Strona 1 z 1

rysa

PostNapisane: 8 stycznia 2011, 19:00
przez kciuk
Przez swoją nieuwagę zarysowałam swój nieskazitelnie piękny samochód Obrazek

Zdjęcia tylko dla ludzi o silnych nerwach Obrazek

Obrazek

jeszcze bliżej..

Obrazek


a tu najbliżej Obrazek

Obrazek


Byłam u poleconego blacharza.
Powiedział, że koszt naprawy wyniesie mnie 500 zł i 3 dni bez samochodu.
Te 3 dni jakoś zniosę, ale czy te 500 zł to norma? Obrazek

Re: rysa

PostNapisane: 8 stycznia 2011, 19:05
przez kornat
Mi sąsiad drzwiami przywalił w listwę i lekko zagiął drzwi i zapłaciłem 300zł z materiałami. U mnie nie malował całych tylko 2/3. I tak z nim rozmawiałem o lakierach i powiedział że jakby był to srebrny to musiałby malować całe a nawet się wpylać na błotnik więc może dlatego tyle zawołał u Ciebie.

Re: rysa

PostNapisane: 8 stycznia 2011, 19:41
przez mick
Poszukaj w swojej okolicy firmy, która zajmuje się "usuwaniem wgnieceń bez lakierowania". Jeśli uda się to usunąć technologia PDR, koszt na pewno będzie sporo niższy.

Re: rysa

PostNapisane: 9 stycznia 2011, 13:10
przez Cyngielx
I co jak sie uda to nie zostanie ślad po takim czymś??

Re: rysa

PostNapisane: 9 stycznia 2011, 15:26
przez kornat
I co jak sie uda to nie zostanie ślad po takim czymś??

Nie ma się 100% pewności, dlatego muszą to ocenić specjaliści i wtedy powiedzą.

Re: rysa

PostNapisane: 10 stycznia 2011, 12:41
przez Pawcio3city
Widzę, że to bardziej wgniecenie niż zadrapanie. Znajomy na masce swojej BMW miał podobne (może trochę większe) i był i jakiś właśnie magików co mu to wyciągnęli i obyło się bez lakierowania. Zero śladu. Zapłacił 150zł

Re: rysa

PostNapisane: 10 stycznia 2011, 17:48
przez kciuk
Tylko, że wokół mnie nie ma takich magików :(

Re: rysa

PostNapisane: 10 stycznia 2011, 18:30
przez colin23
kciuk napisał(a):Tylko, że wokół mnie nie ma takich magików :(


No chyba sobie jaja robisz. Masz 20km do Warszawy i piszesz takie brednie.