Strona 1 z 1

Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 29 grudnia 2007, 10:54
przez endrju
Mój Tole na nierównościachjest bardzo niestabliny i taki rozkolysany na wszystkie strony. Wiem tylko, że mam luz na tylnej belce i w niedlugim czasie wymienie tuleje tylnej belki. Ale czy przez te tuleje auto moze sie tak zachowywac. Dodam, ze amorki sa w b dobrej kondycji 78% sprawnosci.
Ja sie w sumie do tego przyzwyczailem, ale ostatnio znajomy wsiadl do mojej gabloty i wlasnie mowi ze bardzo buja i trzesie autem na nierownosciach szczegolnie przy nieduzych predkosciach.
Co moze byc tego przyczyna?

Pozdr i z gory dzieki za wszelkie sugestie

Re: Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 29 grudnia 2007, 22:29
przez Patee
sprawdz jeszcze laczniki stabilizatora z przodu

sworznie wahacza tez sprawdz

Re: Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 30 grudnia 2007, 17:01
przez jaro4444
Sprawnośc amorów tak podawana nie jest miarodajna. Mogą byc czasem całkiem wyrąbane a nadal pokazuje 80%.
Jeśli nie masz stuków a tylko takie zachowanie jak łodzi na wodzie to radzę sprawdzic:
- amory,
- wszystkie silenblocki zawieszenia (2 tylne i 4 w wahaczu przednim),
- górne odbojniki amortyzatorów tylnych,
- górne łożyska i poduszki McPhersonów przednich,
- łaczniki i podpory stabilizatora przedniego,
- mocowanie przekładni kierowoniczej do ramy pomocniczej (sanek)

Jak masz dodatkowo stuki to:
- sworznie wachaczy,
- końcówki i jabłka drążków kierowniczych,
- kolumnę kierownicy.

U mnie ostatnio wymiana górnych poduszek McPhersona dała 100% wzrost komfortu jazdy na nierównej nawierzchni. Teraz tylko głucho plumka a wcześniej każe pęknięcie asfaltu to było "jeb" w nadwozie :killer:

Re: Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 30 grudnia 2007, 21:59
przez endrju
dzieki Panowie za tak rzeczową odpowiedź. Sprawdzę wszystko, bo to bujanie zaczyna mnie już irytować.
Pozdrawiam

[ Dodano: Sro 16 Sty, 2008 ]
Wymieniłem silentblocki tylnej belki. MEchanik dodatkowo sprawdził mi zawieszenie i powiedział, że wszystko jest sztywne.
A mi nadal na nierównościach z przodu coś głucho dudni. Najlepiej jest to odczuwalne jak przy wjezdzie na skrzyzowanie zjade na 'tarkę'.

Re: Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 17 kwietnia 2013, 22:31
przez Marcin_SxA
Ja tak na szybko szukam tematu i odgrzewam kotleta żeby nowego nie zakładać.
Przebieg 185kkm, Top Sport 2005 rok- zawieszenie seria. Wczoraj zrobiłem przekładkę na letnie kółka (225/45R17) i ku mojemu zdziwieniu auto w zakrętach zachowuje się gorzej niż na zimówkach (195/65R15) Przy szybszym wejściu w zakręt czuć jakby auto uciekało, robiło się nadsterowne. Dodatkowo wydaje się że za chwilę przewróci się na dach.
Żadnych stuków nie słychać, bujania przy wolnej jeździe też nie wyczuwam (może dlatego że brak mi porównania ze sprawnym TSem)
Podejrzewam luzy tylnej belki, podjadę do mechanika żeby się temu na podnośniku przyjrzał.
Kogoś w tym roku auto zaskoczyło w podobny sposób?

Re: Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 17 kwietnia 2013, 23:06
przez PaVLo
Jedź na stacje diagnostyczną z szarpakami to ci sprawdzą zawias i będziesz lepiej poinformowany niż to co ci mechanik powie :)

ps// możliwe, że amorki siadają.

Re: Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 18 kwietnia 2013, 08:48
przez ksl
Ja mialem podobnie w zeszlym roku , okazalo sie ze amory tylne byly juz w srednim stanie + tuleje tylnej belki wybite
pozdr Ksl

Re: Zawieszenie -niestabilny i rozkołysany

PostNapisane: 29 kwietnia 2013, 09:09
przez Marcin_SxA
Jutro się wybieram na stację. Mam bestię od dziewczyny do zarejestrowania to przy okazji Leonem poszarpię...

-- 29 kwi 2013, o 10:09 --

Byłem na stacji, poszarpali, sprawdzili amortyzatory i powiedzieli że wszystko wporzo. Przód miał w granicach 88-90% tył 94%
Może to być kwestia opon? w zeszłym sezonie na tyle miałem totalnie łyse a z przodu Barum Bravius 225/45/r17- wsadziłem takie same nówki i puki co mam je z tyłu... może te opony są d*piate i tak buja i ciągnie?