Strona 1 z 1

Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 07:54
przez mojomax
Mam taki problem:

Vas sygnalizuje awarię czujników ruchu w oryginalnym autoalarmie. awaria wg. vas-a polega na przerwaniu przewodu prowadzącego do czujnika ruchu.

Czy ktoś wie:

* którędy prowadzą przewody do czujnika ruchu ?
* jak tam się dostać
* czy to typowa usterka ? czy komuś już się przytrafiła ?

Poza tym:

* jak sprawić, żeby fabryczny autoalarm robił "piii" podczas jego włączania
* czy do fabrycznego alarmu da się podpiąć syrenkę ?

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 09:37
przez nixu
Najlepiej to wywal to go... i wsadz alarm bo tamtego nawet nie mozna nazwac alarmem.

Zlodziej przychodzac do auta i tak wchodzi przez zamek w klamce, wiec alarm i tak sie wylacza...

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 12:02
przez Tonny S
mojomax, o takich sprawach kolego to my na ogolnym forum nie rozmawiamy.

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 18:05
przez mojomax
Tonny S napisał(a):mojomax, o takich sprawach kolego to my na ogolnym forum nie rozmawiamy.


No dobra, które forum jest lepsze do tego typu dyskusji ? Benzyna ? Diesel ? Wykresy ???

[ Dodano: Nie 16 Kwi, 2006 ]
nixu napisał(a):Najlepiej to wywal to go... i wsadz alarm bo tamtego nawet nie mozna nazwac alarmem.

Zlodziej przychodzac do auta i tak wchodzi przez zamek w klamce, wiec alarm i tak sie wylacza...


chętnie bym tak zrobił, ale chciałbym mam kluczyk zintegrowany z fabrycznym pilotem i trochę żal mi się go pozbywać... chyba że znacie jakiś sposób, żeby został pilot fabryczny a alarm był nie-fabryczny...

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 19:35
przez Barth
mojomax, chodzi o to ze na na forum raczej o takich rzeczach sie nie pisze , spowodowane jest to tym ze kazdy ma dostep do tego forum nie tylko uzytkownicy samochodow ale rowniez osoby ktore moga wykorzystac przekazana tutaj wiedze w niezbyt legalny sposob

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 20:54
przez mojomax
barth napisał(a):mojomax, chodzi o to ze na na forum raczej o takich rzeczach sie nie pisze , spowodowane jest to tym ze kazdy ma dostep do tego forum nie tylko uzytkownicy samochodow ale rowniez osoby ktore moga wykorzystac przekazana tutaj wiedze w niezbyt legalny sposob


Rozumiem twój tok myślenia, jednak bez przesady - alarm jest fabryczny - i źli ludzie, którzy trudnią się przejmowaniem samochodów uczciwych ludzi - wiedzą jak obeść fabryczny alarm...

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 20:56
przez DWitek
A ja napiszę na podstawie wieloletniej praktyki, że alarm jest Ci zupełnie zbędny. Nikt na "wyjący" samochód nie zwraca uwagi. Są zdecydowanie lepsze i skuteczniejsze sposoby zabezpieczania.

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 16 kwietnia 2006, 21:45
przez mojomax
DWitek napisał(a):A ja napiszę na podstawie wieloletniej praktyki, że alarm jest Ci zupełnie zbędny. Nikt na "wyjący" samochód nie zwraca uwagi. Są zdecydowanie lepsze i skuteczniejsze sposoby zabezpieczania.


Masz rację. A masz może także przypadkiem odpowiedź na moje pytanie ?

