LeonClub

Witam.
Kupiłem miesiąc temu kilkumiesięcznego srebrnego Leosia. Biedak ma tylny zderzak fabrycznie w dwóch kolorach, srebrny i dolny kawałek czarny. VW identycznie zaczęło postępować z Golfami V, też malują w nich zderzak częściowo w kolorze nadwozia i reszta czarna. No i przez podejrzewam "wizje" VW Leos wygląda z tyłu jak wygląda.... Zastanawiam się nad pomalowaniem czarnej części na kolor nadwozia ale boje się, że będzie widać różnice. Robił juz może ktoś coś takiego, bo nie chciałbym się przekonywać na swoim zderzaczku?
Dzięki z góry za odpowiedzi.

Maluj nie bedzie widac roznicy

Tylko ze srebrnym kolorem jest tak ze jak Ci go zle dobiora...
Bierz lakier z zaufanej/dobrej mieszalni bo srebrny ciezko dobrac wiec ma to zrobic fachowiec

BTW wpusc w kolor tez listwy boczne

Wersjie Spirit mialy ten plastik fabrycznie lakierowany. Jezdzi tego troche po drogach wiec powinienes przyuwazyc jak to wyglada na ulicy.

Tomasz napisał(a):No i przez podejrzewam "wizje" VW Leos wygląda z tyłu jak wygląda....

Szczerze, musialem czytac to zdanie trzy razy zeby zakumac o co biega
Przecinki konieczne

maluj - leoś będzie ładniejszy ja bym sie nie zastanawiał

Ja bym też malował, a przy okazji tak jak kolega powiedział daj sobie odrazu listwy pomalowaći będzie git

Tomasz, maluj od razu z listwami bocznymi, nawet jakby dao sie zauwazyc z blika drobna roznice na zderzaku to bedzie lepiej niz czarny dol :]
A tak wogole, to moze lepiej zmienic od razu na TS'a ?

Ja mam Spirita i sa doly malowane. I rzeczywiscie to zalezy od wersji, te skromniejsze nie maja lakierowanych spodow. A tak na marginesie, to z zalozenia mialy byc one zawsze czarne (faktura powierzchni jest zupelnie inna, porowata) - dopiero od niedawna sa one lakierowane. Mysle, ze to wlasnie VW i Seat poszli w slady np. Forda, gdzie tez zaczeli lakierowac dolne czesci zderzaka juz duzo wczesniej. Przed lakierowaniem radzilbym tylko przetryskac podkladem do tworzywa, bo sam lakier moze odchodzic platami...

pozdro