LeonClub

Najpierw się przywitam jako nowy . Leona jeszcze nia mam ale pewnie w niedługim czasie będzie, chyba że rdzewiejący Focus .
Czy moglibyście wymienić najczęstsze usterki jakie występują w Leonach, a przy okazji koszty z jakimi trzeba się liczyć? Z góry dzięki, nowym napewno się przyda taki zbiór.

Przewertowałem już co nie co i zielony nie jestem.
1) Pękająca przednia szyba, niby pomaga założenie przedniej górnej rozpórki na kielichy. Koszty spore, jak będzie często pękać
2) Wlewająca się woda przez przedni drzwi - progi. Lekarstwo nie wiem jakie na taki prysznic.
3) Podobno zaparowują przednie reflektory. Jest lekarstwo na to, spokojnie odparowuje samo, czy trzeba wymieniać lampy?

Tyle się doczytałem..., czy jeszcze coś można do tego dodać???

Miyan, pekajaca szyba zdarzala sie w samochodach wyprodukowanych do 2002 roku , w egzemplarzach z 2003 i mlodszych problem nie wystepuje .
Ad 2 . Nic sensownego nie wymyslono na to
Ad3. Parujace lampy po wymianie na nowe tez moga parowac , wazne jest odpowietrzenie lamp , mi to raz zrobiono i na zawsze rozwiazano problem

A Jaki leon Ciebie interesuje TDI czy benzyna ?

Z całą pewnością TDI 110, no chyba że rdzewiaka Focusa też TDI.

Czyli co, wszytkie bolączki Leona wymieniłem??

Ja mam 110 i szyba mi nie pekla, halogeny mi tylko paruja a wilgoc sie pojawia na progu jak naprawde zdrowo popada. Tak sie nic nie dzialo specjalnego

Miyan, w tdi zdarzaja sie jeszcze przeplywki , poza tym wiecej grzechow nie pamietam

CO do focusa to seryja 110 w leonie bedzie go loic za kazdym razem , a po wirusie to juz wogole bedzie bajeczka

mnie paruje swiatło stop na tylnym spojlerze szyba faktycznie w poprzednim leonie mi pekla ale w tym juz sie to nie zdarzyło.przeplywka 1.8T z tego co barth pisze TDI 110 tez.To sa chyba takie najwieksze usterki jakie dotykaja leona.

U mnie wymiana lamp na nowe nie pomogła, uszczelnienie silikonem, też nie pomogło, pomaga natomiast wyjmowanie kierunkowzkazów na noc, po deszczu

Do usterek mogę jeszcze dorzucić \o ile jest to usterka\ trzeszczącą tapicerkę, strasznie mnie to wkurza

Jazwes napisał(a):Do usterek mogę jeszcze dorzucić \o ile jest to usterka\ trzeszczącą tapicerkę, strasznie mnie to wkurza

barth napisał(a):Parujace lampy po wymianie na nowe tez moga parowac , wazne jest odpowietrzenie lamp , mi to raz zrobiono i na zawsze rozwiazano problem

jakos tych mankamentow u siebie nie zaobserwowalem..
Miyan, ja mam 110 tdi z przebiegiem 140 tys (ja zrobilem 30) i poza przeplywka ktora wymienilem raz i turbina (ktora z wlasnej winy zajezdzilem) nie zrobilem nic
martwia mnie ostatnio pojawiajace sie co jakis czas czarne bąki pojawiajace sie na 1 biegu jak wciskam gaz troszke mocniej

prospect napisał(a):mnie paruje swiatło stop na tylnym spojlerze

dokałdnie mam to samo ale tylko jak dłużej jest mokro na dworze.

Ale o wodze przez progi to nie slyszalem - no chyba ze ktos zespawal jednego z 4
Potwierdzam szyby i parujace swiatla - no i maly i latwy do usuniecia duperel - skrzypiace mocowanie tylnej kanapy:)

barth napisał(a):Miyan, pekajaca szyba zdarzala sie w samochodach wyprodukowanych do 2002 roku , w egzemplarzach z 2003 i mlodszych problem nie wystepuje .
Ad 2 . Nic sensownego nie wymyslono na to
Ad3. Parujace lampy po wymianie na nowe tez moga parowac , wazne jest odpowietrzenie lamp , mi to raz zrobiono i na zawsze rozwiazano problem

A Jaki leon Ciebie interesuje TDI czy benzyna ?

Ad. 2

to proponuję zwykłą uszczelkę do okien przykleić na długości 10 cm drzwi na ich spodniej stronie, uszczelka jest wcale nie widoczna i na 1000^ skuteczna, przetestowałem

a mam jeszcze pytanko: co takiego wymyślili w seacie że wcześniej pękały przednie szyby a teraz nie? przecież konstrukcja samochodu jest niezmieniona.

Moze zmienili dostawce szyb

colin23 napisał(a):przecież konstrukcja samochodu jest niezmieniona.

Ale w slupkach nie bylo dospawane do konca.

b0g0b0jny napisał(a):Moze zmienili dostawce szyb Uśmiech... Pytajnik

To nie wina szyb.

Chodzi o sztywnosc nadwozia poprostu za duze naprezenia - moze dodali jakies poprzeczne wzmocnienie kto ich tam wie....