Problem z czujnikiem deszczu

Reklama

przez **qrisbi** » 3 sierpnia 2008, 17:07

Witam wszystkich i prosze o pomoc, mianowicie chodzi o czujnik deszczu na początku było wszystko ok czujniczek reagował prawidłowo uruchamiajac wycieraczki w chwili gdy było to potrzebne natomiast od 2 dni cos się stało i wycieraczki poprostu warjują nawet gdy jest sucho wycieraczki potrafią się same załączać trakcie jazdy natomiast w trakcie postoju zadziej tak jakby zwiększyła się czułośc tego czujnika natomiast regulator czułości jest w połozeniu minimalnej czułości.
Gdyby ktoś miał podobny problem i znał jego przyczyny to bardzo proszę o pomoc
Z góry wielkie dzięki

Reklama

przez **bono** » 3 sierpnia 2008, 17:43

Sprawdź czy masz żel pod czujnikiem. Jeżeli masz nieprawidłowo założony czujnik, czyli jak żel będzie nieodpowiednio założony to jest wielce prawdopodobne, że czujnik będzie głupiał. Może dudekv dorzuci coś od siebie, bo on ostatnio przerabiał temat montażu czujnika i żelu ;-)

przez **dudekv** » 3 sierpnia 2008, 22:14

Czy czujnik jest fabrycznie przyklejony czy szyba była kiedyś wymieniana? Jeśli tak czy są widoczne pęcherze powietrza? Na słońcu, w cieple mogą one się powiększać a to źle wpływa na prace czujnika.

przez **qrisbi** » 4 sierpnia 2008, 08:47

Sądząc po oznaczeniu szyby była ona wymieniana pęcherzyków nie widac chodzi o to miejsce w którym lusterko jest przyklejone do szyby? lusterko oryginalne aha zauwarzyłem ze jak pokne w lusterko albo nim obruce to wtedy sie załaczaja wycieraczki

przez **bono** » 4 sierpnia 2008, 08:59

Lusterko jest mocowane do uchwytu a uchwyt jest przyklejony do szyby. W uchwycie montowany jest czujnki deszczu. Coś mi się wydaje , że mogli ci zamontować czujnik bez żelu, albo kostka może coś nie łączy. Najlepiej to rozebrać i zobaczyć co jest nie tak.

przez **qrisbi** » 4 sierpnia 2008, 09:20

Wyaje mi sie ze gdyby dało rade bardziej osłabić czułość tego ustrojstwa to moze by to cos pomogło bo w tej chwili to tak jak pisałem pykne w lusterko lekko albo w to miejsce po drogiej stronie gdzie przyklejone jest lusterko i juz machają jak wsciekłe a ewentualnie gdybym chciał sobie odpuscic ten czujnik to co wystarczyło by tylko inny przekaznik wsadzić??

przez **bono** » 4 sierpnia 2008, 11:01

qrisbi napisał(a):gdybym chciał sobie odpuscic ten czujnik to co wystarczyło by tylko inny przekaznik wsadzić??

wymiana przekzźnika nowy w ASO coś koło 300 - 400 PLN, używka na allegro około 150 PLN. IMO bez sensu - lepiej napraw to.

przez **dudekv** » 4 sierpnia 2008, 12:28

Jak wkładałem swój czujnik bez żelu(gdy jeszcze nie miałem żelu) to też wystarczyło puknąć w lusterko i wycieraczki startowały. Możesz mieć także uszkodzony czujnik deszczu. Mam w razie czego cześci do naprawy czujnika deszczu. Jeśli chcesz zmienić przekaźnik to jest pytanie czy masz spryskiwacze reflektorów czy nie. Są to dwa różne przekaźniki. W razie czego mam obydwa. Jeśli reflektujesz pisz na PW.

przez **MiCooL** » 26 stycznia 2009, 17:43

czy ten czujnik możnaby podłączyć pod istniejaca instalacje czujnika w Leonie??? U mnie była wymieniana szyba i jakiś "specjalista"poprostu odciął czujnik i włożył kable w podsufitkę

http://allegro.pl/item535036952_uniwers ... kazja.html
jesli chcialbym ominąć czujnik i mieć normalne sterowanie wycieraczkami, co musialbym wymienic, czytalem cos o przekaźniku, jakon wyglada i gdzie się znajduję??

przez **Mega** » 7 grudnia 2010, 12:14

Ogrzebie temat.
Mam problem z wycieraczkami, a dokladniej z czujnikiem deszczu. Po włączeniu wycieraczek na wolny tryb, przez 30secund działaja ok, ale potem zaczynaja działac coraz szybciej az działaja bardzo szybko pomimo małego deszczu. Schemat ten jest powtarzalny za kazdym razem - wiec raczej stawiałbym na przekaźnik i teraz mam pytanie:
Gdzie ten przekaźnik jest umiejscowiony w Seat Leon 1M1 i czy jest jakis sposob by go sprawdzic, czy jest ok.

Pozdrawiam

przez **Sebool2006** » 7 grudnia 2010, 16:20

Przekaźniki masz pod kierownicą w plastikowej obudowie.

Reklama