Strona 1 z 4
Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 12:30
przez booncol
W połowie grudnia zamówiłem Leona Cuprę ST 290. Odbyłem dwie jazdy próbne w dość dobrych warunkach. Żadnych zastrzeżeń (poza twardymi plastikami wewnątrz). Niestety, jakieś dwa tygodnie temu dałem się namówić na jazdę testową S3 8v. No i tu pies pogrzebany. Trakcja jest niemiłosierna. Przy starcie z LC mózg rozbija się o czaszkę, i to na letnich oponach.
Skłoniło mnie to do zastanowienia się nad czymś pomiędzy, mianowicie Golfem R w Variancie. Aktualnie nie ma możliwości odbycia jazdy próbnej, a nawet pomacania czy sprawdzenia pozycji za kierownicą. Wszystkie testówki w Warszawie zostały sprzedane i najwcześniej znów będą na przełomie marca-kwietnia.
Golfów nigdy nie lubiłem. Kojarzą mi się z dyskoteką dla małolatów, a nie z 33 letnim facetem. Na plus przemawia jakość wnętrza, napęd oraz dźwięk. Cupra bardziej podoba mi się z zewnątrz. Wnętrze "akceptowalne".
Jak wypada cenowo (juz po wynegocjowanych rabatach):
Cupra - 130 brutto (katalogowo ~145 brutto)
Gofr - 168 brutto (katalogowo ~180 brutto) w praktycznie takim samym wyposażeniu, przy czym dla Golfa dostane dużo lepszy leasing wiec sumarycznie różnica jest mniejsza.
Czy warto dopłacić te 38 klocków? Jak jest z trakcją w Cuprze w takich warunkach jak obecnie? Czy wheel-hop jest bardzo uciążliwe? Czy obecni właściciele Cupr kupiliby drugi raz Seata czy raczej R-ke?
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 12:48
przez Pik
Golfów nigdy nie lubiłem. Kojarzą mi się z dyskoteką dla małolatów, a nie z 33 letnim facetem.
Mnie się akurat Golfy kojarzą ze starszymi panami w kapeluszach, a nie młodziakami hehe. Anyway, naprawdę trudno coś doradzić, to bardzo indywidualny wybór. Nie ma gdzieś zwykłej Rki demo? Prowadzi się na pewno podobnie jak kombi.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 12:59
przez booncol
Pik napisał(a):Mnie się akurat Golfy kojarzą ze starszymi panami w kapeluszach, a nie młodziakami hehe. Anyway, naprawdę trudno coś doradzić, to bardzo indywidualny wybór. Nie ma gdzieś zwykłej Rki demo? Prowadzi się na pewno podobnie jak kombi.
No Golf zawsze będzie Golfem. Ze starszymi Panami kojarzy mi się Passeratti.
Obdzwoniłem wszystkie salony w promieniu 50km i nigdzie nie ma nawet zwykłej R-ki w hatchbacku.
Jako użytkownik Cupry, kupiłbyś ją drugi raz? Czy jest coś co Cie bardzo denerwuje? Czy może wolałbyś dołożyć i kupić Golfa/S3 ?
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 13:26
przez Pik
Jako użytkownik Cupry, kupiłbyś ją drugi raz? Czy jest coś co Cie bardzo denerwuje? Czy może wolałbyś dołożyć i kupić Golfa/S3 ?
Nie ma aut idealnych, niezależnie ile kasy byś wyłożył. W Cuprze też jest parę detali, które mnie irytują, np przełącznik świateł umieszczony na takiej wysokości, że regularnie zaczepiam kolanem przy wsiadaniu/wysiadaniu. Albo zbiornik płynu spryskiwaczy umieszczony tak, że poziom płynu stanowi niewiadomą (ciekawe, że w manualu producent zachęca do regularnego sprawdzania poziomu płynu, tylko słowem się nie zająka jak to zrobić heh). Anyway, to drobiazgi. Z auta jestem bardzo zadowolony i jak bym miał drugi raz kupić, to nie zawahałbym się.
Aha, co do wheel hop. Tak naprawdę to niespecjalnie przeszkadza. Występuje w zasadzie tylko z ostrego startu zatrzymanego, na 1. i 2. biegu. A nawet jak dynamicznie ruszyć to Cupra odsadza 99% innych aut bez dociągania do momentu zerwania przyczepności, także wystarczy nieco wcześniej zmieniać biegi.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 14:48
przez daniel28
Na twoim miejscu został bym przy seacie. Wszystkie trzy wymienione auta są świetne, każde ma w sobie coś, ale czy bym dopłacił do golfa lub s3 ? Nie . To coś nie jest tyle warte, a w gruncie rzeczy to bardzo podobne auta.
Zależy ci na Combi, ale przedział 190 tyś zł otwiera już nie złe aut np : bmw M135 x drive 327 KM, mercedes cla amg 45 381 KM 4x4, mercedes a amg. Jak na Polski rynek golf i audi zostało słono przecenione, seat nie ma konkurencji nawet przez brak 4x4.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 14:56
przez Cyanide
Nawet się ostatnio zastanawiałem czy kupiłbym drugi raz Cupre i doszedłem do wniosku, że tak. Oto dlaczego:
1. Golf nie podoba mi się w środku, strasznie wkurza mnie idiotycznie wyskalowany prędkościomierz, ogólnie nie podobają mi się w nim liczniki. Na plus natomiast ładniejsza kierownica niż w Leonie. Ogólnie mimo wszystko wnętrze na plus dla Leona.
2. Oczywiście brakuje w Cuprze napędu na wszystkie koła ale i tak ilość trakcji jak na przedni napęd jest ogromna. Tak jak mówi
Pik, wheel hop jest, ale specjalnie nie przeszkadza. Przecież jak często tak naprawdę ruszasz na mokrej nawierzchni z gazem w podłodze? Napędu 4motion z Golfa tak naprawdę brakuje mi do tego aby się fajnie poślizgać na śniegu, to tyle. Przy prędkościach autostradowych Cupra jest szybsza od Golfa i daje więcej wrażeń z jazdy, w kwestii układu napędowego remis z niewielkim wskazaniem na Seata.
3. Co do wyglądu zewnętrznego to tak naprawdę on zdecydował o wyborze Seata a nie VW. Cupra w odpowiedniej konfiguracji nie rzuca się w oczy, wygląda jak każdy inny Leon. Golf z czterema rurami wygląda groteskowo a ja szukałem samochodu który możliwie mało będzie się rzucać w oczy.
Co bym kupił zamiast Leona?
- Ford Focus RS? Dla mnie odpada, za bardzo wali po oczach, jest brzydki w środku i nie ma automatycznej skrzyni.
- Audi S3? Nie podoba mi się ani w środku ani na zewnątrz więc też odpada, już wolałbym Golfa.
Zastanawiałbym się nad Audi RS3. Silnik jest na tyle fajny, że przymknąłbym oko na wymienione wyżej wady tylko, że fajnie skonfigurowany egzemplarz to jakieś 350 tysięcy złotych. Za tą cenę kupiłbym BMW 335i z xDrive.
Podsumowując, w mojej obecnej sytuacji, mając do wydania mniej niż 250 tysięcy brałbym Leona, mając więcej myślałbym jeszcze nad M135i i A45 AMG ale wtedy postarałbym się jeszcze trochę dołożyć i skończyłoby się i tak na 335i

