LeonClub

Czy może ktoś z was miał okazję ściągać tapicerkę z siedzeń (chodzi o siedzenia kubełkowe) a jeżeli tak to jak to zrobić, chciałbym wyprać obicia no i może jedną gąbke poprawić na siedzeniu kierowcy, bo pranie w jakiejś firmie to troche za drogo.

Prałem sam tapicerkę. Uważam, że nie jest to dobry pomysł jeśli chesz zdjąc tapicerkę w celu wyprania Równie skutecznie można wyprać samemu lub w specjalistycznym zakładzie. Jak już pisałem, sam prałem bardzo dobrym środkiem do dywanów, wyszło super, robiłem to w te fajne upały i w kilka godzin ładnie wyschnęło. Podsufitkę także wyprałem, ale musiałem ją wyciągnąć z auta no i tu trochę roboty było. Ale efekt jest rewelacyjny. Auto wewnątrz jak nowe.

Jednak w tym momencie przyłącze się do pytania - bo też muszę naprawić jedną gąbke w fotelu kierowcy, ale tutaj muszę się chyba wybrać do tapicera od aut.

FenDeR, laikowi odradzam sciaganie tapicerki bo jej nie założysz zawsze zostaną fałdy zagniecienia i wyglada to potem okropnie - proponuje zrobic tak jak kolega adamtower,

słyszłem że barzo dobre efekty można uzyskać po zastosowaniu wytwornicy pary, podobno wszystko schodzi i wszystko jest jak nowe tylo że nie mam do tego dostępu myślę też o odkurzaczu wodnym może to coś da, też tak myśłałem że ze zdjęciem nie będzie może wielkiego problemu ale z założeniem już tak, no nic jeszcze pokombinuje

Po zdjęciu i praniu to bym się obawiał, że się tkanina zbiegnie i nie będzie można założyć. Ja mam w octie fotele z cupry i też je dałem do prania i całkiem fajnie zeszło z nich. Najlepiej to zrobić tak jak pisze adamtower w ciepły dzień, żeby nie trzebabyło dogrzewać wnętrzać do wyschnięcia.

FenDeR napisał(a):bo pranie w jakiejś firmie to troche za drogo.

ile znaczy drogo ?? Jaką cenę mają w twojej okolicy za pranie wnętrza ?

No właśnie - ile to jest drogo? Ja kiedyś zrobiłem tak - kupiłem do A3 siedzenia na allegro - były dość mocno zasyfione. Pojechałem na jakąś myjnię i tam zaśpiewali 200 czy 250 zł za wyczyszczenie. Ale dogadałem się z jednym z chłopaków i umówiłem się u niego w domu na telefon. Przywiozłem mu siedzenia i za 100 doprowadził je do idealnego stanu. A 100 to chyba nie jest dużo?

FenDeR napisał(a): bo pranie w jakiejś firmie to troche za drogo.

Nawet FenDer się nie baw kiedyś bawiłem się Vanish'ami ale daj spokój
omachałem się i kiszka i do końca nie wyprałem jak miało być zawsze ślady nie doróbek
pozostały potem miałem Karcher'a ale nie byłem zadowolony
i w końcu tydzień temu odstawiłem autko do specjalistycznej firmy czyszczącej
u mnie w regionie i całe autko w środku (siedzenia, podsuftka, boczki, podłoga oraz bagażnik i ponadto całe
autko wysmarowane w Plaku = 100 zł a efekt nie powtarzalny wreszcie autko
wygląda jak trzeba i tylko na cały dzień zostawiasz autko.
Moim zdaniem nie ma się co bawić a 100 zł to chyba nie dużo,
no chyba że u Ciebie są inne ceny.

A czy ktos z Was sie orientuje gdzie we Wroclawiu moge zlecic taka usluge nie obawiajac sie o rezultaty.

pilpi moze Ty wiesz?

Robal napisał(a):A czy ktos z Was sie orientuje gdzie we Wroclawiu moge zlecic taka usluge nie obawiajac sie o rezultaty.

Ja prałem fotele w myjni na przeciwko Biedronki obok Creatora na Gądowie. Zapłaciłem wtedy 250zł za pranie tapicerki + woskowanie auta + mycie plastików, czyli pełen komplet. IMO cena przystępna i efekt w porządku.

U mnie ceny są w granicach 150 zł więc całkiem ok.

Ja jednak sam prałem i uważam, że zrobiłem to dokładniej. Ale trwało to od godz. 10 rano do 21. z przerwą na obiad - roboty bardzo dużo, ale jaka satysfakcja.

Robal, mam kolegę który pierze wnętrza z dojakzdem do klienta.
Muszę go zapytać jak tam z cenami ale coś była mowa ok 100 zł za całe auto.
NIe korzystałem z jego usług bo piorę u siebie w pracy.

włąsnie koło 200-250 pln więc uważam że troszkę to kosztuje, ale może gdzieś taniej znajde, ale zawsze mam takie podejście do sprawy że najpierw sprawdzam i dowiaduje się co i jak a potem biore się do roboty, najczęściej chodzi mi o to aby w połowie roboty zauważyć że jednak nie dam rady, więc najpierw badam sprawe a potem robie