LeonClub

Czy przerabiał ktos temat odciezarowienia Seata? Sa w tym jakies haki?

kuba20vt, jeśli masz juz auto wpełni zamortyzowane to nie ma problemu (jesli nie to bedziesz musiał zapłacić podatek dość spory) wtedy idziesz do urzedu i tak jak bys rejestrował od nowa no prawie - badania techniczne itp itd (koszt ok 1800 zł ale nie jestem pewien bo temat drazyłem rok temu wiec mogło sie pozmieniać)

Tonny S, koszta sa zdecydowanie mniejsze kumpel w zeszlym roku "odciezarowial" Golfine i zamknal sie w 500 plnach

saszi, dokladnie tak samo mi powiedzieli te 500 to za papierek i demontarz kratki itp (nawet jesli sam to zdemontujesz to i tak oplata taka sama) + nowy dowod rejestracyjny wiec prawie 600 sie robi Moj Leon juz nie jest na firme ale ciezarowka zostal bo jakos kratka nie przeszkadza mi a homologacja zawsze moze sie kiedys przydac

Hahha troche przesadziłem z tą cena ale nalezy przedstawić fakturę demontażu kratki ze stacji kontroli pojazdu (obowiązkowo !), badanie techniczne po dokonanych zmianach tez w stacja kontroli pojazdów + cała reszta zwiazana z przerejestrowaniem auta w urzedzie (jest taniej jeśli auto ma juz białe tablice - ceny zależne od rejonizacji).

Tak mi naswietliła sprawe kumpela ze Starostwa.

Tonny S napisał(a):Hahha troche przesadziłem z tą cena ale nalezy przedstawić fakturę demontażu kratki ze stacji kontroli pojazdu (obowiązkowo !), badanie techniczne po dokonanych zmianach tez w stacja kontroli pojazdów + cała reszta zwiazana z przerejestrowaniem auta w urzedzie (jest taniej jeśli auto ma juz białe tablice - ceny zależne od rejonizacji).

Tak mi naswietliła sprawe kumpela ze Starostwa.

Robilem takie badania swego czasu i jak klient przyjezdzal ze zdemontowana kratka, siedzeniami i pasami zamontowanymi to sie mu fakture wystawialo na 10zl za demontarz i robilo badanie. Koszt w sumie ponizej 200zl (nie pamietam kurde dokladnie ).
Co do dowodu to nie wiem czy trzeba zmieniac, czy poprostu wbijaja zmiane przeznaczenia pojazdu i zmieniaja liczbe miejsc.

u kumpla nie wiedziec czemu zarejstrowali od razu na 5 osob takze ten problem mial z glowy

Heh ... ale cały czas pozostaje jeszcze kwestia uregulowania VATu, jesli auto nie jest zamortyzowane

po 3 maja wezme sie do dzialania jak wszystko zalatwie dam znac

Pośpiech, nie koniecznie po wejsciu do UE przpisu sie pozmienialy ale nie wiem dokladnie co i jak ale wiem na pewno ze Golfine koles jeszcze caly czas amartyzuje a kratki nie ma i Vatu tez nie zwracal

saszi napisał(a):Pośpiech, nie koniecznie po wejsciu do UE przpisu sie pozmienialy ale nie wiem dokladnie co i jak ale wiem na pewno ze Golfine koles jeszcze caly czas amartyzuje a kratki nie ma i Vatu tez nie zwracal

Tak jak wyżej napisałem jeśli auto nie jest w pełni zamortyzowane bedziesz musiał zapłacić słony podatek - mi w moim starym Leonie został rok do pełnej amortyzacji i musiałem zapłacić 7 tys. podatku no ale za nowego dostałem 5 tys. także te 2 tys. były do przyjęcia.


Pozdrawiam

Słuchajcie, ja w swoim Leonie kratkę zdjąłem już rok temu jak tylko zmieniły się przepisy.
Z tego co pamiętam to całkowity koszt był 380zł. (Przegląd techniczny, zdjęcie kratki, nowy dowód rejestracyjny)
Samochód był i jest nadal w amortyzacji i niema żadnych domiarów ani dopłat w postaci podatku.

Leard, w jaki sposob mozesz amortyzowac auto osobowe

Tonny S, do 11 tys Ojro mozna bylo kupic i amartyzowac auto osobowe

oj chlopaki - troszke niejasnosci zasialiscie...

Tonny te 7tys to rozumiem ze to byl Vat jaki naliczyles do fakturki na sprzedaz Twojego autka - tak?? Dodam ze nawet jesli auto mialbys w pelni zamortyzowane to tez musialbys vat naliczyc i go odprowadzic. Nawet gdybys przeprowadzil likwidacje srodka trwalego czyli zlomowanie i sprzedal "zlom" to tez Vat musialbys wybulic.

Auto osobowe mozna amortyzowac obecnie do kwoty 20tys Euro. Gdy cena zakupu przekracza 20 tys euro i wynosi np 40tys euro to odpisy amortyzacyjne liczone sa tylko do 20 tys euro.

Co do wywalania kratki to opinie sa podzielone - niby stracilismy prawo do odliczania vatu od kosztow uzytkowania auta, ale odliczylismy vat przy jego zakupie.
Rozmawialem na ten temat z prof. Modzelewskim ( dla nie zorientowanych to ten gosc co Vat w Polsce wprowadzal i generalnie najwybitniejszy ekspert w sprwach podatkowych). i niestety ale on sam nie wiedzial czy mozemy se ta krate wypieprzyc czy tez US bedzie nas sie pozniej czepial. A jak kazdy wie - z tą MAFIĄ zartow nie ma.

Artur

Artur20vt napisał(a):Tonny te 7tys to rozumiem ze to byl Vat jaki naliczyles do fakturki na sprzedaz Twojego autka - tak?? Dodam ze nawet jesli auto mialbys w pelni zamortyzowane to tez musialbys vat naliczyc i go odprowadzic. Nawet gdybys przeprowadzil likwidacje srodka trwalego czyli zlomowanie i sprzedal "zlom" to tez Vat musialbys wybulic.

No ok dokładnie tak jest ale co sie dzieje jesli auta nie sprzedajesz a tylko zmieniasz jego homologacje