LeonClub

Nie mogę dojśc ile mój Leon pali 1,90tdi 110 km. bo wydaje mi się że nie naturalnie dużo.Wnioskuję z tego że od jednej kreski do drugiej powinno być ok. 7 litrów czyli ok 100 kilometrów jazdy natomiast mój leon robi 60km i od kreski trzeciej do drugiej i włancza się alarm o rezerwie. Nie mam kompa i nie pokazuje spalania

łukasz116 napisał(a): Nie mogę dojśc ile mój Leon pali 1,90tdi 110 km.

Zatankuj do pełna przejedz jakies 300-500 km zalej do pelna, zatankowana ilosc paliwa podziel przez ilosc przejechanych kilometrow wynik x 100 i masz info na temat spalania. Im przejedziesz wiecej km na 1 baku miedzy tankowaniami tym bardziej realne wyniki uzyskasz wiec proponuje wyjezdzic bak do rezerwy.

łukasz116 napisał(a):Wnioskuję z tego że od jednej kreski do drugiej powinno być ok. 7 litrów czyli ok 100 kilometrów jazdy natomiast mój leon robi 60km i od kreski trzeciej do drugiej i włancza się alarm o rezerwie. Nie mam kompa i nie pokazuje spalania

A kto ci tak powiedział , ze przedzialka to 7 litrów haha ilosc litrow przez ilosc przedziałek ahhaha takiego kawalu to jeszcze nie slyszalem hahaha - nigdy i w zadnym aucie ilosc podzialek nie wskazuje ilosci litrow paliwa to jest orientacyjna informacja o stanie zapasów w baku i od 2 polowy zdecydowanie szybciej opada.

własnie mędzy pzredziałkami zrobiłem 51 kilometrów czy u kogoś jest podobnie

[ Dodano: Pon 31 Lip, 2006 ]
chyba zinwestuje kilka setek i sprawdze z tym pe łnym bakiem

łukasz116 napisał(a):Nie mam kompa i nie pokazuje spalania

nawet jesli bys mial komputer to spalanie jest tylko przyblizone, ja nigdy nie ufam do konca temu co komp pokazuje
jak chce znac spalanie tankuje raz do pelna, potem znow do pelna i korzystam ze wzoru, co TonnyS podal
powodzenia


ps. zawsze leje do pelna bo nie lubie widoku pomarańczowej kropki i sygnalu dzwiekowego po kazdorazowym odpaleniu furacza (ze malo w baczku)

łukasz116, wybacz ale jak przyczytałem twoje pytanie to się nieźle ubawiłem. Proszę zaoszczędź nam może na przyszłość takich tematów - policz sobie spalania jak napisał TonnyS czyli ilość paliwa przez przejechane km x 100

Odrobina logiki i matematyki.
A jak już zbadasz dokładnie ile Ci zużywa paliwa pomiędzy wszystkimi kreskami wskazań - może uda się z tego zrobić jakiś temat do pracy magisterskiej. Kurcze a może jest to jakaś zależność logarytmiczna z domieszką wpływu faz księżyca?

łukasz116 napisał(a):chyba zinwestuje kilka setek i sprawdze z tym pe łnym bakiem

a to jaki ty masz bak że to aż tak wilka inwestycja ? Bo nawet jakbyś wlał 60 litrów to zapłacisz 240zł. Stać Cie na samochód a nie masz kasy żeby tankować? Eh daj spokój i nie pisz jajcarskich tematów.

ale pojechali chłopakowi

ja jeżdze ASV z softem i teraz jak bym nie jeżdził ( wiadomo że cały czas z klimom ) na kompiemi pokazuje 6,4 l/100 km , wg. spalania wychodzi 6,6l/km 100


kreski zostaw dla narkomanów

michał kozak napisał(a):ja jeżdze ASV z softem i teraz jak bym nie jeżdził ( wiadomo że cały czas z klimom ) na kompiemi pokazuje 6,4 l/100 km

Pozycz auto na jeden dzien a wykręcę Ci prawidłowe zużycie heh A tak poważnie mój 7,2 l bez właczonej klimy, 80 % jazd miasto

buryy, pali Ci tak duzo bo pewnie zyjesz w przekonaniu, ze pedal gazu ma 2 pozycje - 0 i 1 (0 to wiadomo, 1- podloga)
a w sprawie kresek ... jak zaleje do pelna to przez 100-150 km nawet nie drgnie wskaznik, a jak sie zbliza do rezerwy to leci na leb

michalm napisał(a):bo pewnie zyjesz w przekonaniu

Brawo, wyczuwam prawdziwego geniusza logiki i dedukcji A jesli chodzi o zużycie to smiało mogę zejśc do 6 l (wg komp. pokładowego, który i tak przekłamuje) w miescie ale jaka jest wtedy przyjemnosc z jazdy

widze ze ktos sie nie zna na zartach ...

