LeonClub

niedawno zauwazylem ze przy mocnym skrecaniu w lewo prawe kolo ociera o cos, myslalem ze to o nadkole ale slady wytarcia sia na rurze ciesnieniowej (tak to sie w etce nazywa) co jest powodem?

nie czuje zadnego bicia podczas jazdy ani auto nie zchodzi ani zadnych podobnych objawow...

A czy fura była kiedyś walona?

była w przod... ale zanim kupilem byla na diagnostyce i powiedzieli ze wszystko git...

sprawdz czy w obie strony fura ma taki sam promien skretu.

Asgaard napisał(a):sprawdz czy w obie strony fura ma taki sam promien skretu.

Możliwe że jest coś przesunięte jak mówi Asgaard lub rura ciśnieniowa jest nie tam gdzie być powinna.

na mój gust, była ściągana kiera, założyli kiere na skręconych kołach, a różnice wyregulowali na drążkach kierowniczych, teraz w jedną stronę masz mniejszy promień skrętu niż w drugą, a co za tym idzie koło obciera o rurkę. Przeguby też na tym cierpią...

To może ja jeszcze włączę się do dyskusji. Takie lamerskie pytanie od czego ta rura ciśnieniowa jest.

od turbo do IC

Hmm
To u mnie ta przyczyna odpada.

Też mam jakieś obcieranie lewego koła przy maksymalnym skręcie w lewo.

może obcierać o nadkole lub podłużnice która jest tuż tuż...

Asgaard, aż tak daleko to chyba juz nie. Wcześniej nie miałem tego. Obawiam sie tylko czy to nie przegub, ale jestem dobrej myśli, ze to coś tańszego.

dużo zależ od tego jak szerokie masz opony, a dobić przy max skręcie do podłużnicy przy oponach 225 wcale nie jest takim wielkim wyczynem, wystarczy właśnie przesunięcie na maglownicy.

Oczkol ma chyba serie koła więc nie to raczej...

Asgaard, Łuki ma racje nie mam wielkiego hardcoru na kołach, ale problem z obcieraniem (prawdopodohbnie) jest. Przynajmniej go słychać. Będe musiał dokładnie oblukać.