LeonClub

Witam wszystkich nie wiem czy to odpowiedni dział żeby o tym pisać ale mój znajomy od 2óch dni jestem szczęśliwym posiadaczem VW POLO 6R highline 1,4 benzyna po wyjechaniu z salonu i jechaniu na drodze ekspresowej przy puszczeniu kierownicy samochód ściąga na prawo i przy 120km/h delikatne drżenia kierownicą raz są raz ich nie ma jest już umówiony na ustawienie zbieżności tylko pytanie czy to na pewno będzie tylko zbieżność i czy często się tak zdarza w nowych autach bo powiem szczerze ze pierwszy raz się z czymś takim spotkałem .Pozdrawiam

Zbadaj sobie lakier miernikiem. Różne już cuda widziałem na nowych samochodach.
Zbieżność sama się nie przestawiła.

Jak moi rodzicie kupili nową skodę z salonu w 2000 roku to też mieli problem ze zbieżnością no jak widać można

Swoją drogą nowe auta potrafą być powypadkowe spadnąz lawety albo gdzieś się stoczą znam przypadki, że auto zamiast na lawecie to na kołach przyjeżdża do salonu oczywiście przebieg będzie mniejszy niż 4 km bo licznik odłączony był podczas transportu

Dziś polówka została zawieziona do serwisu i tam już została po ustawieniu geometrii nadal ściąga więc dziś widać nawet jak kupujesz nowy samochód możesz dostać ''bubla'' takie rzeczy chyba tylko w Polsce.

Od 2lat jeżdżę firmowym t5 r2011. Od samego początku ściąga na prawo a dla serwisu oczywiście nie ma problemu. Najlepiej wcisneliby że to wina użytkownika/ów auta...


Wysłane z mojego GT-I8190N za pomocą Tapatalk

Tutaj przynajmniej pracownik serwisu się przejechał samochodem i stwierdził ze faktycznie go ściąga na prawo a samochód jak patrzyłem na licznik ma przejechane zaledwie 150km.

A koła dobrze wyważone i ciśnienie w porządku?

Jest w tej wersji czujnik ciśnienia w oponach a czy koła wyważone to chyba fabryka to powinna sprawdzić i wysłać do salonu sprawny samochód a nie żeby klient który czekał na samochód 2 miesiące (bo była to wersja na indywidualne zamówienie) miał sprawdzać cieśnienie itp. może jak będę miał czas to się jutro ze znajomym przejadę po samochód o ile będzie gotowy i zdam relacje jak na razie VW ma u mnie ogromnego minusa jak można wydać klientowi samochód z taką wadą !

ja bym oddał raz drugi trzeci po czym wezwał bym niezależnego rzeczoznawce i wnioskowałbym o wymianę pojazdu na nowy skoro nie potrafią dokonać naprawy

a co mnie interesuje czy ma za mało powietrza czy źle ustawioną zbieżność?
skoro oddaje do serwisu to oni powinni to sprawdzić!
to nie jest 2 czy 5 tys. to kupa kasy

Polo odebrane i jedzie prosto twierdzili ze ustawili jeszcze raz geometrię i zamienili koła dziwne bo wczoraj nie umieli tego zrobić a dziś sobie poradzili ważne ze jest ok i żeby się to więcej nie powtórzyło