Strona 1 z 1

Wymiana tulej

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 07:28
przez Macek
witam.

W zeszłym tygodniu byłem na przeglądzie autka po 2 latach (30k km). Wszystko super i wogóle, poza kasą za przegląd (ASO) :) i jedną sugestią pana z serwisu. A mianowicie dostałem karteczke, że ASO zaleca mi wymianę tulej tylnego zawieszenia. Za bardzo nie znam się na tym od strony mechanicznej/technicznej, a koleś mówił, że się aż tak nie śpieszy z wymianą, że oni tylko zalecają. Wszystko byłoby OK jakby nie koszt takiej wymiany- jak usłyszałem, że ok 500zł to sobie usiadłem i pomyślałem żeby sie paukowali z taką kasą.

I tu pytanko do Was czy ktoś z Was robił już taką wymiane? I czy to naprawde tyle kosztuje?
Co sądzicie czy robić to w ASO czy u dobrego sprawdzonego mechanika? Czy po zmianie tulej potrzebna jest jakaś geometria zawieszenia?

Bo jakby u mechanika wyszło to 450zł to zrobie to w ASO i przy okazji mi umyją autko :)

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 07:40
przez MACIEKKK
Jeśli chodiz o silent bloki tylnego zawieszenia i masz tylko 30 tys to sobie nie zawracaj głowy, ASO zaleca wymiane po 100 tyś

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 07:48
przez mm.max
Temat z autopsji zna silver_leon..... walczył z tymi tulejami ok. 3-4 dni temu.

Pierwsze co mnie dziwi to przebieg :shock: :shock: 30tkm???????? Jesteś pierwszym właścicielem ????

Ale co do ceny!! Koszt tulejek zamienników to ok. 60-70zł szt. + robocizna ok. 100-150zł czyli razem nie powinno wyjść drożej niż 300zł oczywiście warto popytać sie jak to wyglada na twoim terenie aby mieć obraz sytuacji.


Tylko jest jeden problem tuleje kupowane jako zamienniki zupełnie inaczej wyglądają jak ori tuleje nawet mają inny nr katalogowy niż te które są w samochodzie.
Nie wprawny mechanik wystraszy sie ze to nie te tuleje i wyśle Cię do sklepu abyś je wymienił na inne.... Niestety innych nie ma a te ktore kupisz będą pasowały tylko trzeba je sposobem "wprasować"

re

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 08:12
przez Macek
nie jestem pierwszym właściecielem autka, ale wiem, że poprzedni właściciel- znajomy używał autka w warunkach normalnych bez większych szaleństw, jak również wiem, że te 30t km to są rzeczywiste km.

Pisząc poprzedniego posta zastanawiałem się własnie czy poprostu ASO nie chce mnie naciągnąć na koszty, bo też wydaje mi się, że 30t km to mało na zmiane tulej.

Teraz zastanawiam się jakbym to sprawdzić, czy jechać do jakiejś stacji diagnostycznej żeby na to któs zobaczył, czy wystarczy jechać do mechanika- tylko jak on to szybko stwierdzi?

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 08:18
przez mm.max
Macek napisał(a):ale wiem, że poprzedni właściciel- znajomy używał autka w warunkach normalnych bez większych szaleństw, jak również wiem, że te 30t km to są rzeczywiste km.

W PL nigdy nie bądź pewny przebiegu samochodu ..... smutne ale prawdziwe.

Tuleje w tylnej belce wyglądają pancernie wiec nie ma szans je zniszczyć nawet po 30 tys.km.
Conajmniej 100-130 tkm to bezwzględne minimum uważam chyba ze ktos miał doczynienia z wcześniejszymi wymianami.

Na stacji diagnostycznej powinni ci pokazać czy tylna belka stoi sztywno czy lata jak głupia bo gumy są oberwane.

re

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 08:25
przez Macek
mm.max wielkie dzięki za sugestie, dziś podjade na stacje diag do znajomego i poproszę o sprawdzenie.