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 17:12
przez Morano
ja za golfa nie dałbym tyle kasy jednak. A może inaczej. Ja w swojej sytuacji musiałem zadowolić się Cuprą . Uważam , że Golf R w podobnej konfiguracji ( czyli kombi , z panorama dachem, i paroma dodatkami to podchodzi już pod 185 tyś. Ja różnicę spożytkowałem na rozpoczęcie budowy

Jednak obiektywnie uważam , że jeśli ktoś ma możliwość zakupu Golfa R to na pewno się nie zawiedzie. Auto jest dopracowane i daje niezłe wrażenia podczas jazdy. Wygląd pomijam bo ani Seat ani Golf nie są stylistycznymi perełkami jak np. auta włoskie.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 20:42
przez maciek89
Gdybyśmy mieszkali w innym klimacie, gdzie nie ma zimy i jest dużo mniej opadów to dopłata do R byłaby bez sensu- pobawisz się trochę LC i przyspieszeniem poniżej 5s do setki i Ci przejdzie. No ale żyjemy w Polsce, tu przy mocach około 300 KM 4x4 się przydaje przez większą część roku. Powiedzmy sobie szczerze- w codziennych warunkach bardzo ciężko wykorzystać pełną moc Cupry, no chyba, że większość Twojego przebiegu to autostrady i dorgi szybkiego ruchu- jeśli tak i tam zwykle przyciskasz to Rka jest bez sensu. W każdym innym przypadku na brudnej / mokrej drodze Golf R vs Cupra to będzie niebo, a ziemia. W mieście na mokrej nawierzchni zawstydzą Cię auta o dużo mniejszej mocy.

