
1. Czy w ogóle warto się za mycie silnika zabierać?
2. Z tego co się orientuje należy osłonić niektóre elementy silnika/osprzętu, ale co konkretnie?
3. Macie może sprawdzony sposób na mycie komory silnika, znacie jakieś środki czyszczące godne polecenia?
3. Czy warto bawić się samemu, czy od razu lepiej udać się do firmy specjalizującej się w czyszczeniu samochodów?
4. Jeśli korzystać z usług specjalistycznej firmy to którą konkretnie polecacie w Warszawie lub w jej okolicy?
Z góry dzięki za pomoc