A ja zapraszam do centrum Gdańska - olbrzymie roboty drogowe + Jarmark Dominikański. U mnie komputer po przejechaniu 500 km pokazuje średnie spalanie... 8,8l

co wy z tym spalaniem

kupcie yarisa 1.4 d4d i bedzie smigal na 4 litrach

mi w trasie wyszło spalanie 4,8l przedział prędkości to 120-180 ale co zabawne zauważyłem ze w trasie nie ważne czy jade 80 czy 90 czy opór teraz nie moge zejść poniżej 4,5 litra

średnio w mieście pali na lepszym paliwku +/- 6,5 litra choć osiągalne jest spalanie rzedu 5 z hakiem przy mega emeryckiej jeżdzie

maks spalanie wg komputera przy prędkości powyżej 200 to 13l

silnik to prawie seria asv

krootki a gdzie robiłeś wiruska ? Bo ja nie mam szczęścia do chipowania. Mój leo jakiś odporny na wirusy.

Patee napisał(a):co wy z tym spalaniem

kupcie yarisa 1.4 d4d i bedzie smigal na 4 litrach

Confused

Ale ja na przykład wcale nie narzekam. Po przesiadce ze spalania 12-13l Pb 98 teraz nawet te 8l ON to rewelacja

skorupka napisał(a):krootki a gdzie robiłeś wiruska ? Bo ja nie mam szczęścia do chipowania. Mój leo jakiś odporny na wirusy.

http://www.strefatuningu.pl/ <--- u nich robiłem. Nie wiem czy dobrze bo to mój pierwszy w życiu chip Patrząc na niektóre tutaj wykresy to na pewno słabo bo płaski przebieg momentu to coś obcego w moim wykresie... No ale różnica w porównaniu do serii jest i na razie jestem zadowolony

OKI. Wobec tego zapraszam do mnie na hamownię. Zobaczymy ile koni siedzi u Ciebie. www.hamownia.interkar.pl

Oj, tyci daleko... Ale czasami jeżdżę do Wejherowa to może wpadnę

Pomiar oczywiście miałem robiony i wyszło 180KM/400Nm. Tylko dziwna sprawa bo fabrycznie wychodziło 170KM

moj Leon 90ps wydaje mi się ze nic nie pali, wczesniej mialem polo 1.4 16V i palilo 6,5 przy spokojnej jezdzie i bylo to całkiem znośne a teraz zalewam 20 litrow ON i jade na tym 400km przy spokonjen jezdzie ale nie emeryckiej i jeszcze zostaje na dojazd na stacje jak dla mnie bomba

Krootki to Ci współczuję, bo według mnie masz 160 KM. Tę ich hamownię można psu pod ogon. Ja też miałem na podwoziowej 168 KM i 380 Nm w serii. Moc podnieśli mi o 9 % to im podziękowalem. Po tym programie na pewno mi nie odjedziesz choć mam serię. Zapraszam na test. Tylko szkoda Twojej kasy na wirusa. Chyba 1300 zł poszło w pizdu ! Pozdro. BTW jaki masz kolor Leo ?

krootki, nie szkoda si silnika by na nim experymentowac

Aż tak strasznie źle zrobiłem?

Ok, skorupka to jakoś w przyszłym tygodniu się do Ciebie wybiorę...


PS. Mierzyłem przyspieszenie g-techem i raz udało się 7,13 (ale jakoś w to nie wierzyłem), a parę razy koło 7,5. Wcześniej miałem A3 180KM benzyna i fabrycznie miało 7,5... To chyba nie jest tak źle?

PS2. Kolor - żółty.

krootki napisał(a):A3 180KM

Chyba 150 KM albo jakiegos softa miałeś.

krootki napisał(a):Aż tak strasznie źle zrobiłem?

Ja nie wiem po co mamy zaprzyjaznionych tunerów, którzy dość ze robia to taniej dla nas to jeszcze maja wyrobiona marke i renome - wybór nalezy do ciebie.

Wklej wykres w odpowiedni dział.

Pozdro

Tonny S napisał(a):

krootki napisał(a):A3 180KM

Chyba 150 KM albo jakiegos softa miałeś.

Jakiego softa? Nie wiesz, że były wersje 180KM? Auto kupowałem nowe w salonie więc o żadnym grzebaniu nie było mowy. Akurat "chwilę" przed zakupem (1999) weszły wersje 180 KM, oznaczone na klapie 1,8T z czerwoną kreską.

Tonny S napisał(a):

krootki napisał(a):Aż tak strasznie źle zrobiłem?

Ja nie wiem po co mamy zaprzyjaznionych tunerów, którzy dość ze robia to taniej dla nas to jeszcze maja wyrobiona marke i renome - wybór nalezy do ciebie.