Jeśli dopłata do R wynosiłaby około 35 tysięcy to zdecydowałbym się na R. Weź pod uwagę jeszcze, że po 4 latach sprzedasz go pewnie za 10-15 tysięcy więcej niż Cuprę, więc ta różnica trochę się zniweluje. No i weź też pod uwagę, że za gwarancję 4 letnią trzeba dopłacić u VW jakieś 2,5 tys
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 21:13
przez Pik
Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
14 stycznia 2016, 22:45
przez booncol
Podane ceny aut w obu przypadkach sa z gwarancja 4ro letnia. W VW moge ja jeszcze rozszerzyc do 5 lat. Wiekszosc moich przebiegow to jazda po Warszawie. Trasa, raz na 1.5 miesiaca wyjazd 200km w jedna strone.
Cupra jest zdecydowanie ciekawszym autem, szybciej przyciagajacym wzrok. Rka bedzie w stanie jednak dostarczyc emocji przez okragly rok.
Filmy na YT widzialem juz chyba wszystkie jezeli chodzi o Cupre jak i Rke.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 00:07
przez Cyanide
booncol, chyba musisz rzucić monetą

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 00:21
przez maciek89
BTW to jest świetny przykład na to, jacy geniusze w koncernie VW ustalają ceny. Dopłaty do kolejnych wersji, różnice między markami... To jest wszystko doskonale obliczone. Chciałem bogato wyposażonego Golfa 1.4 TSI R-line, wyszła mi cena niewiele niższa od GTi, ale w sumie Cupra 265 ma w standardzie szperę i więcej koni, a Cupra 280 spoiler i ładne koła.

Te różnice w cenach są takie, że człowiek nie może się zdecydować i... Dopłaca.

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 08:47
przez Scrollek
Powiem tak, ceny producentów aut idą masakrycznie w góre, lepszy kompakt kosztuje tyle co kilka lat temu dobra klasa średnia.
Odnośnie twojego tematu, cupra 290St (nie wiem czy z dsg) zbliżyła się do poziomu Superba Style 2.0 tsi 220KM dsg, natomiast Golf R Variant kosztuje tyle co Superb L&K 2.0 tsi 280KM dsg 4x4, ja osobiście nie patrzyłbym w kierunku kompaktu kombi. Kiedy ja kupowałem jedynym wyborem była Cupra i cena jaką dostałem była idealna. Na dzień dzisiejszy myślę że bym się zastanowił nawet jeśli takiej dużej landary nie potrzebuję
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 09:47
przez booncol
Oba auta z DSG, DCC itp. Superb jest dla mnie zdecydowanie za duzy. Aktualnie w A4 mam bagaznik 480 litrow i jest on wystarczajacy (mniejszy moze stanowic problem, zony potrafia wypelnic po uszy nawet autobus). Kompakt kombi jest idealnym rozwiazaniem.
Nie ukrywam, ze wazna jest dla mnie tez glosnosc wewnatrz auta, a wedlug testow Golf wypada tu lepiej niz Cupra. Minusem, poza cena, jest to ze VW jest az zbyt poprawny.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 09:57
przez Downbeat
booncol napisał(a):Nie ukrywam, ze wazna jest dla mnie tez glosnosc wewnatrz auta, a wedlug testow Golf wypada tu lepiej niz Cupra. Minusem, poza cena, jest to ze VW jest az zbyt poprawny.
Wiesz jak to jest z tą głośnością, nie wymagaj bądź co bądź od auta z aspiracjami sportowymi ciszy, pozostaje jedynie Tesla

ja np. kompletnie przypadkowo kupiłem Cupre ST, samochody z grupy VAG zawsze były dla mnie bez jaj, przejechałem się Cuprą i w ten sam dzień ją zamówiłem, wygląda neutralnie a nawet troszkę drapieżnie, znacznie lepiej niż VW, cena jest dobra jak na takie osiągi a bagażnik bardzo pojemny, dla mnie to był kompromis, auto rodzinne i auto dające przyjemność z jazdy w dodatku dość dobrze wyglądające, nie będzie to kombi ponadczasowe jak np. Alfa 159, ale uważam że to najlepszy wybór w tym przedziale cenowym.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 10:10
przez maciek89
Panowie, nie porównujmy Superba do Cupry. Z testów wynika, że Superb się nie prowadzi, a kierownicą się mniej więcej nadaje kierunek jazdy. Nigdy nie będzie tak zwarty jak Cupra i nie da tyle przyjemności z jazdy.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 10:16
przez kososki
ja powiem z własnego doświadczenia
Mam Cuprę 265 i cały czas jeżdżę na letnich oponach CSC5, które mam od nowości (luty 2015)
Jeśli chodzi o trakcję na 1. i 2. biegu to nie ma co porównywać, wiadomo że AWD wygrywa, ale wbrew pozorom nie jest tak źle. Po prostu ostrzejsze ruszanie na mokrym wymaga dużo więcej uwagi w odpowiednim dozowaniu gazem. W AWD po prostu depczesz do podłogi. Sam parę miesięcy temu wkurzałem się na brak trakcji, ale było to w dużej mierze spowodowane 0-1 operowaniem gazem
Odnośnie zakupu to też się zastanawiałem nad tym gdy kupowałem swoją, ale u mnie było to o tyle proste, że na Cuprę miałem świetną cenę - wychodziła niewiele ponad 100k zł i świadomość, że miałbym dopłacić z 50k zł w dużej mierze tylko za 4 łapy sprawiła, że odpuściłem temat. Do tego w Seacie miałem leasing 101% i darmowy 1. przegląd

