LeonClub

Kupiłem jakiś słaby płyn do spryskiwaczy. Straszne plamy zostawia.
Co dziwo na Orlenie...
Czy można ten płyn jakoś spuścić bez lania na szybę ?

Ma ktoś jakiś pomysł ?

Oczywiście - odłączyć rurki od spryskiwaczy (pisali niektórzy, że wymiana spryskiwaczy na mgiełkowe to moment, więc powinno pójść łatwo), skierować je do wiaderka (lub dwóch) i uruchomić pompkę dźwignią przy kierownicy.

Proponuję robić to z przerwami, żeby nie zajechać pompki

Oczywiście pamiętając o spryskiwaczach reflektorów, które cytując pracownika salonu "włączają się przy piątym krótszym spryskiwaniu szyby, lub w trakcie jednego dłuższego"

Można też wymontować zbiornik i wylać. Ogromną strzykawką z połączoną rurką, nie musisz całości spuszczać. Potem dolać jakiś porządny lub izopropanol.

Niektóre sposoby wydają sie byc inwazyjnej.
Nie wpłynie to na gwarancje ?

No jeśli ktoś ma też pakiet zimowy, to faktycznie spryskiwacze reflektorów mogą być problemem - ale nawet jesli tam się płynu trochę wyleje, to na mniejszej powierzchni łatwiej doprowadzić auto do stanu czystości
Raczej zdjęcie zderzaka i dobranie się do nich odpada, bo szkoda czasu.

Najmniej inwazyjna jest strzykawka tak jak pisał chlorek, albo ewentualnie rurka zakończona własnymi ustami - tak jak to się kiedyś paliwo przelewało

Ja bym wybrał odłączenie rurek, a jeśli boisz się utraty gwarancji (ale wątpię, chyba, że na spryskiwacze ) to pozostaje długa rurka do zbiorniczka i strzykawka/usta

A jest w zbiorniku jakieś sitko bo nie pamiętam, które uniemożliwia wpuszczenie do niego normalnej rurki igelitowej lub gumowej. Jeżeli nie to wpuszczasz rurkę zaciągasz się i opuszczając koniec rurki poniżej tego końca co w zbiorniku spuszczasz płyn. Jak w akwarium kochany http://www.youtube.com/watch?v=PhPBuUFWHSs

Panowie jaki płyn letni/zimowy polecacie do spryskiwaczy?

Motul

Mam ten sam problem z płynem. Pisałem o tym tutaj: viewtopic.php?f=87&t=45982#p564260
Na pewno odpada BP i SONAX (moje próby). Teraz Ty wykluczyłeś Orlen.

Dzięki chlorek za podpowiedź. Ja na pewno spróbuję.

Ja leje cale zycie najtansze plyny marketowe i nigdy nie mialem problemow takich jak Wy tutaj opisujecie....

Szkoda nerwów i zdrowia na marketowy badziew: nie domywa, zawiera metanol, zostają białe mazy na szybie (szczególnie jeśli się stosuje niewidzialną wycieraczkę). W tym sezonie po raz pierwszy używałem letniego sonaxa i jest przepaść do marketowych płynów. Na zimę też się już zaopatrzyłem w 2 sonaxy:



Ten pierwszy podobno lepszy, ten drugi podobno gorszy bo rozlewany w Polsce. Zobaczymy.

Ja lałem letni zielony - dokładnie ten:
http://www.autokosmetyki.pl/sonax-letni ... p1223.html
i mam piękne plamy

No to mówimy o 2 różnych płynach, ja letnie i zimowe mam z serii Xtreme. Tak wygląda letni:


Ale też nie kosztuje 10 zł.. Ten twój za 10 zł to badziew jak każdy inny, co z tego że ma logo sonax na opakowaniu.

Szczerze mówiąc - pogubiłem się. Ten z BP był raczej drogi i od niego się zaczęło.
Lałem, bo mam kartę paliwową BP z pracy. Potem zobaczyłem plamy i w Leonie już przeszedłem na SONAX, bo dużo dobrego słyszałem o producencie. Akurat w Makro stały takie jak ten zielony to je brałem.

