Strona 1 z 1
Demontaż schowka

Napisane:
17 grudnia 2004, 09:24
przez Silver200
Witam wszystkich.
Czy ktos z Was wyjmował schowek (ten z przed pasażera?) Muszę go wyjąć i nie bardzo widzę jak sie do tego zabrać, nie chciałbym rozbierać bezsensownie pół deski, tylko to co potrzeba.
Więc jeśli ktoś to robił lub wie jak to zrobić proszę o opis, może jakieś fotki?:)
pozdrawiam
Re: Demontaż schowka

Napisane:
17 grudnia 2004, 12:20
przez oczkolek
Pięć minut roboty. Trzeba odkręcić kilka wkrętów. Część znajdziesz jak otworzysz schowek, a reszta jest chyba pod schowkiem. Uwaga przy wyjmowaniu schowka na prawą strone gdzie znajduje sie wyłącznik lampki w schowku, proponuję zdjąć pokrywkę (taka jak przykrywa bezpieczniki) z prawej strony, być może tam też jest jakiś wkręt do odkręcenia (nie pamiętam dosyć dawno to rozbierałem) i widać cały wyłącznik od lampki schowka. Przy zakładaniu będzie wtedy łatwiej przycelować w styki wałącznika.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
17 grudnia 2004, 13:17
przez PiotrekS
tak jak mowi oczkolek, mozesz od razu zdjac ta klapke ktora widac po otwarciu drzwi pasazera (taka sama jak po lewej stronie od bezpiecznikow) ja tam zanlazlem dodatkowa wolna wtyczke ktora nie wiem do czego sluzy, demontaz schowka jest bardzo latwy wiec nie powinienes miec problemow
Re: Demontaż schowka

Napisane:
20 grudnia 2004, 09:01
przez Silver200
Tak. brzmi nieźle. Bardzo dziękuje za odpowiedzi.
POzdrawiam.

Re: Demontaż schowka

Napisane:
3 stycznia 2005, 15:28
przez Monika
Chętnie kupię taki schowek, bo mój ktoś odkręcił i już nie przykręcił spowrotem

Re: Demontaż schowka

Napisane:
3 stycznia 2005, 16:06
przez Barth
Monika, ty to masz normalnie jakies starszne braki w aucie , to jakis model zloz sobie sam czy jak

Re: Demontaż schowka

Napisane:
3 stycznia 2005, 16:25
przez PiotrekS
ja mysle ze ktos wyjmujac zmieniarke z auta zdemontowal caly schowek i stad brak schowka
Re: Demontaż schowka

Napisane:
4 stycznia 2005, 12:56
przez Gotti
Ali będzie miał schowek, bo ja mu komplet sprzedałem, tj. zmieniarka + schowek. Pytanie czy będzie chciał sprzedać.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
4 stycznia 2005, 15:09
przez ali
Gotti napisał(a):Ali będzie miał schowek, bo ja mu komplet sprzedałem, tj. zmieniarka + schowek. Pytanie czy będzie chciał sprzedać.
na razie nie bedzie

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 08:29
przez Monika
Barth napisał(a):Monika, ty to masz normalnie jakies starszne braki w aucie , to jakis model zloz sobie sam czy jak

Ha, Ha, Ha
Nie model złóż sobie sam, tylko model "kupiłam go z komisu"
Nie stać mnie na pięęękny, nooowy samochód z salonu. No a jak mi się Leon podoba, to co?!
Cyt: "Każdy ma takiego Leona na jakiego sobie zasłużył" albo na jakiego go stać
Kupiłam go tydzień przed świętami i teraz prubuję go "wyprowadzić na ludzi"

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 08:30
przez AdamTower
Monika napisał(a):Barth napisał(a):Monika, ty to masz normalnie jakies starszne braki w aucie , to jakis model zloz sobie sam czy jak

Ha, Ha, Ha

)
Nie model złóż sobie sam, tylko model "kupiłam go z komisu"
Nie stać mnie na pięęękny, nooowy samochód z salonu. No a jak mi się Leon podoba, to co?!
Cyt: "Każdy ma takiego Leona na jakiego sobie zasłużył" albo na jakiego go stać
Kupiłam go tydzień przed świętami i teraz prubuję go "wyprowadzić na ludzi"