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 00:21
przez nixu
DWitek napisał(a):A ja napiszę na podstawie wieloletniej praktyki, że alarm jest Ci zupełnie zbędny. Nikt na "wyjący" samochód nie zwraca uwagi. Są zdecydowanie lepsze i skuteczniejsze sposoby zabezpieczania.


a Ja sie z Toba nie zgodze, poniewaz jezeli nic nie bedzie wylo, to zlodziej ma mozliwosc grzebania do woli, a jezeli cos sie jednak drze (byle zeby byl halas) to i tak to duzo daje, montujac alarmy - bo z tresci twojej wypowiedzi to wywnioskowalem musisz mi przyznac racje :twisted:

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 07:11
przez mojomax
nie ma to nic wspólneo z pytaniami które zadałem na samym początku, ale dobra:

* jeżeli złodziej ma brać samochód, a koło siebie stoją 2 takie podobne, tylko jeden z alarmem, a drugi bez, to jak myślicie, który weźmie ???
* do poprzedniego samochodu (DU Lanos) miałem 3 włamy. dołożyłem czujnik mikrofalowy, który sprawiał, że syrena "pikała" i migały pozycyjne kiedy tylko ktoś się zbliżał do samochodu. Zaślepiłem też zamki (zostawiłem sterowanie z pilota). Włamy się skończyły
* alarm nie zabezpiecza przed kradzieżą dokonaną przez speca, tylko przed odwiedzeniem samochodu przez gówniarzy celem np. przejęcia radia
* dobre zabezpieczenie przed kradzież auta to takie o którym wiesz tylko ty i ma cechy niespodzianki (uruchamia się dopiero po przejechaniu 30m, odpala świecę dymną, kopie prądem w dupsko, wyje syreną prosto w uszy, wali reflektorem po oczach,blokuje koła). Jeśli coś takiego u siebie masz, to nie piszesz o tym na forum i samochód jest nie do wzięcia przez normalneo złodzieja.
* zapomnijcie o blokadach manetki skrzyni biegów, kierownicy. Szczątkowy sens ma dobra blokada na pedały, blokada hamulców, blokada skrzyni biegów "montowana pod maską"

Ok, nie pytajcie skąd to wiem, po prostu mi u wierzcie.
I jeśli znacie funkcje fabrycznego alarmu - bardzo proszę o informacje o które pytałem na górze.

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 08:20
przez DWitek
nixu napisał(a):
DWitek napisał(a):A ja napiszę na podstawie wieloletniej praktyki, że alarm jest Ci zupełnie zbędny. Nikt na "wyjący" samochód nie zwraca uwagi. Są zdecydowanie lepsze i skuteczniejsze sposoby zabezpieczania.


a Ja sie z Toba nie zgodze, poniewaz jezeli nic nie bedzie wylo, to zlodziej ma mozliwosc grzebania do woli, a jezeli cos sie jednak drze (byle zeby byl halas) to i tak to duzo daje, montujac alarmy - bo z tresci twojej wypowiedzi to wywnioskowalem musisz mi przyznac racje :twisted:


A ile Ci będzie "wył" alarm. Otwarcie drzwi, maski silnika i odcięcie przewodu sterującego syrenką myslisz że będzie trwało 5 minut :?: To są sekundy. Owszem jak samochód stoi przed domem, to taki alarm może go uratować, ale gdy go zostawisz przed marketem, to nikt nie zwróci na wyjący kilka(naście) sekund samochód - bądź tego pewien.

Ja nie neguję posiadania alarmu, zawsze to jest kilkanaście sekund (czasem może i minut) przewagi nad złodziejem. Choć mając do wydania kasę na montaż alarmu, można zrobić coś co jest zdecydowanie skuteczniejsze - oczywiście nie da się całkowicie zabezpieczyć samochodu, zawsze mogą go ukraść choćby lawetą.

A poza tym o tym nie pisze się na ogólnym forum.

[ Dodano: Pon 17 Kwi, 2006 ]
mojomax napisał(a):nie ma to nic wspólneo z pytaniami które zadałem na samym początku, ale dobra:

