Akumulator

Reklama

przez **sm00th** » 14 lipca 2009, 11:43

OK, chcialem tylko pomoc rada, sam korzystam z CF i jeszcze nie bylo zadnego problemu.

Pozdrawiam.

Reklama

przez **krz_p** » 14 lipca 2009, 18:58

pkonrad przejedź autem kilkadziesiąt km, aku powinien wystarczająco się naładować
po tym powinien działać jeszcze przez długi czas

przez **pkonrad** » 14 lipca 2009, 19:32

krz_p, obecny akumulator jest już po małych przejściach. Na zimę wolałbym wymienić go na nowy. Poza tym w ASO powiedzieli mi, że do mojego FRa powinien być akumulator o pojemności 72 Ah, a ten co mam w tej chwili ma chyba 54 Ah i do tego to jakiś jakis no name - Fire Star czy coś takiego. Niestety taki włożył komis sprzedający moje autko.

przez **roosman** » 15 lipca 2009, 07:41

pkonrad napisał(a):sm00th, jakoś firma Bosch bardziej do mnie przemawia. Przeczytałem na forum, że było kilka reklamacji tej Centry. Wolę dać 100zł więcej i mieć spokój na kilka lat.

Ja mam już trzecią Centrę i jest ok. W lanosie miałem od nowości, bardzo długoooo, potem wymieniłem na nowy, ale aku chodził bez zarzutów, tylko się bałem że może wyciągnąć nogi, też na centrę.Teraz jak wymieniałem a AKLu też kupiłem centrę. Od stycznia ją mam i jest ok. Nie żebym był jakoś specjalnie przywiązany. Ale zwyczajnie cena jest niższa w porównaniu z innymi i w każdym sklepie mówią że można to kupić i z tym jeździć. A reklamacje, pewnie na Boscha też się trafiają.

przez **pkonrad** » 30 lipca 2009, 11:14

Dzisiaj zamówiłem akumulator BOSCH Silver S5 74Ah 750A. W sobotę przekładka. Pozdr.

przez **mtz** » 27 września 2009, 13:48

Panowie, majac caly czas na uwadze nasza dyskoteke w karwii 09 (:P) i to ze nie tylko mi rano w sobote i niedziele padaka nie chciala odpalic

powoli zaczalem sie zastanawiac czy moj aku nie jest juz na wykonczeniu. Po powrocie z Karwii podladowalem gnojka wg standardowych zalecen, i przez 2 tyg bylo spoko, bo auto dzien w dzien jezdzilo. W piatek zostawilem leona pod domem i dzisiaj niestety juz nie dal rady....

mam Boscha silvera 74 Ah, 680 A (EN) (w ogole jakis taki za maly - gabarytowo sie wydaje), ile lat ma to nie wiem, bo poprzedni wlasciciel zmienial, ale podejrzewam ze zostal kupiony cos kolo wakacji 2005, no i oczywiscie bezobslugowy, ale chcialem zobaczyc stan elektrolitu, tylko ze nie wiem jak zdjac te zaslepki. porady jakies? na chama?

ew podjade jutro zeby ktos mi go zbadal, czy przypadkiem alternator nie siada bo w domu nie mam zadnego miernika, ale tak z czystej ciekawosci w razie gdybym musial jednak wymienic, co polecacie na obecna chwile? nadal Varte (bono i colin23) czy moze tego wiekszego Boscha s5?

przez **Sammael** » 27 września 2009, 13:52

mtz napisał(a):porady jakies? na chama?

ja bym go gumówką na pół przeciął

A tak serio to nie wiem o co chodzi

przez **mtz** » 27 września 2009, 13:59

Sammael, gejzonie, chodzi o to jak zdjac zaslepke zeby sprawdzic ilosc elektrolitu....

przez **Vercetti22** » 27 września 2009, 14:04

Witam. W swoim Leonie też mam taki problem gdy musi on postać 2 dni, mogę wtedy zapomnieć o tym, że go odpalę. ja raczej kupię tego Boscha S5 , kolega ma go w swoim Audi już jakieś 2-3 lata i nic sie z nim nie dzieje...

przez **mick** » 27 września 2009, 14:31

Jeśli to jest akumulator bezobsługowy to nie sprawdzisz. Tak mi się wydaje. Ja w swoim starym (fabrycznym aku) zdjąłem na siłę zaślepkę i nie dało się już założyć, ale aku i tak był na szrot.

przez **Szczepek** » 27 września 2009, 20:09

mtz, najlepiej jakbys sprawdzil miernikiem czy trzyma napiecie. w bezobslugowym nie srawdzisz poziomu elektrolitu

mick_bs napisał(a):zdjąłem na siłę zaślepkę i nie dało się już założyć

(powinienes miec oczko do sprawdzania stanu aku). jak jest czarne to szrot i nowy.

przez **mick** » 27 września 2009, 20:14

Szczepek napisał(a):(powinienes miec oczko do sprawdzania stanu aku). jak jest czarne to szrot i nowy.

