Strona 1 z 1

hamowanie tdi 150

PostNapisane: 24 sierpnia 2005, 19:00
przez koszmar
Witam,
mam pytanie dotyczace zmiany hamulcow w tdi 150
planuje mala przerobke a hamulce pozostawiaja troche do zyczenia juz w serii
przy maksymalnych predkosciach po trzech,czterech hamowaniach traca troche skutecznosc :-(
czesto mam okazje tego doswiadczac bo dwa razy w tygodniu pokonuje autostrade konin-poznan :-)
myslalem o zalozeniu ukladu hamulcowego od cupry 225km
prosze o rade czy pasuja?co byloby konieczne do wymiany poza tarczami,zaciskami i klockami?gdzie mozna zapukac po zakup takiego ukladu?
z gory dzieki za info
koszmar

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 25 sierpnia 2005, 07:28
przez mm.max
Pytanie słuszne ale w złym miejscu zadane!!!

Temat konwersji hamulców z 288mm na 312mm był poruszany tu => viewtopic.php?t=2659&start=0

Natomiast jeżeli w głowie ci zmiana hamulców na 323mm z Cupry R to tylko na tą chwile serwis Cię ratuje z bajońskimi kosztami gdyż wymienić trzeba wszystko czyli: jarzma, zacisk, tarcza, osłone, przewody hamulcowe.

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 25 sierpnia 2005, 09:08
przez Łuki
Koszmar radzę odpuścić zakup układu brembo z cupry.
Owszem są one super wydajne ale klocki wytrzymują maks 10 tys. Padają nawet po 6 tys.
Skoro często hamujesz z bardzo wysokich prędkości to daje klockom 5 tys. żywotności.
Koszty klocków w aso to 680 pln a zamienniki lecą jeszcze szybciej niż ori a potrafią jeszcze przy złym doborze wspomóc zużycie tarcz.
Proponuję układ z porsche. Wydajność super przy wyraźnie niższych kosztach ekspoloatacji.
Temat był poruszany chyba na www.tdiracing.pl

Pozdro

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 26 sierpnia 2005, 12:20
przez koszmar
sorka za zamieszczenie pytania w niezbyt wlaściwym miejscu:(
dzieki za cenne wskazówki
bardzo przyda sie przesłany link

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 26 sierpnia 2005, 15:49
przez AdamTower
Gdzie ADMIN ???? :roll:

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 26 sierpnia 2005, 16:25
przez Barth
adamtower, jestem co jest grane ???

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 26 sierpnia 2005, 17:24
przez AdamTower
barth napisał(a):adamtower, jestem co jest grane ???


...już nic :wink:

chodziło o przeniesienie do technicznego. :mrgreen:

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 12 października 2005, 17:06
przez Bartek
mm.max napisał(a):
Natomiast jeżeli w głowie ci zmiana hamulców na 323mm z Cupry R to tylko na tą chwile serwis Cię ratuje z bajońskimi kosztami gdyż wymienić trzeba wszystko czyli: jarzma, zacisk, tarcza, osłone, przewody hamulcowe.


odgrzewając kotleta chciałem cos napisac o wymianie hamulców 312 na 322 od Cupry.
Tak wiec trzeba nabyc tarcze, zacisk, przewody (elastyczny i sztywny), jarzma, sruby do jarzm (są inne niż w TS), mocowania przewodów na amortyzatorze, mocowania przewpdów przy zacisku i pare śrubek.
Osłona na tarcze jest ok , nie trzeba wymieniać....
Dzisiaj przeprowadziłem takiego moda i moge sie pochwalić :

Obrazek
Obrazek
Obrazek

hamuje jak brzytwa. Zalałem Motula RBF 600.

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 12 października 2005, 17:18
przez Barth
Bartek, i co 6 tys wymiana klocków ????


A teraz serio :) Miodzio to wyglada uprzedzaj pasazerow o zapinaniu pasów :)

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 12 października 2005, 20:23
przez txh
Bartek, a przy ostrym hamowaniu nie wyskakuja galki oczne do przedniej szyby
:?: :?: :D

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 13 października 2005, 06:53
przez mm.max
Gratuluje Bartku moda !! Możesz sie podzielić z forumowiczami jakie są orientacyjne koszty takiej konwersji ??

Re: hamowanie tdi 150

PostNapisane: 13 października 2005, 08:20
przez Bartek
txh napisał(a):Bartek, a przy ostrym hamowaniu nie wyskakuja galki oczne do przedniej szyby
:?: :?: :D


jest mniej wiecej tak jak mówisz :mrgreen:

mm.max napisał(a):Gratuluje Bartku moda !! Możesz sie podzielić z forumowiczami jakie są orientacyjne koszty takiej konwersji ??


ja bym sie nie zdecydował na to gdybym nie miał możliwości nabycia tarcz i zacisków powiedzmy w bonusowy sposób ;)
Ale koszt jarzm w ASo to ok 500 zł, przewody wszystkie które potrzeba ok 250 zł, pierdoły zaczepy itd ok. 150 zł, no i nieszczęsne klocki 630 zł :(
Same hamulce sa niestety obłędnie drogie, ale ile dokładnie kosztuja nie mam pojęcia.