Problem ze stacyjką lub systemem confort
Napisane: 31 stycznia 2008, 09:46Witam serdecznie. Jak dotąd nie korzystałem jeszcze z porad na forum, chociaż śledzę je bacznie. Próbowałem swój problem rozwiązać szukając odpowiedzi w historii forum, byłem też w ASO - nieststy nic to nie dało.
Przyznam, że sam trochę namieszałem zakładając czujniki cofania Valeo. Jeden z przewodów wymagał podpięcia pod zanikajcy plus. Nie chciało mi się rozbierać plastyków przy stacyjce, więc za radą znajomego postanowiłem dopiąc przewód do takiego plusa przy radiu. I tu stało się nieszczęście, bo nie mając miernika "badanie" wykonywałem żaróweczką . Przy próbie podpięcia do pina nr 4 kostki radia w sekcji zasilania radio wyłączyło się, światło wewnątrz samochodu zgasło, a w drzwiach usłyszałem dzwięk ryglujący bądź odryglowujący zamki. Radio dało się włączyć przyciskiem, ale powstał inny problem. Na kostce od radia "zniknął" zanikający plus skutkiem czego wyłącza się ono po każdej godzinie użytkowania.
Co gorsze po wyjęciu kluczyka ze stacyjki radio się nie wyłącza, drzwi od strony kierowcy nie odryglowują się i nie zapala się w tym momencie światło oświetlenia wnętrza.. Przed tym felernym zdarzeniem wszystko to działało.
W ASO sprawdzili ustawienia modułu comfort - są prawidłowe. W całej diagnostyce wyskoczył jeden nie dający się skasować błąd o treści "zacisk S włącznika zapłonu i rozrusznika -D- ; niezdefiniowany stan przełączania".
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (łącznie z tymi dwoma przy module confort), odłączałem akumulator na 2 godziny - wszystko bez rezultatu.
Na forum znalazłem tylko, że w stacyjce jest jakiś mało odporny na przeciązenia zacisk, który mógł ulec awarii. Czy w takim wypadku możliwa byłaby jego naprawa. Czy może chodzi o coś zupełnie innego.
Bardzo proszę o pomoc kompenentne w tej sprawie osoby.
Przyznam, że sam trochę namieszałem zakładając czujniki cofania Valeo. Jeden z przewodów wymagał podpięcia pod zanikajcy plus. Nie chciało mi się rozbierać plastyków przy stacyjce, więc za radą znajomego postanowiłem dopiąc przewód do takiego plusa przy radiu. I tu stało się nieszczęście, bo nie mając miernika "badanie" wykonywałem żaróweczką . Przy próbie podpięcia do pina nr 4 kostki radia w sekcji zasilania radio wyłączyło się, światło wewnątrz samochodu zgasło, a w drzwiach usłyszałem dzwięk ryglujący bądź odryglowujący zamki. Radio dało się włączyć przyciskiem, ale powstał inny problem. Na kostce od radia "zniknął" zanikający plus skutkiem czego wyłącza się ono po każdej godzinie użytkowania.
Co gorsze po wyjęciu kluczyka ze stacyjki radio się nie wyłącza, drzwi od strony kierowcy nie odryglowują się i nie zapala się w tym momencie światło oświetlenia wnętrza.. Przed tym felernym zdarzeniem wszystko to działało.
W ASO sprawdzili ustawienia modułu comfort - są prawidłowe. W całej diagnostyce wyskoczył jeden nie dający się skasować błąd o treści "zacisk S włącznika zapłonu i rozrusznika -D- ; niezdefiniowany stan przełączania".
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (łącznie z tymi dwoma przy module confort), odłączałem akumulator na 2 godziny - wszystko bez rezultatu.
Na forum znalazłem tylko, że w stacyjce jest jakiś mało odporny na przeciązenia zacisk, który mógł ulec awarii. Czy w takim wypadku możliwa byłaby jego naprawa. Czy może chodzi o coś zupełnie innego.
Bardzo proszę o pomoc kompenentne w tej sprawie osoby.