* jeżeli złodziej ma brać samochód, a koło siebie stoją 2 takie podobne, tylko jeden z alarmem, a drugi bez, to jak myślicie, który weźmie ???
* do poprzedniego samochodu (DU Lanos) miałem 3 włamy. dołożyłem czujnik mikrofalowy, który sprawiał, że syrena "pikała" i migały pozycyjne kiedy tylko ktoś się zbliżał do samochodu. Zaślepiłem też zamki (zostawiłem sterowanie z pilota). Włamy się skończyły
* alarm nie zabezpiecza przed kradzieżą dokonaną przez speca, tylko przed odwiedzeniem samochodu przez gówniarzy celem np. przejęcia radia
* dobre zabezpieczenie przed kradzież auta to takie o którym wiesz tylko ty i ma cechy niespodzianki (uruchamia się dopiero po przejechaniu 30m, odpala świecę dymną, kopie prądem w dupsko, wyje syreną prosto w uszy, wali reflektorem po oczach,blokuje koła). Jeśli coś takiego u siebie masz, to nie piszesz o tym na forum i samochód jest nie do wzięcia przez normalneo złodzieja.
* zapomnijcie o blokadach manetki skrzyni biegów, kierownicy. Szczątkowy sens ma dobra blokada na pedały, blokada hamulców, blokada skrzyni biegów "montowana pod maską"

Ok, nie pytajcie skąd to wiem, po prostu mi u wierzcie.
I jeśli znacie funkcje fabrycznego alarmu - bardzo proszę o informacje o które pytałem na górze.


O to Ci chodziło :?:

Moduł 46 - Central Covenience
Lock/Unlock Horn/Flash:

[Select]
[46 - Cent. Conv.] (35 - Cent. Locking for manual window cars)
[Adaptation - 10]
Channel (03..08)
Adaptation Value (1 = on, 2 = off)
[Save]

Channel 03 Auto Lock
Channel 04 Auto Unlock
Channel 05 Unlock, horn sounds
Channel 06 Lock, horn sounds
Channel 07 Unlock, turn signals flash
Channel 08 Unlock, turn signals flash

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 09:39
przez mojomax
Moduł 46 - Central Covenience
Lock/Unlock Horn/Flash:

[Select]
[46 - Cent. Conv.] (35 - Cent. Locking for manual window cars)
[Adaptation - 10]
Channel (03..08)
Adaptation Value (1 = on, 2 = off)
[Save]

Channel 03 Auto Lock
Channel 04 Auto Unlock
Channel 05 Unlock, horn sounds
Channel 06 Lock, horn sounds
Channel 07 Unlock, turn signals flash
Channel 08 Unlock, turn signals flash


dzięki, brzmi nieźle, ale co się z tym robi ? czy to znaczy że takie funkcje mogę zobie zaprogramować vagiem ?

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 10:06
przez nixu
DWitek napisał(a):
nixu napisał(a):
DWitek napisał(a):A ja napiszę na podstawie wieloletniej praktyki, że alarm jest Ci zupełnie zbędny. Nikt na "wyjący" samochód nie zwraca uwagi. Są zdecydowanie lepsze i skuteczniejsze sposoby zabezpieczania.


a Ja sie z Toba nie zgodze, poniewaz jezeli nic nie bedzie wylo, to zlodziej ma mozliwosc grzebania do woli, a jezeli cos sie jednak drze (byle zeby byl halas) to i tak to duzo daje, montujac alarmy - bo z tresci twojej wypowiedzi to wywnioskowalem musisz mi przyznac racje :twisted:


A ile Ci będzie "wył" alarm. Otwarcie drzwi, maski silnika i odcięcie przewodu sterującego syrenką myslisz że będzie trwało 5 minut :?: To są sekundy. Owszem jak samochód stoi przed domem, to taki alarm może go uratować, ale gdy go zostawisz przed marketem, to nikt nie zwróci na wyjący kilka(naście) sekund samochód - bądź tego pewien.

Ja nie neguję posiadania alarmu, zawsze to jest kilkanaście sekund (czasem może i minut) przewagi nad złodziejem. Choć mając do wydania kasę na montaż alarmu, można zrobić coś co jest zdecydowanie skuteczniejsze - oczywiście nie da się całkowicie zabezpieczyć samochodu, zawsze mogą go ukraść choćby lawetą.

A poza tym o tym nie pisze się na ogólnym forum.