A ogólnie to jak widzisz wyżej - wiele osób ma zdanie, że im tańszy tym lepszy, bo mało agresywny...
Domywa może i gorzej, ale lakier nie cierpi.

Ten z BP był raczej drogi

Na stacji benzynowej to wszystko jest drogie
Ja w swoim Leonie (czerwony) i Peugeocie żony (czarnym) stosuje z reguły Sonaxa, nie pamiętam dokładnie jak się nazywa ale kolor ma niebieski i na żadnym aucie żadnych zacieków po płynie nie mam.

Podepnę się pod temat, bo tamten zamknięty.

A wiesz jaka cena za 1 spryskiwacz mgiełkowy z podgrzewaniem?:D
- 5MO 955 985 C 9B9 (nie ogrzewana dysza spryskiwacza typu mgiełka) - 47]

Czy ta część na pewno pasuje do Leona 5F. W serwisie powiedzieli mi, że te dysze występują w nowej Alhambrze. A nie chcę kupować nic w ciemno.

Pazdz napisał(a):Podepnę się pod temat, bo tamten zamknięty.

A wiesz jaka cena za 1 spryskiwacz mgiełkowy z podgrzewaniem?:D
- 5MO 955 985 C 9B9 (nie ogrzewana dysza spryskiwacza typu mgiełka) - 47]

Czy ta część na pewno pasuje do Leona 5F. W serwisie powiedzieli mi, że te dysze występują w nowej Alhambrze. A nie chcę kupować nic w ciemno.

A co ma Twój post wnosić do tematu o Płynie do spryskiwaczy
Napisz do moderatora to Ci otworzy temat proste.

Wracając do tematu płynów do spryskiwaczy to:
Wiosna / Lato używam Sonax Xtreme lub ze Statoila ( nie zauważyłem problemów na lakierze )
Zima Sonax zimowy

Ja wcześniej używałem tych tańszych płynów marketowych, ich wydajność była mała ale nic nie brudziły, po zamontowaniu sprysków od octavii mam Sonax Xtreme i też nic mi nie brudzą. Co prawda mam jasnego leona (błekitny, popularny w Ibizach ), ale jakby zacieki były to raczej bym je dostrzegł.

Ostatniej zimy przetestowałem sobie tabletki do płynów, które miały poprawić właściwości czyszczące płynu zimowego i masakra. Kupiłem 2 różne i płyn Tesco, 1 tabletka mazała szybę i miałem zacieki, na szczęście łatwo schodziły, 2 tabletka spowodowała powstanie ~2cm galaretki w zbiorniku na płyn, dobrze że pływała ona na powierzchni zbiornika i zauważyłem to zanim dotarła do pompki.

TeddyBB napisał(a):No to mówimy o 2 różnych płynach, ja letnie i zimowe mam z serii Xtreme. Tak wygląda letni:


Ale też nie kosztuje 10 zł.. Ten twój za 10 zł to badziew jak każdy inny, co z tego że ma logo sonax na opakowaniu.

W Realu wziąłem go wczoraj za 9 zł.

marker napisał(a):W Realu wziąłem go wczoraj za 9 zł.

Wyprzedaż przed zimą widocznie
Od dzisiaj w Tesco promocja na zimowy za 16.99
http://i.imgur.com/JO2wBFZ.jpg

chlorek napisał(a):Motul

Taki miałeś na myśli?

http://shopautoservice.pl/motul-vision- ... 16450.html

Edit. Brak linka

Taki kupowałem

Zwracacie uwagę na wpływ płynu na lakier (smugi), ale są jeszcze inne nie mniej istotne rzeczy, jak choćby wpływ na poliwęglan, z którego są najczęściej wykonane reflektory. Niektóre płyny powodują na nich mikropęknięcia. Są jeszcze dwie rzeczy, na które należy zwrócić uwagę, a które mają znaczny wpływ na nasze bezpieczeństwo. Pierwsza to jak skutecznie płyn usuwa zanieczyszczenia, inaczej mówiąc ile wahnięć wycieraczek potrzeba do usunięcia brudu. Natomiast druga, to czy płyn na szybie pozostawia takie podbarwione smugi, związane jest to bodajże z zawartością glikolu. Te smugi są szczególnie uciążliwe w nocy, gdyż w światłach samochodów nadjeżdżających z przeciwka tracimy na pewien czas widoczność. Niestety oceny możemy dokonać tylko doświadczalnie.
Choć swego czasu (kilka lat temu) Motor zrobił taki test w jakimś niemieckim laboratorium, gdzie mają specjalną maszynę do sprawdzania jak płyn usuwa brud, było tam jeszcze trochę innych cech badanych. Ale to odległe czasy, nawet nie pamiętam jaki płyn tam był najlepszy.