I tak trzymaj.
pozdro.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 08:39
przez Monika
A w sumie to mi brakuje do niego właśnie ten schowek, zmieniarka i półka tylna. Pewnie fajne głośniki w niej były i komuś się nie chciało demontować - zabrał z całą półką
Jeszcze jedną rzeczą jaka by mi się przydała to ta podsufitka, bo ta którą mam jest jakaś taka uszkodzona, brzydka... Jak nie dostanę nigdzie używanej w dobrym stanie, to będę musiała sobie kupić nową, ale to trochę kosztuje.
Wczoraj byłam za niego zapłacić OC i teraz jeszcze muszę znależć jakiegoś taniego ubezpieczyciela żeby AC wykupić.
No wiesz... Nie ukrywam że trochę przy nim jest do zrobienia, ale najważniejsze jest to że MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ
[ Dodano: Sro 05 Sty, 2005 ]No i jeszcze chciałam powiedzieć, że cieszę się żę Was znalazłam (w internecie), bo przynajmniej mam kogo się zapytać o różne rzeczy
Z góry dziękuję za pomoc

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 08:53
przez mm.max
Tylna półka od czasu do czasu przewijała się przez allegro - był chyba brak zainteresowania jak tylko znajdę ją prześlę Ci linka (cena była chyba poniżej 100zł)
Jeżeli się zdecydujesz na schowek ze zmieniarką to zapomnij że masz schowek bo tam tylko jest mikro-skrytka na parę cd i nawet mapa ci nie wejdzie

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 09:02
przez Monika
Z góry dziękuję za link do półki.
A z tą zmieniarką, to jeszcze zobaczę, ale chyba jednak chciałabym ją mieć

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 09:41
przez Barth
Monika napisał(a):Barth napisał(a):Monika, ty to masz normalnie jakies starszne braki w aucie , to jakis model zloz sobie sam czy jak

Ha, Ha, Ha
Nie model złóż sobie sam, tylko model "kupiłam go z komisu"
Nie stać mnie na pięęękny, nooowy samochód z salonu. No a jak mi się Leon podoba, to co?!
Cyt: "Każdy ma takiego Leona na jakiego sobie zasłużył" albo na jakiego go stać
Kupiłam go tydzień przed świętami i teraz prubuję go "wyprowadzić na ludzi"

Mam nadzieje ze nie nie obrazilaś

Powolutku doprowadzisz swojego zawodowca do stanu salonowego

Masz blisko giełde wiec z czesciami nie powinni byc problemu . Moze napiszesz cos wiecej o leonku

Kolor , moc, no i do klubu zapraszamy bo kobiet puki co to malo u nas
P.s z tanimi ubezpieczycielami uwazaj , malo zaplacisz ale tez po tem masz problemy z usyskaniem kasy

! Ja to najbardziej ufam PZU , pare razy byly z ta ubezpieczalnia przygody ale zawsze korzystnie dla mnie sie konczyly
Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 10:23
przez Monika
Mój Leonek to model Sport 1,9 TDI 110KM granatowy metalik.

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 10:31
przez mm.max
Monika napisał(a):Mój Leonek to model Sport 1,9 TDI 110KM granatowy metalik.


Kolorek chyba taki jak mój
A z ubezpieczeniami AC to faktycznie uważaj --- lepiej zapłacić wiecej a mieć spokój niż później procesować się o swoją kasę

PZU jest firmą oszukańczą ale przynajmniej stabilną --- ponadto AC na raty możesz sobie rozłożyć

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 11:36
przez Pośpiech
Monika, tak jak Ci już kiedyś pisałem - przejedź się na giełdę i poszukaj - sądzę, że niektóre rzeczy jesteś w stanie znaleźć. BTW giełda z częściami jest oprócz niedzieli czynna też w czwartki. I lepiej jechać tam jak najwcześniej (czyt. 8:00 do 9:00 najpóźniej), bo ludzie szybko atrakcyjne rzeczy wykupują.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 12:55
przez Monika
Dzięki za rady! Na giełdzie są do kupienia części różne... Między innymi takie z autek które ktoś wcześniej komuś "zabrał" - Tak jak jednemu z Waszych kolegów ktoś kiedyś zabrał ślicznego żółtego leona (czytałam post i współczuję). Może jestem naiwna, ale nie lubię części takiego pochodzenia. Wolałabym coś z jakiegoś "rozbitka" albo coś co jest komuś nie potrzebne - jeśli chodzi o używane części. Rozglądałam się także po szrotach, ale Leon jest stosunkowo "młodym" modelem (pierwszy prototyp ukazał się na targach w 1999r. a do seryjnej produkcji wszedł w 2000r.

) i niczego nie znalazłam.
Oczywiście jak nie dostanę tego co potrzebuję tą drogą, to pojadę na giełdę. Albo raczej wyślę jakiegoś faceta, bo tam kobiet nikt poważnie nie traktuje - nie zależnie czy chce kupić auto czy części

. Wiem coś na ten temat, bo ponad pół roku szukałam takiego auta jak mam.