W nowym aku mam taki bajer (Centra Futura). Stary nie posiadał "magicznego oczka".

przez **erol** » 27 września 2009, 20:28

Mtz ja Ci polecę http://www.allegro.pl/item731339590_aku ... aranc.html kupiłem jakoś w lutym do siebie i nie narzekam, zwłaszcza że jest 2 lata pakiet Centra Assistance

przez **Sammael** » 27 września 2009, 20:28

mtz, masz kakaowe oczko w swoim aku? :hahaha:

przez **mtz** » 27 września 2009, 20:29

Szczepek, sprawdzilem wg wskazan na climatronicu i waha sie od 13.8 do 14.3 (po 35kilosach przejechanych)... wiec chyba alternator daje rade. zobacze ile bedzie mial po nocy przed rozruchem

mtz, masz kakaowe oczko w swoim aku?

wiedzialem ze TO TY ZES MI COS WYMAJSTROWAL przy tym aku! ej!!! idziesz do Pani! i bedziesz musial mi odkupic akumulator bo wczesniej nie mial kakaowego oczka!

przez **mick** » 27 września 2009, 20:35

erol napisał(a):Mtz ja Ci polecę http://www.allegro.pl/item731339590_aku ... aranc.html kupiłem jakoś w lutym do siebie i nie narzekam, zwłaszcza że jest 2 lata pakiet Centra Assistance

Też mam taki :mruga:

przez **Szczepek** » 28 września 2009, 10:33

mtz napisał(a):Szczepek, sprawdzilem wg wskazan na climatronicu i waha sie od 13.8 do 14.3 (po 35kilosach przejechanych)... wiec chyba alternator daje rade. zobacze ile bedzie mial po nocy przed rozruchem

najlepiej jakbys sprawdzil aku pod miernikiem obciążeniowym i wtedy zobaczyl czy aku pod obciążeniem trzyma napiecie, bo jak jest szrot to mimo, ze go naladujesz na full to przy obciążeniu napięcie bardzo szybko spada.

przez **mtz** » 28 września 2009, 11:16

Szczepek, ofczywiscie masz racje, ale gnojek dzisiaj rano mial problem z odpaleniem, wiec chyba szrot.... :/

przez **Szczepek** » 28 września 2009, 15:02

mtz napisał(a):Szczepek, ofczywiscie masz racje, ale gnojek dzisiaj rano mial problem z odpaleniem, wiec chyba szrot.... :/

no to w takim razie tak jak piszesz szrot. szybko kupuj nowy bo bedziesz palil sadzomiota na pych :hahaha:

przez **mtz** » 28 września 2009, 16:15

no wiec sprawdzone, silver bosch idzie na szrot, bo mial 140A pradu rozruchu

a na jakiego magika trafilem (tego co mi robil sprawdzenie), loooo Jezu

... z antkiem mielismy taka pompe z niego..."Panie! nie kupuj pan bosha, bo to to samo co varta, bo na jednej tasmie w fabryce jada a pozniej sie rozdzielaja na przyklejanie nalepek.... a w ogole zelowe aku sa po 1500 zl i takie to sa wypas

"...
w innym sklepie sie okazalo ze nie ma co bosha brac bo teraz fabryka jest w turcji i jest szmelc. w tym sklepie kolo chce za centre future 350 zl, ale w sumie sie waham jeszcze czy varta czy centra....

przez **erol** » 28 września 2009, 20:23

z tego generalnie się nie strzela

i dla ułatwienia zamknij oczy rzuć monetą i kupuj. Myślę, że nie ma sensu zachwalania jednego lub drugiego i którego byś nie wybrał będziesz zadowolony. Też miałem dylemat i kombinowałem a rano musiałem męczyć biedne clio 1.4 16v żeby tym swoim małym akumulatorkiem pomogło odpalić leona. Później się wqr..ałem, że wcześniej nie zamówiłem, bo od zamówienia jeszcze 3 razy musiałem na kable odpalać. Był jeden plus mam zakupione kable rozruchowe

przez **elias26** » 13 stycznia 2010, 18:02

Witam, i na mój aku przyszedł już czas, dziś w sklepie sprzedawca polecił mi ten oto model:
ZAP PIASTÓW Nord Star 74 Ah 680A (EN)
czy ma ktoś z forumowiczów ten model i czy może się na jego temat wypowiedzieć.

przez **Axee** » 13 stycznia 2010, 20:50

elias26, bierz lepiej Varta Silver Dynamic 77Ah ok.400pln, albo ciut tanszy Centra Futura 77Ah ok. 330pln, chyba ze nie zamierzasz jezdzic autem dluzej niz 2 lata, to Nord Star za 200pln (2lata - tyle ma gwarancji). W sumie na jedno wyjdzie ... 2x200=400 = 4lata pewnosci

przez **holek24** » 25 stycznia 2010, 17:04

Może to i głupie pytanie ale czy ktos moze mi opisac jak wyjsc akumulator seat leon 1.6 rocznik 2000 mam problemy z wyjeciem tej czarnej puszki z bezpiecznikami moze ma ktos jakis opis jak to zrobic dzieki z gory

przez **misieq** » 25 stycznia 2010, 20:17

Witam!
Mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak wyjąc akumulator najlepiej łopatologicznie na załączonym obrazku co odhaczyć gdzie podważyć itp. Dla moderatorów wiem ze było na forum ale jakoś nie mogę go wyjąc a nie chce nic połamać

Pozdrawiam
Misieq

przez **kornat** » 25 stycznia 2010, 20:21

1. Odkręcasz ujemną klemę i ściągasz.
2. Odkręcasz klemę +
3. Odchylasz tą blaszkę na zewnątrz akumulatora od strony lampy.
4. Odkręcasz blachę co się łączy ze skrzynką z bezpiecznikami między lampą a akumulatorem która trzyma akumulator.
5. Odkładasz na bok skrzynkę z bezpiecznikami.
6. Wyciągasz aku.
7. Ponowny montaż odwrotnie i pamiętaj najpierw podpinasz + a później masę. Dobrze przy założeniu klem posmarować np. wazeliną.

przez **misieq** » 25 stycznia 2010, 20:34

ok a co z ta blaszka co mam odgiąć? ona jakoś do góry idzie czy w bok?

przez **untaztood** » 25 stycznia 2010, 20:43

Odegniesz i pociągniesz do góry to będziesz miał swobodny dostęp. Możesz się kimś poratować, żeby Ci ją przytrzymał jak będziesz wyjmował/wkładał akumulator.

przez **kornat** » 25 stycznia 2010, 20:49

Złapać od dołu i z wyczuciem odginać w stronę lampy i do góry i wyciągasz.

przez **Runner79** » 11 października 2010, 22:09

Witam!

Fabryczny akumulator z mojego Spirita 2002r. chyba powoli konczy swoj zywot. Z opisu wyczytalem, ze ma pojemnosc 60Ah i prad rozruchowy 480A. Czy jedym sposobem na sprawdzenie jego sprawnosci jest test obciazeniowy - czy jest to metoda najbardziej miarodajna? Jaki wybrac nowy - czy taka sama pojemnosc czy wieksza? Czytalem, ze czasami wybor wiekszej pojemnosci nie ma sensu, bo alternator nie jest w stanie doladowac do konca takiego aku. No i jaka firme polecacie?

Jeszcze jedno - podejrzewam, ze powoli pada rowniez bendix w rozruszniku, bo po zimniej nocy podczas rozruchu slysze dziwny dzwiek. Czy moze to byc wina slabego akumulatora - czy raczej ten bendix na szrot sie bedzie nadawal...

Pozdr i dzieki za rady!

Runner79

przez **STYRO** » 30 października 2010, 14:21

Moj hiszpanski akumulator dziwnym zbiegiem okolicznosci padl na polskiej ziemi, kupilem FIAMM 54Ah 530A do AKL nie za maly?, mam nadzieje, ze wystarczy na mrozne noce pod golym niebem, mam go zaledwie od paru dni, wiec nie moge nic powiedziec na temat jakosci itd. , na dzien dzisiejszy jest super.

przez **romekkk** » 4 listopada 2010, 13:26

Jeszcze jedno - podejrzewam, ze powoli pada rowniez bendix w rozruszniku, bo po zimniej nocy podczas rozruchu slysze dziwny dzwiek. Czy moze to byc wina slabego akumulatora - czy raczej ten bendix na szrot sie bedzie nadawal...