Co do stanu zawieszenia i wogóle aut w PL to fakt nie będę polemizował, bo każdy wie jak jest. Zaczynają sie czasy, że wstawając rano trzeba sie cieszyćjak autko stoi w garażu/przed blokiem :)

Chyba po raz kolejny ASO pokazało co jest warto- bez komentarza...

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 20:22
przez pilpi
Macek napisał(a):ASO zaleca mi wymianę

zaleca to nie zmusza więc dlaczego

Macek napisał(a):po raz kolejny ASO pokazało co jest warto- bez komentarza...

dlaczego taki krytyczny stosunek?
30 tyś km dużo, nie dużo ale w odpowiednich warunkach mozna ją rozwaić juz po 1000 km wystarczy tylko trafić w dobrą dziurę lub np wpaść w poślizg i uderzyć np w krawężnik.

mm.max napisał(a):Conajmniej 100-130 tkm to bezwzględne minimum uważam chyba ze ktos miał doczynienia z wcześniejszymi wymianami.

ja wymieniałem przy 80 a kolega ok chyba 70 tyś, gdzieś już o tym pisałem.
pozdro

re

PostNapisane: 30 sierpnia 2005, 21:23
przez Macek
pilpi dzięki za sugestie, może zbyt pochopnie oceniłem ASO, ale jak każdy wie, że lubią naciągać ludzi- ale tym razem źle trafili. Miałem już do czynienia z wieloma ASO i wiem z doświadczenia, że należy sprawdzać to co oni chcą robić z autkiem.

Wszystko okaże się w poniedziałek bo jestem umówiony do stacji diag sprawdzić, o wynikach poinformuje na forum i wtedy już w 100% określe mój stosunek do tego ASO.

BTW. pilpi ile Cię wykosztowała zmiana tulej?

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 31 sierpnia 2005, 12:22
przez Silver
Poczytaj tutaj: viewtopic.php?t=1875

Na priwa Ci tez napisalem - pozdrawiam. (jak cos to wal na komara :telefon: wyjasie o co biega)

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 31 sierpnia 2005, 18:26
przez pilpi
Macek, było dawno i juz nie pamiętam ile mnie to kosztowało.
Zapytam jeszcze czy jak przejezdzasz np prze tory to słyszysz takie stuk, szarnięcie (dobicie) z tyłu zawieszenia?
W sumie ten typ rozwiązania zawieszeniea z tylu nie jest najszczęsliwszy, ale jak te tuleje są pozrywane to wali naprawdę mocno.

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 31 sierpnia 2005, 19:24
przez AdamTower
Wymieniałem niedawno. Koszt ok 90 zł za jedną + 100 wymiana.

Re: Wymiana tulej

PostNapisane: 31 sierpnia 2005, 22:32
przez PiotrekS
hehe a ja tez wlasnie na poczatku przyszlego tygodnia bede to wymienial :) przebieg 70 tys, stuki sa mocno denerwujace, w ASO Seata wolaja 450 za wymiane :):):) w Skodzie 390 :):), znajomy mechanik wspominal 200-250 :) do tego oczywiscie dojdzie cena gum ok 100 za szt i zbieznosc na koniec ok 50-100 zl

re

PostNapisane: 1 września 2005, 06:25
przez Macek
pilpi tak dokładnie jest jak przejeżdżam przez tory to słychać jakby amor dobijał mocno- ten stuk jest denerwujący i to bardzo. Jak byłem w SEAT ASO to zaśpiewali 490 zł.

Znalazłem już tuleje za 46 zł szt. Teraz dowiem się gdzie to dobrze zrobić i cheja- bo nie ma na co czekać.

Ale z ciekawości podskocze do skody popytać się ile oni sugerują za taką wymiane- przy okazji porównamy ceny ASO praktycznie spod jednej fabryki.

BTW. silver_leon wielkie dzięki za info, przydały się szczególnie te oznaczenia.

Wszystkim też dzięki za sugestie :)

No i okazało się, byłem u znajomego na stacji diag. - jednak do wymiany, szczegolnie lewa tuleja. Koszty 52zł za szt. tuleji + 100zł i flaszeczka za wymiane z wszystkim.

Wydaje mi się, że dość korzystnie.
[/b]