleklamowane po to zeby tylko sprzedac a ludzie kupowali tak samo jak uslugi ozonowania nie chce sie nawet wypowiadac na ten temat skutecznosci bo ci co sie tym zajmuja beda wieszc na mnie zydy

przez **Martinus1985** » 31 maja 2014, 22:16

Panowie odświeżyłem dziś klimę i stało się ... Po włączeniu klimy leci ciepłe powietrze.
Dodam że sprężarka się załącza, przewody od klimy zimne a powietrze ciepłe. Dodam że psikałem w chłodniczkę co ją widać po zdjęciu dmuchawy pod zdemontowaniu schowka pasażera.
Co może byc ?

przez **darq12** » 1 czerwca 2014, 12:03

Jaka klima??? manual czy climatronic??

przez **Martinus1985** » 2 czerwca 2014, 17:13

Climatronic.
Ale dziś już chłodzi normalnie.

-- 2 czerwca 2014, 18:13 --

Problem powrócił. Klima grzeje. Spreżarka się załącza. Węże od klimy zimne aż krople wody na nich sa.

Pomoże ktoś ?

przez **TeddyBB** » 3 czerwca 2014, 07:22

Może urwałeś jakiś kabelek od czujnika temperatury. Trzeba podłączyć komputer i obadać czy są i jakie błędy.

przez **bodzio232** » 3 czerwca 2014, 10:15

kupiłem ostatnio w jakims markecie ten sam produkt co robert1111 (Plak AirClim Antibatterico) i jestem zadowolony bo zrobiło się świeżo w samochodzie

ważne żeby po całej operacji dobrze wywietrzyć samochód

przez **pablito** » 3 czerwca 2014, 11:16

Wurth bezpośrednio na parownik (zagięte ramię z druta, wężyk z dyszą przyklejony taśmą do tego druta). Jak karcherem na myjni psikam wprost na parownik, całą powierzchnię. Grama smrodu nie ma po wielu miesiącach. Polecam. 35 PLN - 30 min. Sory ale w "omiatanie" grzyba tzw ozonem nie wierzę. Zawiodłem się 2 krotnie w ASO seat. Śmierdziało godzinę po czyszczeniu. Nie tak mocno jak przed czyszczeniem ale śmierdziało.
Dziś jest absolutnie bez zapachu. W mojej opinii jak się nie "umyje" parownika to wszelkie "granaty" są g.warte. Są dobre na miesiąc, dwa.
Kurz i inne syfy, które przedostają się bokiem przy filtrze powietrza przyklejają się do parownika i niby jak mają zlecieć od tego ozonu?
Powyższe to to tylko moja opinia.

przez **TeddyBB** » 3 czerwca 2014, 11:39

pablito napisał(a):Jak karcherem na myjni psikam wprost na parownik, całą powierzchnię.

Jak karcherem? Przecież napisałeś że Wurth i wężyk na druciku, to niby jak karcherem?

przez **rodzyn889** » 25 czerwca 2014, 22:18

kornat napisał(a):
vwir z TCP napisał(a):Walczyłem z klimą w moim aucie. Od kilku lat próbuję ją odgrzybić i wszelkie środki działają maksymalnie przez kilka dni, może tygodni. Próbowałem już wurth, nano silver, crc airco cleaner (zarówno bezpośrednio na parownik jak i przez wentylator), próbowałem wielokrotnie ozonować (na kilka sposobów) i problem był zawsze ten sam: dopóki używam klimy to jest ok, ale gdy tylko wyłączę to wali grzybem. Generalnie już się zastanawiałem, czy nie rozbierać deski i nie wyciągać parownika. Ale jako iż od niedawna mam takie ustrojstwo do dyspozycji: http://www.karcher.pl/pl/...ic/15123570.htm to potraktowałem parownik parą. Wyciągnąłem schowek pasażera i wentylator i jechałem parą bezpośrednio na parownik. Dojście nie jest rewelacyjne, ale starałem się to zrobić dokładnie. Później miałem jakąś resztkę crc airco cleaner to też poszedł na parownik, a na koniec jeszcze raz przeleciałem parą. Od kilku dni testuję i jest super - nic nie śmierdzi. Tak to jeszcze nie miałem od kiedy kupiłem auto. Zobaczymy jak będzie po miesiącu czy dwóch, ale jeśli ktoś z Was nie może sobie poradzić ze smrodem z klimy to to wydaje się być dobrym sposobem.

A mi pomogło:
u mnie było podobnie, że śmierdziało po wyłączeniu klimy i kupiłem piankę Plaka (atasu). Spryskałem parownik wraz obudową od środka, zostawiłem to na parę min aby wszystko spłynęło i tak dwa razy. Za trzecim po aplikacji zamontowałem wentylator i włączyłem nadmuch na 3 min. W między czasie wymyłem wentylator pędzelkiem i wodą z płynem Fair Oczywiście go nie zanurzyłem. Zanim poskładałem umyłem wodą z płynem aby odtłuścić parownik z wnęką po piance. Później wietrzyłem auto przez tydzień bo tak wszystko capiło chemią
Zaaplikowałem również w nawiewy na nogi pasażerów z tyłu.
Operację wykonałem w tamtym roku w październiku do dnia dzisiejszego klimę używałem już parę razy i nic nie śmierdzi. Aha, przed poskładaniem na dole parownika zebrały się takie kłębki i do tej pory nie wiem co to było.

Zrobiłem dzisiajm umyłem parownik, poźniej pianka TUNAP opór do środka... JEST PIĘKNIE

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum