bmelon napisał(a):aby nie dostać przeziębionego gardła muszę ustawić temp. 25℃. Czy u Was też jest podobnie? Wtedy powietrze z nawiewu jest tekko chłodne
TT89 napisał(a):Jeśli masz skłonności do przeziębiania przy klimie to warto też ustawić sobie profil klimy na eko.
B3N napisał(a):na AUTO to chyba klima schładza jak najszybciej do zadanej temperatury i wtedy nawala zimnem jak powalona.
Panowie, bez obrazy, ale czasami piszecie takie rzeczy, że człowiek może się zastanawiać, czy aby na pewno jeździcie Leonem i czy ktoś w ogóle zadał sobie trud, by otworzyć instrukcję obsługi...
No więc po kolei:
O ile się orientuję, to w Leonie nie ma przycisku "Eco" na panelu sterowania klimatyzacją (w każdym razie - nie pamiętam, bym widział go u mnie...

). Jest za to przycisk "Setup", za pomocą którego można ustawić profile działania klimatyzacji: Łagodny, Średni i Intensywny. W zależności od wybranego profilu sprężarka działa bardziej, lub mniej wydajnie, czyli albo powietrze wylatujące z kratek nawiewów jest cieplejsze, albo zimniejsze. W praktyce oznacza to, że w zimie można włączyć profil Łagodny, a w lecie profil Intensywny. Ustawienie profilu łagodnego przy wysokich temperaturach powietrza (czyt. - w lecie) implikuje ustawienie wysokich obrotów dmuchawy w trybie "Auto" ponieważ przy słabym chłodzeniu klimatyzacja próbuje uzyskać zadaną temperaturę poprzez zwiększenie obrotów dmuchawy. Jeżeli więc jest bardzo gorąco, warto wtedy zmienić profil na "Intensywny" - wtedy dmuchawa nie będzie pracowała na wysokich obrotach i nadąży ze schładzaniem wnętrza. Jeżeli jednak temperatury otoczenia są umiarkowanie wysokie - wtedy należy rozważyć wybranie mniej "agresywnego" profilu działania klimatyzacji, ale takiego, który nie wymusi niepotrzebnie zbyt wysokich obrotów dmuchawy. Ja w zimie jeździłem na profilu łagodnym, od początku maja na normalnym, a dopiero w lipcu zastanowię się, czy włączyć tryb intensywny.
Jeżeli chodzi o tryb Auto, to nie ma on tutaj nic wspólnego z temperaturą chłodzącego powietrza (w sensie - z trybami), a jedynie steruje on obrotami dmuchawy i regulacją stosunku ciepłe/zimne powietrze. Zaletą jazdy w trybie Auto jest chociażby uruchomienie wentylatora dopiero kiedy silnik jest wystarczająco rozgrzany (po pierwsze - nie dmucha niepotrzebnie zimnym powietrzem, a po drugie - nie wychładza niepotrzebnie nierozgrzanego silnika). W przypadku bardzo rozgrzanego wnętrza normalnym zjawiskiem jest automatyczne ustawienie wysokich obrotów dmuchawy w celu jak najszybszego schłodzenia kabiny (które można dodatkowo przyspieszyć używając przycisku ACmax) - wtedy jak najbardziej warto manualnie (aczkolwiek nie "na zawsze" tylko do czasu, kiedy temperatura w samochodzie zbliżyła się do ustawionej temperatury) zmniejszyć te obroty środkowym pokrętłem.