LeonClub

Witam
Tez tak macie?Gdy kupilem pojazd po paru dniach przepalila mi sie prawa zarowka od normalnych swiatel mijania(te wieksze nie postojowe )
po paru dniach padla zarowka z lewej.Powiedzialem no dobra mogla sie zurzyc nie wiadomo kiedy byla poprzednio wymieniana.Dzis troche popadalo i...no i nie ma znowu w prawej nie ma swiatla:P
Pytam tylko po to zeby wiedziec czy to normalne i czy kupic np moze zapas na caly rok zarowek:P

moze masz nieszczelne lampy i dostaje sie tam woda? ja tak mialem z halogenem.. po uszczelnieniu problem zniknal

A może masz też coś z mocowaniem i żarówka pada przez wibracje.

Kup żarówkę innej firmy. Mnie 2 philipsy blue vision poleciały w ciągu 5 miesięcy. Nigdy więcej tego bubla nie kupię. Teraz testuję jakieś Osramy i na razie świecą. W międzyczasie miałem też noname'y ze stacji benzynowej. Świeciły zaledwie 2 miesiące.
Najlepsze zostawiam na koniec Nie pamiętam jakie miałem żarówki jak kupiłem auto, ale jeździłem na nich ponad 2 lata (światła zawsze włączone) i dopiero po tym czasie się przepaliły.
Wniosek z tego taki - Żarówka, żarówce nie równa. Nie ważne czy kosztuje 20, czy 60 PLN...

Kedar,
Po pierwsze - żarówki, może spróbuj innej firmy.
Po drugie - może dotknąłeś łapą bańki i wtedy uwierz mi żarówka długo nie poświeci.
Po trzecie - sprawdź czy nie masz podawanego za dużego napięcia na żarówki i, może coś się dzieje z instalacją elektryczną.

dzieki chlopaki:)
Napewno to zarowki,okazalo sie ze te co kupilem na stacji za 30zl w sklepie kolegi kosztuja 15...:]

Jak Ci pójdzie jedna zarówka to lepiej od razu wymienić obie bo ta druga też zaraz padnie. Polecam H7 NightGuide Double Lifetime Philips założyłem je 3 czerwca i do dnia dzisiejszego świecą bez zarzutu.

Ja mam od jesieni zeszłego roku H7 VisionPlus Philipsa. Bardzo dobre i jak na razie OK