Strona 1 z 1
plastiki

Napisane:
28 grudnia 2004, 23:37
przez luki
Witam!
Jak u was z trzezczeniem plastików w Waszych leonach?moj ma przejechane 90 tys i troche daja sie we znaki. Dodatkowo w ostatnim czasie cos chyba w tylnej klapie strasznie tłucze. Myślalem ze to moze spinki od plastikowej pokrywy ale okazalo sie ze to jednak nie to wiec tŁucze dalej. pozdr
Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 00:23
przez PiotrekS
przy 60 tys idzie wytrzymac, choc jak jest ostro ponizej zera na dworze to wkurzaja te trzaski i piski
Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 07:38
przez Gość
normalna sprawa jak temperatura spada i gumy robia sie twarde to stuka...
Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 08:26
przez AdamTower
Ja już nie zwracam na to uwagi, ciągle coś się odzywa. Nie ściszaj radia będzie ok.

Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 10:55
przez Pośpiech
luki, moze Ci trzeszy, bo masz Corolle, a nie Leona
A sprawdzałeś zaczep tylnych siedzeń? W Leonach szczegolnie ten z prawej strony daje się we znaki - polecam owinięcie uchwytu tasmą izolacyjną i będzie git - u mnie takie rozwiazanie działa już od roku. Wygląda trochę prowizorycznie i tandetnie, ale w końcu nie często ogląda się zaczep tylenj kanapy

Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 15:02
przez Tonny S
A mi tam nic nie trzeszczy

Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 19:39
przez bacardi
Mi na kostce cos lekko skrzypia jakby plastiki na slupkach, czasem mnie to drazni ale jakos nie mialem czasu poszukac co dokladnie

Poza tym na wiekszej dziurze sporadycznie slychac klapke przy zapalniczce ...

Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 20:29
przez Tonny S
Wywalcie wszystkie pierdoly z auta (plyty jakies duperele) i przestanie skrzypiec

Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 21:35
przez cupra 2
mi coś skrzypi w lewym uchu - dźwięk jakby z drzwi przednich lub słupka (ale to może uszczelka w drzwiach)
Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 21:42
przez Superbman
Pośpiech napisał(a):luki, moze Ci trzeszy, bo masz Corolle, a nie Leona

Własnie przed Superbem mialem Rolke braną salonu i sprzedalem po 1,5roczynym uzytkowaniu,powod

fatalna jakos wykonania,czy uwierzycie mi ,ze po 7 kkm nad fabrycznym radiem zaczela robic sie szpara pomiędzy nim a deską roździelczą
W ziemie strzelaly szyby

deska to wyboje czy nie trzeszczala

.Całe auto było jak orkiestra Glenna Millera

Auto sprzedałem z przebiegiem 21kkm , a Skoda jak narazie ma 42kkm i cisza.......mam nadzeję,że tak bedzę to złomowania
PZDR4ALL
Re: plastiki

Napisane:
29 grudnia 2004, 23:09
przez mikan
to nikly przypadek,ja mialem corolle z 98 roku, 4 lata mialem,95 tys km,zero skrzypien,jak utwardzilem to mi tylko klucze do kol i lewarek skakaly po zapasowce ale przymocowalem ja po swojemu i bylo ok, teraz mam leona 3.5 tys km i szczerze mowiac podobaja mi sie plastiki sroku, sa a audi itd ale ich zachowanie w niskich temperaturach jest straszne,moze tez ze to diesel i wieksze drgania przenosi ale i tak jest lipa,
Re: plastiki

Napisane:
30 grudnia 2004, 12:27
przez b0g0b0jny
Jak narazie przy przegbiegu 40k w lato wsztstko jest ok a w zimie cos tam czasem skrzypnie ale nie ma co przesadzac,oby tak dalej ogolnie gites.
Re: plastiki

Napisane:
30 grudnia 2004, 14:17
przez arek_s
W moim wariacie tylko jeden plasticzek odzywa się w desce rozdzielczej, ale tylko czasami - jest wynikiem ingerencji serwisu. Ponadto gdzies przy jakims tylnym glosniku cos popiskuje kiedy slucham b. glośno muzyki i basy zaczynają telepać autem

.
Przebieg 55000 km.
Re: plastiki

Napisane:
30 grudnia 2004, 15:48
przez Pośpiech
A mi Leoncio nie skrzypi - czy to lato, czy zima skrzypienia ni ma
bacardi, z tą klapką od zpalniczki też idzie sobie poradzić. Byc może można ją dokręcić, ale ja nie wiedziałem gdzie i z poxipolu zrobiłem taki słupek (pomalowałem go na czarno, więc nie widać), który powoduje, ze klapka ciasno się zamyka, więc nie ma luzów i nie ma co stukać

Re: plastiki

Napisane:
30 grudnia 2004, 16:34
przez bacardi
Pośpiech napisał(a):bacardi, z tą klapką od zpalniczki też idzie sobie poradzić. Byc może można ją dokręcić, ale ja nie wiedziałem gdzie i z poxipolu zrobiłem taki słupek (pomalowałem go na czarno, więc nie widać), który powoduje, ze klapka ciasno się zamyka, więc nie ma luzów i nie ma co stukać

Dzięki za pomysł, może też coś wykombinuje :]
Re: plastiki

Napisane:
30 grudnia 2004, 20:03
przez Guma
U mnie bez wiekszch zastrzezen. Przy niskich temperaturach cos czasem... (przy prawych tylnich drzwiach)
Ale ogólnie nie ma co narzekac.
Przebieg 60 tys.
Re: plastiki

Napisane:
30 grudnia 2004, 20:08
przez saszi
u mnie skrzypi od samego poczatku z tylu z prawej strony jest to czesta przypadlosc gdyz w ASO od razu wiedzieli o co chodzi a po dwoch dniach od naprawy znow jest to samo

Re: plastiki

Napisane:
30 grudnia 2004, 21:23
przez cupra 2
no to skrzypi siedzenie z tyłu - wystarczy przesmarować

!
Re: plastiki

Napisane:
31 grudnia 2004, 08:40
przez saszi
posmarujesz i za dwa dni jest to samo... trzeba sie przyzwyczaic albo glosniej radyjko

Re: plastiki

Napisane:
31 grudnia 2004, 13:33
przez Pośpiech
saszi, tak jak pisałem - owiń metalowe uchwyty taśmą izolacyjna i po kłopocie. U mnie to zdaje egzamin i nie muszę wciąż nawijać nową taśmę.
Re: plastiki

Napisane:
9 stycznia 2005, 19:42
przez Mikael
u mnie skrzypi pedal sprzęgła przy puszczaniu. w aso z miłą chęcią naprawią ale zapłacę tyle że wolę się przyzwyczaić.
Re: plastiki

Napisane:
10 stycznia 2005, 11:46
przez mario1416
Prawdopodobnie trzeba nasmarować tzw. wysprzęglik (hydrauliczny). Przy przeglądzie zawsze zwracam na to uwagę i nie skrzypi.

Re: plastiki

Napisane:
11 stycznia 2005, 14:51
przez Rabi
luki napisał(a):Witam!
Jak u was z trzezczeniem plastików w Waszych leonach?moj ma przejechane 90 tys i troche daja sie we znaki. Dodatkowo w ostatnim czasie cos chyba w tylnej klapie strasznie tłucze. Myślalem ze to moze spinki od plastikowej pokrywy ale okazalo sie ze to jednak nie to wiec tŁucze dalej. pozdr
Moj leoś ma 82kkm przejechane i w kabinie jest cichutko