Bandiks do wymiany. Miałem to samo. Podobno można z tym jeździć i luz, tylko kwestia tego dźwięku....ja miałem dość i wymieniłem bendiks. Dodatkowo w ramach profilaktyki do wymiany poszły tulejki rozrusznika. Teraz kręci aż miło :yes:

Jeszcze mała rada - dobór bendiksa i ew. tulejek jest możliwy praktycznie tylko po wymontowaniu rozrusznika - wsadzali ich kilka rodzajów i nigdy do końca nie wiadomo co u kogo siedzi. Wiec rozrusznik na stół i z gratami do sklepu

przez **biegacz** » 25 listopada 2010, 11:44

Pada mój akumulator, trzyma do 18h postoju. Nie jest zbyt stary (2,5 roku), ale pewnie nie sprzyja mu moja jazda, często około 9 km pomiędzy rozruchami.
Elektryk uważa, że najlepsza był by akumulator Topla. Ponoć jest super na krótkie jazdy. Czy miał ktoś może doświadczenie z tymi aku ?
Z góry dzięki za pomoc.

przez **zoltaibiza** » 25 listopada 2010, 13:05

Z

biegacz napisał(a):akumulator Topla.

Znam firme i moge śmiało polecić. Dobra alternatywa dla byków czyt. Bannera czy Boscha.

przez **PIotrek425** » 30 listopada 2010, 16:03

Witam!
Chodzi mi o mój akumulator.. we wrześniu został wymieniony na nowy Varta Silver 77/780.. Parametry bardzo dobre więc myślałem że będzie miód malina.. ale na początku z rzadka, a teraz już dość często przy odpalaniu auta zapalają się kontrolki ABS i trakcji.. Teoretycznie to świadczy że aku pada, ale w końcu jest nowy..

Czy może być coś mechanicznie walnięte, czy po prostu akumulator do reklamacji?? W kodach na climatroniku po powiedzmy 24 godzinnym postoju mam ładowanie na poziomie 11,8-+0,1.. w 2 sek po odpaleniu jest już 14,3 i nawet jak włączę wszystko co się da czyli światła, klimę, grzanie szyby i co tam jeszcze to trzyma dobrze.. Świece sprawdzane z 3 tyg temu i są ok.. Auto odpala dość normalnie, tyle że te kontrolki się zapalają czasem podczas rozruchu..Dzięki za jakiekolwiek porady.
Pozdro, Piotrek

przez **transit_master** » 30 listopada 2010, 17:27

Ja bym na Twoim miejscu zwrócił aku skoro jest na gwarancji i po problemie. Możliwe że aku jest stare. Patrzyłeś czy gdzieś nie ma daty produkcji?
Spróbuj jeszcze podpiąć pod prostownik i zobacz co pokazuje.

przez **maniek80** » 30 listopada 2010, 18:12

PIotrek425
A może po prostu jazda po mieście na krótkich odcinkach i nie doładowany?

przez **jędrek** » 30 listopada 2010, 18:25

Też tak miałem z rocznym akumulatorem podładuj go troche prostownikiem u mnie to pomogło

przez **PIotrek425** » 30 listopada 2010, 18:26

jazda po mieście na krótkich odcinkach i nie doładowany

No niestety to nie wchodzi w grę, bo jak np jadę w trasę i go później zostawię, to np po 12 godzinach już często odpala z kontrolkami:( Właśnie zdało by się go gdzieś sprawdzić.. Albo od razu jechać tam gdzie go kupiłem, choć jazda po Łodzi od wczoraj nie jest łatwa:P
Może ktoś jeszcze ma jakoś pomysł odnośnie mojego przypadku??

