LeonClub

witam klubowiczów,
mam seata leona z 2000 roku 1.9 tdi... ostatnio juz drugi raz zdażyła mi sie awaria że po wyjeciu kluczyka ze stacyjki robi sie choinka na wyświetlaczu. zaczyna coś "piukać" i migają mi prawie wszystkie kontrolki. dzieje sie to czasami bardzo długo i ustaje jak by niby nic, nie wiem czego to jest wina:( ostatnio przy podłączeniu do komputera wykazał zadnych błędów. pomocy.. co może być? czy jesli np klamre bym przez 30 sekund odpiął z akumulatora czy nic mu nie zaszkodzi? prosze o pomoc... i przepraszam za błędy stylistyczne ale mam dostęp do internetu z poziomu telefonu komórkowego... pozdrawiam

dziudziu, Nie grzebałeś przy zegarach Sprawdź czy nie dobrze kostki powpinane .

sprawdz czy wtyczki przy zegarach sa poprawnie wcisniete (zdemontuj liczniki i sprawdz) montowales cos w aucie? alarm, jakies zabezpieczenie, dodatkowe sciemniacze? turbo timer itp?

witam,
tak, miałem grzebanie w liczniku znaczy mechanik, ponieważ kierunkowskazy nie chodziły i jakis błąd byl w elektryce. km dzienne za kazdym razem sie kasowały. i był również montowany alarm blokada zapłonu, że jesli sie nie naciśnie to auto pozniej gaśnie, zresztą wiecie o co chodzi:) dziekuje za odpowiedzi sprawdze te kostki... i ten licznik tak mruga i te kontrolki wiec zastanawia mnie to moze czy nie jest jakis inny alarm? ponieważ moze mógł zostać po poprzednim właścicielu? ponieważ auto sprowadzane bylo..... dziękuję za odpisane posty z góry:)

Witam,
mialem taki sam objaw - problemem był uszkodzony kondensator, po przelutowaniu na nowy pomoglo.
pozdrawiam

hm... myślę że najzwyczajniej w świecie trafiłeś do partacza [nieobrażając nikogo] a nie mechanika i on namieszał przy zakładaniu odcięcia zapłony ! najlepiej byłoby wrócić do takiego i pokazać jaką dobrą pracę wykonał uwielbiam takich

Hmm... spróbuje na poczatek moze wymienić ten kondensator, jesli tak kolego miałeś to moze faktycznie to być wina...


mistic masz racje... znaczy po rozmowie z nim wydawał sie byc wporządku ale po np. wymianie rozrządu co skasował mnie jak h.... to mialem go dosc.. jeszcze powiedział mi ze mam licznik nowy kupic, wydawałem 150 złotych w błoto ponieważ ON stwierdził ze nie da sie go przeprogramować... brak mi słów naprawde...

zrobie to co mi radzicie, i dziekuje za odpowiedzi.

[ Dodano: Pon 21 Lip, 2008 ]
mam jeszcze jedno pytanie, a za co jest odpowiedzialny ten kondensator? czy jest tylko jeden czy więcej? chodzi mi o tą stacyjke co czasami a teraz bardziej lubi sobie od tak mrugać

dziudziu, kolego jedź do tego mechanika i niech Ci pieniądze oddaje i licznik naprawi.

dziudziu napisał(a):Hmm... spróbuje na poczatek moze wymienić ten kondensator, jesli tak kolego miałeś to moze faktycznie to być wina...

to czy to kondensator to wyjdzie bo rozebraniu i sprawdzeniu licznika.

ostatecznie trzeba licznik wymienić na inny sprawny (kolega Axee napewno pomoże)

Marcin post napisany ponad rok temu... chyba już sobie do tego czasu poradził

erol, dostałem e-maila od forumowicza z tym tematem - zrozumiałem że chodzi mu o to abym się wypowiedział na ten temat, nie spojrzałem na date

juz udalo mi sie zalogowac, zatem teraz moge oficjalnie zapytac..
gdzie ten kondensator sie znajduje dokladnie i jaka pelni funkcje?

pozdrawiam Wszystkich klubowiczow!