Ja metodą prób i błędów doszedłem to tego że najlepiej sprawdza mi się płyn Motula. Przede wszystkim nie zostawia oślepiających smug na szybie, co teraz gdy wcześnie zapada zmierzch szczególnie przeszkadza.

-- 13 listopada 2014, 01:06 --

TeddyBB napisał(a):Ten pierwszy podobno lepszy, ten drugi podobno gorszy bo rozlewany w Polsce. Zobaczymy.

Sonax nie konfekcjonuje w Polsce żadnych produktów. Wszystko jest produkowane i rozlewane w Niemczech.

Matti59 napisał(a):Sonax nie konfekcjonuje w Polsce żadnych produktów. Wszystko jest produkowane i rozlewane w Niemczech.

Takie info osobiście dostałem od dystrybutora sonaxa, no ale skoro wiesz lepiej
Co do tematu Motul vs Sonax, to warto jeszcze wspomnieć, że Sonax w odróżnieniu od Motula nie zawiera metanolu. Tego w Motulu można znaleźć w ilości do 3%.

Jeżeli chodzi o konfekcjonowanie Sonaxa w Polsce, to moje informacje pochodzą od polskiego importera, ale cóż może w między czasie coś uległo zmianie. Być może różnica w informacji wynika stąd, że firma Fenix do której strony link podajesz jest jednym z wielu dystrybutorów na terenie Polski, natomiast generalnym importerem Sonaxa na Polskę jest firma Parys z Lublina.

Co do zawartości metanolu, to gotowy płyn nie wiem czy go zawiera. Zerknąłem na ich stronę i nie znalazłem tam na ten temat informacji. Nie zawiera go natomiast w ogóle koncentrat płynu.

Dla mnie podstawową oceną jest moje doświadczenie, inaczej mówiąc zaproponowałem płyny Motula, bo bardzo dobrze mi się sprawdzają. Szczególnie w zakresie smug na szybie ograniczających widoczność.

No cóż, importer w sumie powinien wiedzieć lepiej. Moje info pochodzi sprzed miesiąca. Ale mniejsza o to.. Tu są informacje, których szukałeś:
Motul
Sonax

Z tego co mi wiadomo to dodawanie metalonu do płynu do spryskiwaczy jest uzasadnione tylko i wyłącznie kosztami:
1) Metanol jest tańszy (1L - 10 zł na allegro)
2) Aby uzyskać odpowiednią odporność na mróz, trzeba dodać mniej metanolu niż etanolu.

Nic mi nie wiadomo o wyższości metanolu nad etanolem w kwestii doczyszczania szyby. Skuteczności płynu nie komentuję bo nie używałem i nie zamierzam. Nie po to płacę więcej za płyn premium aby wdychać metanol. Jeśli koncentrat go nie zawiera to jasne że warto spróbować i porównać.

Sorry, ale nie znam języka włoskiego (w przypadku Motula linku brak). Niemniej, ja nie kwestionowałem faktu, że Sonax jest wolny od zawartości metanolu. Napisałem tylko, że na stronie polskiego importera Motula w przypadku gotowego płynu nie znalazłem danych co do jego zawartości (ani czy go zawiera, a tym bardziej ile). Jest tam natomiast informacja, że koncentrat go nie zawiera.

Ja również nie wypowiadałem się na temat wyższości metanolu nad etanolem w kwestii czyszczenia szyb, z tej prostej przyczyny że jak sądzę nie ma to znaczenia. Podobnie jak nie kwestionuję faktu, że metanol jest tańszy i mniej korzystny dla naszego zdrowia.