Dwitek, Ja jednak wejde do Ciebie na gg, zeby pogadac. 8)

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 11:21
przez DWitek
mojomax napisał(a):
Moduł 46 - Central Covenience
Lock/Unlock Horn/Flash:

[Select]
[46 - Cent. Conv.] (35 - Cent. Locking for manual window cars)
[Adaptation - 10]
Channel (03..08)
Adaptation Value (1 = on, 2 = off)
[Save]

Channel 03 Auto Lock
Channel 04 Auto Unlock
Channel 05 Unlock, horn sounds
Channel 06 Lock, horn sounds
Channel 07 Unlock, turn signals flash
Channel 08 Unlock, turn signals flash


dzięki, brzmi nieźle, ale co się z tym robi ? czy to znaczy że takie funkcje mogę zobie zaprogramować vagiem ?


:yes:

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 15:12
przez mojomax
:yes:


To na prawdę dobrze :)

Czy wystarczy interfejs na max232 czy opto ? bo jeśli ten pierwszy to gdzieś pownienem mieć części i dzisiaj sobie taki zrobię...

Czy ten najbardziej popularny, ogólnie dostępny w sieci, spolszczony vag daje dostęp do tych funkcji ?

Re: Fabryczny autoalarm - awaria i pytania...

PostNapisane: 17 kwietnia 2006, 17:13
przez DWitek
mojomax napisał(a):
:yes:


To na prawdę dobrze :)

Czy wystarczy interfejs na max232 czy opto ? bo jeśli ten pierwszy to gdzieś pownienem mieć części i dzisiaj sobie taki zrobię...

Czy ten najbardziej popularny, ogólnie dostępny w sieci, spolszczony vag daje dostęp do tych funkcji ?


Na obu działa. Ja korzystam z VAG-COM'a

ciekawostka :)

PostNapisane: 18 kwietnia 2006, 10:21
przez mojomax
Okazuje się że w sytuacji, kiedy montowany jest alarm fabryczny w seacie mamy "dwa klaksony" - jeden podłączony do przycisku na kierownicy i drugi od alarmu.
Chyba że źle rozszyfrowałem rysunek, który jest tu: Obrazek

Re: ciekawostka :)

PostNapisane: 18 kwietnia 2006, 11:32
przez DWitek
mojomax napisał(a):Okazuje się że w sytuacji, kiedy montowany jest alarm fabryczny w seacie mamy "dwa klaksony" - jeden podłączony do przycisku na kierownicy i drugi od alarmu.
Chyba że źle rozszyfrowałem rysunek, który jest tu: [url=http://img79.imageshack.us/img79/4011/alarm9fi.th.gif]Obrazek[/URL]


:roll: Chyba każdy Leon ma podwójny klakson, niezależnie czy ma alarm czy nie.

Re: ciekawostka :)

PostNapisane: 19 kwietnia 2006, 15:57
przez uki
DWitek napisał(a):
mojomax napisał(a):Okazuje się że w sytuacji, kiedy montowany jest alarm fabryczny w seacie mamy "dwa klaksony" - jeden podłączony do przycisku na kierownicy i drugi od alarmu.
Chyba że źle rozszyfrowałem rysunek, który jest tu: [url=http://img79.imageshack.us/img79/4011/alarm9fi.th.gif]Obrazek[/URL]


:roll: Chyba każdy Leon ma podwójny klakson, niezależnie czy ma alarm czy nie.



Niestety nie

Re: ciekawostka :)

PostNapisane: 19 kwietnia 2006, 19:25
przez DWitek
uki napisał(a):
DWitek napisał(a):
mojomax napisał(a):Okazuje się że w sytuacji, kiedy montowany jest alarm fabryczny w seacie mamy "dwa klaksony" - jeden podłączony do przycisku na kierownicy i drugi od alarmu.
Chyba że źle rozszyfrowałem rysunek, który jest tu: [url=http://img79.imageshack.us/img79/4011/alarm9fi.th.gif]Obrazek[/URL]


:roll: Chyba każdy Leon ma podwójny klakson, niezależnie czy ma alarm czy nie.



Niestety nie


Mój ma, mimo, że nie ma fabrycznego alarmu

Napewno mają: ASV, AHF, ARL, ALH, AGR - czyli pewnie wszystkie TDI
AUQ, ARY, APP, AJQ - czyli pewnie wszystkie 1.8T