No ale już je mam!!!!! I bardzo się cieszę!
Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 17:21
przez saszi
OC tez mozesz wziasc na raty i to w niektorych towarzystwach na cztery

Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 17:45
przez Tonny S
Doprowadz auto do 100% specyfikacji auta potem o niego dbaj a napewno dlugo nim posmigasz

! jak cos to pytaj na forum po to tu jestesmy.
BTW jesli mozna wiedziec jaki to rok tego Leosia i ile zaplacilas za niego, jaki przebieg

mozesz wyslac mi to na PW
Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 22:22
przez gajdar
"BTW jesli mozna wiedziec jaki to rok tego Leosia i ile zaplacilas za niego, jaki przebieg mozesz wyslac mi to na PW"
Tonny S, co na PW inni tez sa ciekawi

, a dodatkowo np gdzie kupiony(rejon Polski ,i czy byl w necie gdzies),co mial stukniete itp.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
5 stycznia 2005, 22:28
przez PiotrekS
gajdar, a moze wlascicielka sobie nie zyczy publicznie o tym pisac ile dala itp? dlatego Tonny napisal ze jak nie publicznie to na pw, wszystko zalezy od wlascicielki
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 08:39
przez Monika
Powiem Wam tylko tyle, że kupiłam go w okolicy Ostrowa Wlkp.
Był po wypadku, ale wolałam kupić taki i wiedzieć co ma uszkodzone, niż jakiegoś tandetnie naprawionego i jeszcze zapłacić za niego tyle co za nie bitego.
W moim Leosiu była tu i ówdzie uszkodzona blacha. "Wnętrzności" tzn. silnik (1,9 TDI 110 KM), skrzynia biegów itd. ma w porządku. Jest to LEON Sport rocznik 2001. Ceny zakupu Wam nie podam, ale powiem tylko tyle, że dodając do ceny zakupu kwotę jaką wyłożyłam na naprawę to i tak wyszło mi dużo taniej od tzw. wartości rynkowej.
Przebieg 68tys.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 09:29
przez ali
Monika, eee... to ładny przebieg.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 09:43
przez oczkolek
Monika napisał(a):Powiem Wam tylko tyle, że kupiłam go w okolicy Ostrowa Wlkp.
Z całym szacunkiem do mieszkańców Ostrowa i okolic, ale toż to tzw. zagłębie samochodowe.
Nie jedno auto jeżdżące po naszym kraju pochodzi z tamtąd.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 09:44
przez Pośpiech
oczkolek, to źle czy dobrze?
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 09:56
przez oczkolek
Pośpiech napisał(a):oczkolek, to źle czy dobrze?
To zależy jak trafisz. Ja przy poprzednim moim aucie trafiłem nieźle (nie mylić z dobrze), natomiast mój kumpel niestety miał pecha, auto jego po pewnym czasie zaczęło robić cztery ślady i na jednym z zakrętów zamiast skręcić pojechało prosto.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 10:11
przez Pośpiech
Czyli życzymy Monice, żeby jej Leon okazał się tym trafionym w 10-tkę

Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 11:21
przez oczkolek
Pośpiech napisał(a):Czyli życzymy Monice, żeby jej Leon okazał się tym trafionym w 10-tkę

Ależ oczywiście jak najbardziej.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 11:43
przez Monika
Ja jak kupowałam mojego to akurat padał śnieg... Może właśnie dzięki temu widziałam że ślady są dwa

A poza tym wracając nim do Poznania przy jeździe 170km/h i mocnym hamowaniu nie ściągał na żadną stronę, nadal jechał prosto. Mam więc nadzieję że układ jezdny nie był uszkodzony.
[ Dodano: Czw 06 Sty, 2005 ]ali napisał(a):Monika, eee... to ładny przebieg.
Ładny? Tzn. dużo czy mało ma przejechane?
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 12:47
przez Tonny S
Monika napisał(a):Ładny? Tzn. dużo czy mało ma przejechane?
Podejrzanie mało

Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 13:34
przez oczkolek
Tonny S napisał(a):Monika napisał(a):Ładny? Tzn. dużo czy mało ma przejechane?
Podejrzanie mało

Racja
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 13:44
przez Barth
Tonny S, nie wszyscy jezdza tak duzo jak ty

No coz nawet z niemiec kupujac zdarza sie ze na licznikach widnieje mniejszy przebieg