Zdecydowanie natomiast komentuję skuteczność obu płynów w czyszczeniu szyb, jak i nie pozostawianie smug na szybie powodujących ograniczenie widoczności. A to dlatego, że stosowałem oba te płyny i zdecydowanie skuteczniejszym jest Motul, choć Sonax też nie jest taki zły jak go odnieść do innych popularnych płynów.

I jeszcze taka mała uwaga (ciekawostka) na temat płynów sprzedawanych na stacjach benzynowych, otóż w większości (mimo różnych etykiet) pochodzą one od tego samego producenta.

Ja tam różnicy między płynami do spryskiwaczy za bardz nie widzę. A jeżeli nie ma różnicy to po co przepłacać. Płyny te tanie w ogromnych ilościach używane są w milionach samochodów, czy uważacie że producenci takiego płynu ryzykowaliby ogromną ilość reklamacji, procesów sądowych i Bóg wie ile wystąpień odszkodowawczych o zniszczony przez ten płyn lakier czy uszczelki lub pióra wycieraczek. ?

szczepan, normalnie to bym nie skomentował twojej wypowiedzi bo to twoja sprawa. Ale szkoda mi lakieru na twoim nowym 5F.
Wpisz sobie w google "zacieki po płynie do spryskiwaczy". Szczególnie polecam wyniki ze strony http://forum.kosmetykaaut.pl/

Dzis pierwszy raz kupilem sonaxa, do tej pory kupowalem marketowe plyny. Chociaz niema jeszcze typowo zimowych warunkow to jak dla mnie sonax jest bardzo dobry, jest wydajny i dobrze czysci szybe, szybko odparowuje i co dla mnie bardzo wazne nie smierdzi, polecam.

U mnie sonax śmierdzi. Kupiłem go ze względu na lakier. Kiedyś byłem w firmie robiacej konfekcje dla jednej renomowanej stacji benzynowej i biedronki. Stacji już nie pamiętam ale płyn do obu wlewamy był ten sam.

Organika robi płyny dla Orlena i dla Biedronki.
Ten z biedronki letni kosztuje coś koło 5zł za 5l zimowy 12-13zł ale chyba za 4l. Dodam, że bardzo dobry płyn.
Ten sam jakościowo płyn na Orlenie to już kwestia pewno 25-30zł za bańkę.

Kupiłem ostatnio w Biedronce za 13 zł i faktycznie bardzo dobry, zapach do zniesienia i bardzo dobrze czyści szybę.

szczepan napisał(a):Ja tam różnicy między płynami do spryskiwaczy za bardzo nie widzę. A jeżeli nie ma różnicy to po co przepłacać. Płyny te tanie w ogromnych ilościach używane są w milionach samochodów, czy uważacie że producenci takiego płynu ryzykowaliby ogromną ilość reklamacji, procesów sądowych i Bóg wie ile wystąpień odszkodowawczych o zniszczony przez ten płyn lakier czy uszczelki lub pióra wycieraczek. ?

Różnica jest. Pewnie nikt nigdy nie procesował się z producentem płynu do spryskiwaczy, jednak z mojego doświadczenia wynika, że nie warto lać byle czego, zwłaszcza w sezonie zimowym. Miałem nawet przypadek przebarwień na lakierze po jakimś płynie, które zeszły dopiero po dwóch latach (albo i więcej).

Nie wiem, jak sprawdza się Motul, ale z całą odpowiedzialnością mogę polecić koncentrat Sonax'a z serii Extreme (chociaż z pewnych powodów niezbyt cenię inne produkty tej firmy) - nie widać żadnych śladów na lakierze, płyn dobrze czyści szybę i nie ma żadnych smug, ani innych niepożądanych efektów podczas jazdy w nocy. Ostatnio zupełnie przypadkowo kupiłem płyn Berner 028924 (u dealera SEAT'a, litr około 12 PLN), co prawda jeszcze nie wiem, jak się sprawdzi (kolor i zapach podobny do koncentratu Sonax'a), ale to dobry producent, więc jestem dobrej myśli.

http://motofocus.pl/technika/11552/plyn ... h-zmianach To tak jako ciekawostka jakiemu badaniu poddany jest płyn posiadający dopuszczenie ITS. Może moje stanowisko wyżej jest wynikiem faktu, że bez względu na stosowany płyn nie miałem nigdy do czynienia z ubocznymi skutkami jego działania.