Strona 1 z 1
Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
30 września 2005, 12:05
przez Kozak
Od pewnego czasu podgrzweanie fotela kierowcy w moim Leonie działa tlko wtedy kiedy ono chce. Mimo tego że jest włączone nie grzeje , po pewnym czasi zaczyna działać przez kilka minut i ponownie wyłącza sie . Czasami w ogóle mimo włączenia nie zaczyna działać nawet na chwilę . Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem ? Czy to jest naprawialne ? Jakie moą być koszty naprawy ? Zrobiło się zimno więc przydało by się żeby działało .
re

Napisane:
30 września 2005, 13:19
przez Macek
sprawdź VAGiem- powinny wyskoczyć jakieś błędy
Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
30 września 2005, 18:02
przez PiotrekS
michał kozak, na poczatek polecam lookniecie pod fotel, rozpiac kostke od grzania, niestety nie pamietam jaki kolor ma i sprawdz styki, najlepiej igla lub innym cienkim narzedziem "dogiac" tak by bylo pewne ze bedzie kontaktowac, niektore wtyczki maja to do siebie ze nie chca kontaktowac i moze tutaj tkwic przyczyna, jesli to nie pomoze to sprawdzenie elektroniki siedzacej w przelacznikach od grzania pupci
Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
5 października 2005, 07:16
przez psychokazik
u mnie pojawil sie podobnie ten sam problem
po ostatnich takich pytaniach naprawil sie a teraz znow szwankuje i to tylko kierowcy!!!
bede musial zajrzec do tych wtyczek jak poleca PiotrekS zreszta tez wtedy mi polecal
oby to pomoglo bo jesli nie to nie wiem co robic

Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
5 października 2005, 17:43
przez PiotrekS
jeszcze ale od razu mowie ze to jest czarny scenariusz i nikomu tego nie zycze moze sie zdarzyc ze padnie czujnik temp ktory jest umiejscowiony w fotelu, swego czasu myslalem ze to grzanie dziala na zasadzie podania wiekszego lub mniejszego napiecia na grzalki ale niestety jest inaczej, w tych przelacznikach do grzania jest troszke elektroniki i czujnik temp w siedzeniu, calosc dziala na zasadzie regulatora temperatury ktory wlacza i wylacza grzanie (w zaleznosci od pozycji na ktorej ustawimy przelacznik-1-5) u mnie w prawym siedzeniu wariowal ten wlasnie czujnik i mam podlaczone "na stale" tzn po wlaczeniu na 1 czy 5 grzeje na maksa

do momentu recznego wylaczenia, niestety nie usmiecha mi sie pruc fotel zeby wymienic to male gowienko wiec jezdze tak, przynajmniej pasazerki sie rozbieraja bo im za goraco

Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
5 października 2005, 18:51
przez coolibeer
michał kozak, zgadamy sie i jak colin odda mi vaga to podepniemy i sprawdzimy wszystkie bledy
Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
6 października 2005, 09:35
przez Kozak
PiotrekS napisał(a):jeszcze ale od razu mowie ze to jest czarny scenariusz i nikomu tego nie zycze moze sie zdarzyc ze padnie czujnik temp ktory jest umiejscowiony w fotelu, swego czasu myslalem ze to grzanie dziala na zasadzie podania wiekszego lub mniejszego napiecia na grzalki ale niestety jest inaczej, w tych przelacznikach do grzania jest troszke elektroniki i czujnik temp w siedzeniu, calosc dziala na zasadzie regulatora temperatury ktory wlacza i wylacza grzanie (w zaleznosci od pozycji na ktorej ustawimy przelacznik-1-5) u mnie w prawym siedzeniu wariowal ten wlasnie czujnik i mam podlaczone "na stale" tzn po wlaczeniu na 1 czy 5 grzeje na maksa

do momentu recznego wylaczenia, niestety nie usmiecha mi sie pruc fotel zeby wymienic to male gowienko wiec jezdze tak, przynajmniej pasazerki sie rozbieraja bo im za goraco

Cz ten czujnik temperatury to jest to takie małe gówienko w tylnej częśći siedziska , w mjejscu gdzie łączy się z oparciem ? Bo rozbebeszyłem fotele i w fotelu pasażera takie COŚ jest ztopione

Natomiast w fotelu kierowcy przerwana była grzałka i przez to grzała kiedy chciała (coś tam jeszcze czasami stykało) .
Grzałkę zlutowałem więc teraz już działa ok
[ Dodano: Czw 06 Paź, 2005 ]coolibeer napisał(a):michał kozak, zgadamy sie i jak colin odda mi vaga to podepniemy i sprawdzimy wszystkie bledy
Bardzo chętnie skorzystam . Dzięki za propozycje . ( Tak przy okazji byłem wczoraj pod tesko i spotkałem tylko kolegę Gajdara )

Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
6 października 2005, 10:42
przez PiotrekS
michał kozak, niestety fizycznie w raczkach go nie trzymalem ani na oczy nie widzialem stad nie potrafie Ci jednoznacznie odpowiedziec, jezeli sa do niego podlaczone przewody to na pewno bedzie to ten element, poza czujnikiem i grzalkami chyba wiecej nie ma elektryki w siedzeniach
Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
6 października 2005, 11:05
przez Kozak
Faktycznie tam nic innego nie ma , jest tylko mata ze spiralą i jeszcze takie małe "gówienko" . Rozebranie fotela wcale nie jest takie straszne jakby się wydawało , trzeba tylko w odpowiedniej kolejnośći odpiąć akumlator , zeby nie zaświeciła się kątrolka od poduszek , a potem to już tylko rozbieranie .
Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
6 października 2005, 11:09
przez PiotrekS
a moglbys walnac jakas fotek wybebeszonego fotela czy juz za pozno? chetnie zobacze jak to wyglada bo moze tez sie wezme za moj
Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
6 października 2005, 11:48
przez Kozak
No teraz to już trochę za pużno bo już je poskładałem , natomiast muszę znaleźć jakiegoś elektronika-magika który naprawi ten czujnik-regulator (zwał jak zwał) zeby podgrzewanie zaczeło działać , to postaram zrobić przebieg wydażeń . A Tobie w jaki sposub to naprawili

????
Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
6 października 2005, 12:46
przez Silver
michał kozak napisał(a):Faktycznie tam nic innego nie ma , jest tylko mata ze spiralą i jeszcze takie małe "gówienko"
Dokładnie jest to to o czym mówicie. Sądze,że problemową sprawą będzie naprawic czujnik termostatyczny - jest to przekaznik regulowany temperaturą (opornoscia) grzalki.
michał kozak napisał(a):Grzałkę zlutowałem więc teraz już działa ok
- ja też tak mialem ,ale nie pomaga to na długo. Niestety za chwilę znowu się przepali.
Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli to zapodam fotki już w najbliższej przyszlosci.

Re: Problem z podgrzewanymi fotelami

Napisane:
6 października 2005, 13:11
przez PiotrekS
michał kozak, podlaczyli regulator jako zwykly wlacznik, wlacz/wylacz, nie trzyma temp tak jak ma ori ze np 1-x st 2-xx st