Wklej wykres w odpowiedni dział.

Pozdro

Ale widzisz - ja robiłem softa zanim tu zacząłem zaglądać albo jakoś chwilę po rejestracji... Zielony w tym byłem i tak wyszło...

1.9 TDI nie bylo 180 km 1.8 T jak najbardziej

No pisałem przecież, że 1,8T benzyna

krootki napisał(a): Nie wiesz, że były wersje 180KM?

No nie wiem zawsze myslałem, ze nie było w A3 180 KM 1.8T tylko 150 i S3 210 i 225 tak jak w Golfie GTI, gdzie dopiero na koniec produkcji dali GTI 180 KM 1.8 T

No to już teraz wiesz Jeździło się tym pięknie...
Tyle, że spalanie 10-13l/100 km Pb 98 to już nie było wcale takie piękne

krootki napisał(a):7,5

tyle to ja mam kpl wypruta 110 po sofcie haha wiec jakis rewelacji to na bank nie masz

tomek163 napisał(a):moj Leon 90ps wydaje mi się ze nic nie pali, wczesniej mialem polo 1.4 16V i palilo 6,5 przy spokojnej jezdzie i bylo to całkiem znośne a teraz zalewam 20 litrow ON i jade na tym 400km przy spokonjen jezdzie ale nie emeryckiej i jeszcze zostaje na dojazd na stacje jak dla mnie bomba

faktycznie bomba, nic nie pali. Mi AGR-em z dodatkami z TTC ponizej 7 ciezko zejsc, widac taki moj styl jazdy

pytanie brzmi o ile jest wieksze spalanie (ogolna ekonomika --jazda 90/120km)silnika TDI 130KM wporownaniu do TDI 110KM?ktory polecacie przypadku kupna ?i dlaczego? bede wdzieczny za odpowiedz i przy okazji gorace pozdrowienia dla szalonych maniakow najlepszego pojazdu na swiecie czyli LEONKA.

Według tabelki producenta TDI 110/TDI 130/TDI 150

cykl miejski 6,8 / 7,0 / 7,2
cykl pozamiejski 4,3 / 4,3 / 4,4
cykl mieszany 5,2 / 5,2 / 5,4

błąd +/- 0,1

Także praktycznie różnica nieodczuwalna.

Posiadam Nowiutkiego Leonika 1.9 TDI 105 KM , zrobiłem nim około 800 km nioewiem czy to jest normalne ale spala mi on średnio w trasie na odcinku 70 km 6,5 l . Jak śmigam po mieście tylko około 10 km dziennie to poniżej 8l nie schodzi przy w miare spokojnej jeździe - czy to jest normalne ? Podobno jeszcze samochód jest na dotarciu i spalanie ma spaść po 5000-7000 km czy to prawda ?

Kajtus, tez mam nowego LII 2.0 i spalanie wyższe niż podaje norma. Podobno wyższe spalanie utrzymuje się do 10tkm. Jeździsz na włączonej klimie? To też zwiększa spalanie.

Nie to są liczby bez włączonej klimy. Kurcze nie może być tak żeby naprawdę przy spokojnej jeździe na poziomie 120 km/h mój Leonik spala mi średnio 6,5 L , natomiast jazda po mięscie czyli kręcenie po uliczkach i cały czas redukcje 8L.

Kajtus napisał(a):Podobno jeszcze samochód jest na dotarciu i spalanie ma spaść

no rzeczywiście tak jest. ja niestety swojego nie docierałam, kupiłam go z 10tkm przebiegiem. spalanie obecnie na trasie przy dosyć spokojnej jeździe wynosi ok 5,3. w mieście ok 6,5-7,0 (dane wg komputera).
Kajtus podobny problem jak Ty miał integrator. napisz do niego pw, na pewno Ci pomoże.

black_margo, to masz szczęście. Jak wyruszam spod Siennej + korki + do granic W-wy mam 10.2 - 11...

taktiken, hehh to nie szczęście tylko BXE

taktiken, moje BKD też zżera wyrażnie więcej niż 1,9 ASV+ ,
masz większą pojemność i więcej zaworów to z kąś KM muszą sie brać

black_margo, wg. mnie większe umiejętności kierowniczki
michał kozak, więcej kucy -> więcej siana wiesz, jak porównam (a porównuje cały czas) do spalania ALH seria... ważne że banan jest!

trzeba pamietac ze to co podaje ten smieszy komputerek nie jest do konca prawda. do mojego wyniku z kompa musze zawsze dodac tak z 0.7-0.8 l i wtedy wychodzi mi prawdziwe spalanie. przy ostrej jezdzie na trasie (140-180 wyprzedzanie itm) pali mi okolo 7-7.5 ( 6.2komp+0.8poprawka=7) a w miescie kolo 7.5 . jak sie postaram na trasie to komp pokazuje mi 4.7 cyli pewnie z 5.5

Ja mam przejechane 4500 km i po mieście pali mi 8 litrów. Co do dokładności komputera, to zrobiłem test: do pierwszego odbicia, jazda na głębokiej rezerwie i znów do odbica na tym samym dystrybutorze. Komputer pokazywał 7.7 ( przejechane 670 km), a z wyliczeń wyszło 7.78, więc u mnie pokazuje bardzo blisko rzeczywistości.

Podepnę się tutaj, bo temat dotyczy spalania.
Od dłuższego czasu wydaje mi się że auto pali trochę za dużo. Postanowiłem więć to sprawdzić i przy kilku ostatnich tankowaniach zapisywałem stan licznika i ilość zalewanego paliwa. Poniżej wyniki moich wyliczeń.



I teraz pytanie - czy to się mieści w normie, czy jednak spalanie jest za wysokie? 90% tego dystansu zrobiłem w mieście, klima włączona cały czas, opony 205/55/16, zmiana biegów w zakresie 2500-3500. No i najważniejsze - tam jest ciągle 90 koni.

Aha w pkt 1-3 wartrości są nieco zawyżone ze względu na uwalony czujnik temperatury, w pkt 2 była 300 km trasa w rozsądnych prędkościach i stąd niższe spalanie. Reszta to typowa jazda po mieście.

Na razie testuję dalej żeby mieć pełniejsze spojrzenie, ale jednocześnie czekam na Wasze komentarze, zwłaszcza od kierowników ALH

Robal napisał(a):Na razie testuję dalej żeby mieć pełniejsze spojrzenie, ale jednocześnie czekam na Wasze komentarze, zwłaszcza od kierowników ALH

Robal coś Ci on chleje jak smok
Ostatnio jeździłem na wtryskach ASV, skrzynce 5 i programie. Jak popuściłem wodze fantazji i w trasie leciałem 160-180 km/h, ciągłe wyprzedanie na 3 i 4 do odcięcia to skotłował mi max. 7,2 dm/100km. To był max w trasie!!!
Jak jeździłem normalnie czyli 50% trasa prędkość 120-150 km/h i 50% miasto to przeciętnie palił mi ok 6,4-6,8 a w samej trasie jak jechałem spokojnie (nie w kapeluszu) ale płynnie 110-130 km/h palił 5,6-5,8 l/100km. Wszystko to na gumach 205/55/16".
Przed programem 2 lata temu jechałem do Trzebiatowa, później ruch pomorskimi drogami, cały czas z klimą pracująca, prędkość spokojna 105-115 km/h. Jak licznik dzienny doszedł do 1080 km a rezerwa się nie zapliła to myślałem, że mam spieprzony wskaźnik paliwa
Na 1080 km zużył mi wówczas 47l czyli 4,35 l/100 km.
Ale to było przed wirusem, na gumach 195/65/15, Michelin Energy. Paliwo Shell.

Jutro lecę w trasę ok 1200 km i zobaczę jak pali przy mocy 154 KM i na skrzyni 6

Robal, mając ALH wydaje mi się że spalał mniej...ale to tylko moje subiektywne odczucia, bo więcej robiłem tras niż jazdy po mieście.
Moje BKD+ obecnie chla około 9,2 po mieście (klima, itp...).

Robal poszedłem do wozu i sparawdziłem co jest na tą chwilę. Mam przejechane 440 km (było miejscami naprawdę ostro w trasie bo testowałem nowe nastawy silnika 154/365 ) i wskazówkę mam 2 mm na lewo od połowy baku. Wg dotychczasowych doświadczeń do tankowania powinienem przejechac jeszcze ok 350-400 km i powinienem zalać 48-49l czyli mając ok 60% mocy i momentu więcej jak u Ciebie moje ALH pali teraz ok 6-6,2l (z tego 20-30% przebiegu to korki w Warszawie).

Fuck, no to jest się nad czym zastanawiać. Jakie mogą być tego przyczyny?

Robal - czujnik temperatury płynu chłodzącego, krótkie przebiegi na zimnym silniku w korkach i z klimą, zarąbany filtr powietrza, przepławka walnięta, lejące wtryski, styl jazdy, cholera wie co
Podjedź może do Compotów niech Ci go zdjagnozują co i jak.

Mój nie ruszany AHF w spokojnej trasie (do 140-150/h) bierze 5.2-5.3, w trasie z butem koło 6.2-6.5, miasto podobnie. Klimy właściwie nigdy nie wyłączam, ale kiedyś sprawdzałem spalanie bez klimy i praktycznie nie było żadnej różnicy. Większość mojej jazdy to trasy więc średnio wychodzi mi koło 5.5. Co ciekawe jak jeździłem A3 w 1.6 to bez klimy spalanie było do 2l mniejsze