[ Dodano: 30 Listopad 2010, 18:30 ]
jędrek, tyle że ten aku ma 3 miesiące, a już w październiku zdażało się wielokrotnie, że zapalały się kontrolki przy rozruchu.. Akumulatorowi o takich parametrach nie powinno brakować prądu w duże mrozy, a co dopiero wtedy kiedy było kilka stopni na "+"

przez **jędrek** » 30 listopada 2010, 18:37

PIotrek425 to jedź do sklepu z reklamacja skoro po 3 miechach masz już problemy.Podjedź na piłsudzkiego bodajże 113 to jest w tej uliczce co skręca się do CS tam gościu sprzedaje Varte aku i poproś niech sprawdzi czy wogóle trzyma prąd.To jest młody chłopak w porządku myślę ze nie zrobi problemu

przez **grzesiu221283** » 1 grudnia 2010, 16:19

Witam a może przebicie do masy które rozładowuje akumulator wcale nie musi byc wadliwy albo alternator nie ładuje... :peace:

przez **PIotrek425** » 1 grudnia 2010, 17:34

grzesiu221283, ładowanie jest bardzo dobre.. :jezor:

przez **biuck** » 1 grudnia 2010, 20:37

Ja kupiłem akumulator wczoraj, po założeniu odpalił cudownie. Ale po jednej nocy w temperaturze -15 C poranne zapalanie odbyło się w towarzystwie kontrolek. Wyłączyłem silnik i zapaliłem jeszcze raz. Odpalił bez kontrolek.
Myślę, że dopóki szybko kręci to nie ma się co przejmować.

przez **Tygrysek** » 2 grudnia 2010, 12:44

witam. U mnie tez jest jak piszecie wyżej: po nocy stania, odpalam ( po conajmniej dwukrotnym grzaniu), kontrolki mrygną, a dodatkowo przy -7 i mniej nie równo pracuje przez moment. Po chwili wyrównuje i wszystko gra. Akum ładowany. Swiece wczoraj sprawdzałem, świecą jak sie patrzy. Dzisiaj zamieniłem sie z teściem akumulatorami, a jak sie zdziwiłem, kiedy on dał mi 74Ah a ja w moim miałem 88Ah

Jutro rano będzie test, czy odpala tak samo czy lepiej.
Jeśli lepiej - to rozumiem - akumulator do wymiany. Jeśli gorzej, to nie wiem o co chodzi.
Zastanawiające jest, że włożony był aż 88Ah. Czy nowego też mam takiego włożyć?

przez **_I_C_E_** » 2 grudnia 2010, 13:54

moim skromnym zdaniem jako sprzedawcy aku, masz za duży ja ost do swojej asv załadowałem centre 77 ah i takie jest max przewidziany do tego modelu

, większy będziesz miał wiecznie nie doładowany bo alternator nie wyrabia

przez **biuck** » 2 grudnia 2010, 16:56

_I_C_E_ napisał(a):większy będziesz miał wiecznie nie doładowany bo alternator nie wyrabia

tym bardziej jeżeli jeździsz na krótkich dystansach. :))

przez **Tygrysek** » 3 grudnia 2010, 12:58

no więc jestem po teście: mój 88Ah jest do d... Zakupiłem bosch silver 74Ah, dedykowany konkretnie do Leona (dane katalogowe). Dziś przez noc postoi, a rano znowu test już na nowym "moim" aku.

przez **Runner79** » 3 grudnia 2010, 14:53

Witam!

Czy podczas ladowania akumulatora fabrycznego 1J0 915 105 AC trzeba otworzyc/odkrecic jakies korki, zaworki

?

Wyglada na akumulator bezobslugowy, ale lepiej dmuchac na zimne...

Dzieki za odpowiedz!

Runner79

przez **transit_master** » 3 grudnia 2010, 17:46

Nie każdy aku ma korki a nawet jeśli to nie ma potrzeby ich odkręcać ponieważ ma odpowietrznik.

Śmietnik

przez **Runner79** » 3 grudnia 2010, 19:14

Dzieki!

Bylem ost w ASO Komot i tam poprosilem o sprawdzenie aku, bo juz ma sporo lat i wyglada mi na to, ze sie powoli konczy. Ratuje go chyba tylko to, ze codziennie smigam po 70 km krajowa "jedynka". Wyszlo z tego testu, ze stan techn. aku 77% i stan naladowania 87% Gosc stwierdzil, ze jeszcze nie jest tak zle i zebym potraktowal go prostownikiem, przez ponad dobe. Gdyz nie ma takiej mozliwosci, aby do konca naladowac akumulator w czasie jazdy. Po glabokim rozladowaniu pozostaje juz tylko ladowanie prostownikiem. Prawda to? I czy mimo wszystko nie przymierzyc sie do wymiany na nowy?

Runner79

następnym razem nie zakładaj nowego tematu - colin23

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum