LeonClub

Witam.

W najbliższą sobotę wybieram się do Wrocławia kupić samochód. Co prawda był dobrze prześwietlony w serwisie ale nie mieli sprawnego miernika grubości lakieru. Dla spokojnego sumienia chciałbym jeszcze zmierzyć ten lakier przed podpisaniem umowy. Pytanie do osób z Wrocławia: gdzie można takiego pomiaru dokonać w sobotę w rozsądnej cenie? A może ktoś z klubowiczów posiada miernik i miałby ochotę na 'fuchę'

Jeżeli post w złym temacie to przepraszam z góry, nie znalazłem lepszego.

W każdym ASO obojętnie jakiej marki powinni mieć taki czujnik. Badanie to ok. 100 zł. Troche dużo, ale warto przed kupnem wydać "tylko" stówke. Ja przed kupnem auta kupiłem sobie sam miernik - 350 zł a nie pieściłem się od razu jak widziałem, że malowany.

Hehe ale nie wszędzie mają ochotę na pracę w sobotę. W BMW, bo akurat zmieniam markę, za przegląd przed kupnem życzą sobie 650 PLNow i ... nie mają czasu go robić w soboty bo mają inne priorytety...

Mój mój kumpel w identycznej sytuacji (z Wawy do Wro po BMW) z pełnej diagnostyki w ECUProject (wtedy jeszcze Dynosoft czy jakoś tak) skorzystał, mogę szczerze polecić (sceneria dość nietypowa, ale obsługa fachowa). Sammael pewnie więcej informacji udzieli.

Swoją drogą bezwypadkowe 325ti okazało się kijowo malowane z każdej strony, większość szyb miało nieoryginalne, itd, itp

ECUProject na miernik lakieru, więc proponuję udać się do nich.

Dzięki Panowie za porady i refleks. W międzyczasie znalazłem na allegro miernik za 130 PLN o całkiem dobrych opiniach w necie. Pewnie za pomiar musiałbym zapłacić ze 100 więc za niewiele więcej będę mógł sobie mierzyć do woli.

pozdrawiam

Oj w ECU pewnie tyle byś nie zapłacił. A pokaż ten miernik, bo za porządny to trzeba dać min. 230 zł.

No tak tj. ten podstawowy, ale lepszy jest z sondą, jednak ten wystarczy. Zresztą o miernikach jest temat.