Strona 1 z 1

Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 23 stycznia 2015, 01:13
przez matiziolek21
https://www.youtube.com/watch?v=VfTgAJwTuLU

widzieliście gdzieś takie cudo w sklepach ?;)

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 24 stycznia 2015, 13:49
przez tony065
A po co w sklepie, skoro są profesjonalne firmy robiące takie "cuda" :wink:
Wygoogluj po prostu hydrografika :mrgreen:

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 24 stycznia 2015, 14:13
przez Sebool2006
Może kolega chciał samodzielnie wykonać taki zabieg niż oddawać do firm które zajmują się takimi rzeczami :roll:

Zastanawia mnie tylko jak długo efekt się utrzymuje po zastosowaniu tej hydrografiki

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 24 stycznia 2015, 14:23
przez siwy77
po naniesieniu "hydro" lakierujesz to bezbarwnym lakierem i masz ładne cacko :)

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 24 stycznia 2015, 15:32
przez jędrek
Seba długo to jest normalnie jak lakier bo kładzie się jakiś specyfik na to.Ja w leonie na lusterkach miałem ponad rok gdzie rocznie robiłem 40-50 tys.Mysle ze obecny właściciel ma jeszcze to na aucie

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 24 stycznia 2015, 15:44
przez Tooshie
A jak się to ma do miękkiego plastiku? Wytrzyma odkształcenia czy pęknie?

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 24 stycznia 2015, 19:55
przez jędrek
Raczej nie wytrzyma

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 26 stycznia 2015, 17:07
przez PaVLo
Pod maską mam zrobione w hydrografice osłonę, i obudowy filtra powietrza oraz akumulatora i trzyma już dwa lata bez problemu, jak ktoś chce to mogę wrzucić zdjęcie jak to wygląda.

-- 26 sty 2015, o 17:07 --

Obrazek

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 26 stycznia 2015, 21:37
przez matiziolek21
elegancko;) gdzie robiłeś? jaki koszt?

Re: Hydrographics - Water Transfer Printing

PostNapisane: 26 stycznia 2015, 22:21
przez PaVLo
Robił mi to znajomy, jest to imitacja karbonu, na pokrywie są dwa rodzaje (drugi na środkowej części), góra zachowała oryginalną "dziurkowaną" strukturę. Kosztów dokładnie nie pamiętam ale było to chyba 130-140zł za całość.

Aha, te ścieżki elektroniczne na pokrywie akumulatora to mój pomysł i wykonanie :).