!
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 17:17
przez Tonny S
Barth, niemiec kupuje diesla by nim duzo smigac - tak to juz jest.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:09
przez PiotrekS
ja tez mam 2001 rok i nakulane 58 tys (I wlasciciel jestem)
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:10
przez mm.max
Tonny S napisał(a):Barth, niemiec kupuje diesla by nim duzo smigac - tak to juz jest.
Ile wg was to jest dużo (biorąc pod uwagę roczny przebieg km)

Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:12
przez Barth
Ja robie 40 rocznie , z tego co mi wiadomo to tonny tez cos kolo tego , mysle ze wartosc srednia , bo znam ludzi ktorzy i 100 robia nawet , a mam sąsiada ktorego yaris przejechal przez rok 3tys km
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:15
przez PiotrekS
gdzie wy tyle jezdzicie?

Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:16
przez Barth
PiotrekS, na Zloty LeonClubu

Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:17
przez mm.max
Jak bym robił 40tkm rocznie to bym był szcześliwym człowiekiem
Niestety przy przebiegu 70-80 tkm rocznie leonkiem tez długo nie pojeżdzę

Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:25
przez PiotrekS
No mm.max to rozumiem, w dziale killsow czesto piszesz ze polujesz na ofiary, atakujesz za miastem, to sie uzbiera tych kilosow, zartuje oczywiscie, strasznie duzo, roznica cen zakupu diesla szybko Ci sie zwrocila
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:27
przez mm.max
PiotrekS napisał(a):No mm.max to rozumiem, w dziale killsow czesto piszesz ze polujesz na ofiary, atakujesz za miastem, to sie uzbiera tych kilosow, zartuje oczywiscie, strasznie duzo, roznica cen zakupu diesla szybko Ci sie zwrocila
Rozbawiłeś mnie do łez
No ale wadą takiego stylu życia jest to że do samochodu nie można się przyzwyczajac i nie moge zbytnio inwestowac w to czego nie będę mógł po max 2 latach z niego wyciągnąć przy sprzedaży
Mimo że
Monikę nie chcę straszyć itp itd to jednak 68 tys.km wydaje mi się mało realnym przebiegiem - obym sie mylił
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 19:42
przez PiotrekS
moze niech sie DWitek wypowie czy w leonie jest zapamietywany przebieg w pamieci ktorej nie idzie usunac? pomimo zmniejszenia jej na liczniku
Re: Demontaż schowka

Napisane:
6 stycznia 2005, 21:56
przez gajdar
mm.max, nie ma co straszyc dziewczyny za bardzo
ja Ibiza w 5 lat zrobilem 60 tys.A teraz Leonek ma 54 tys (udokumentowane) zrobione od 03.01.2001.Wiec jak widac nawet tych "niekreconych" przebiegow tez jest troszke.
Zreszta ja w przypadku kupowania samochodu(zwlaszcza diesla)nieprzejmowal bym sie przebiegiem tylko historia wypadkowa !.Tak czy owak Monice zycze zadowolenia z nabytku,gumowych drzew, i zawsze rownej liczbie kol co cylindrow

Re: Demontaż schowka

Napisane:
7 stycznia 2005, 07:39
przez Tonny S
gajdar napisał(a):Zreszta ja w przypadku kupowania samochodu(zwlaszcza diesla)nieprzejmowal bym sie przebiegiem tylko historia wypadkowa !
Co prawda to prawda

!
Re: Demontaż schowka

Napisane:
7 stycznia 2005, 08:19
przez Monika
Ja go kupowałam z Francji a nie z Niemiec. Słyszałam, że francuzi (bez urazy) są największymi szuszfolami w użytkowaniu samochodów.
Nie wiem...
Póki co na razie mam jeszcze przy nim parę rzeczy do zrobienia a potem pewnie kilka spraw wyjdzie w tzw. codziennym użytkowaniu.
Re: Demontaż schowka

Napisane:
8 stycznia 2005, 19:06
przez Asgaard
Jako, że pochodzę z Ostrowa to powiem wam, że oprócz tego, że faktycznie jest to zagłębie samochodowe (które teraz przeniosło się w stronę Pleszewa) ludzie handlujący samochodami niczym nie różnią się od handlarzy z innych części kraju. Poprostu jest większe zagęszczenie, procent oszustów i naciągaczy jest taki sam. Osobiście kupiłbym samochód u siebie gdyby tylko mieli to co mnie interesowało, a tak kupiłem samochód we Wrześni co skończyło się tym, że silnik mi na drogę spadł. Także nie ma reguły, żeby dobrze kupić bity samochód trzeba się choć trochę znać.