Nie wiem ile leasing Golfa pomniejszy tą różnicę, ale ja rozważałbym dopłatę do eRki jakby była na poziomie 20-25k zł.
Weź też pod uwagę, że różnica w cenie sprawi pewnie, że ubezpieczenie eRki będzie droższe

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 10:33
przez booncol
Konkretne cyfry:
Cupra 130k brutto, najlepsza oferta leasingu 107% (stan na grudzien, moze cos sie zmienilo), ubezpieczenie 3%
Golf 168k brutto, leasing 103%, ubezpieczenie 3.1%
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 10:53
przez Daniel1980
Witam,
i ja podziele sie swoja opinia nad Seatem:
Seat Leon Cupra 280 SC manual
Auto dostalem w marcu 2015,wiec wkrotce bedzie 1 rok doswiadczen.
Rozwazalem 2 auta:
Megane RS Trophy 275 na Oehllinsach
Seat Leon Cupra
Jezdzilem obydwoma autami i z wlasciwosci jezdnych na zwyklych drogach(nie torach) Cupra bila RSa na glowe. Trophy na tym twardym zawieszeniu bylo nie do jazdy po miescie, doddatkowo na prostej megane wolniejszy --> mniejszy fun.
Wyglad: sprawa gustu
Praktycznosc: Zdecydowany plus na rzecz Cupry - glownie ze wzgledu na zawieszenie.
Wheel hop da sie ogranac dobrymi oponami i wkladka pod silnik
skrzynia: mozna sobie zopatymalizowac shortshifterem.
Nigdy nie zastanawialem sie nad Golfami obojetnie czy R czy GTI, jedynie A klasa AMG,ale cena

.
Kupilbym ponownie, lub czekal na jakiegos 1-2 letniego AMG.
Jak dla mnie minusem Cupry w stosunku do braci z rodziny VAG to jeszcze malo czesci do tuningu zewnetrznego.
Wszystko robione jest w pierwszej mierze dla golfa

.
Pozdrawiam
Daniel
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 15:53
przez Morano
maciek89 napisał(a): Z testów wynika, że Superb się nie prowadzi, a kierownicą się mniej więcej nadaje kierunek jazdy.
potwierdzam

Jeździłem nowym Superbem 190 KM TDI i nie dość że to nie chce jechać to jak chciałem ostro rondo zaatakować to dobrze że się połapałem w porę bo ja kręcę kierownicą a auto jedzie jak chce. Jest podsterowne , ociężałe i masakrycznie wielkie ( na co dzień nie do wykorzystania i problem z parkowaniem w mieście dochodzi). Ale spoko , jak kto woli. Ale ja nie zapłacę 130 tyś za Skodę bo nie ma fanu w tym aucie. Sądzę ( ale nie jechałem ) , że nawet Superb z 280 KM silnikiem nie daje takich odczuć jak Cupra. A prowadzenie w Cuprze to już bez porównania inna liga.
Co do Golfa R to osobiście może bym się skusił ale nie sądzę aby Cupra w ośce nie potrafiła dać frajdy z jazdy. Golf R moim zdaniem ma nijaki środek , może jak ktoś już napisał - zbyt perfekcyjny ale mi ta perfekcja nie leży właśnie. Wolę nieidealny środek Seata.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 18:03
przez KAI
booncol napisał(a):Cupra - 130 brutto (katalogowo ~145 brutto)
Gofr - 168 brutto (katalogowo ~180 brutto) w praktycznie takim samym wyposażeniu, przy czym dla Golfa dostane dużo lepszy leasing wiec sumarycznie różnica jest mniejsza.
Jak dla mnie Cupra za 130k brutto jest OK
Jak mam 168 brutto to biorę Mustanga

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 19:57
przez old_school_baby
o tak, mustang dobra opcja

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 19:58
przez kososki
no tak tylko (pomijając nikłą dostępność mustanga) to użytkownik booncol szuka kombiaka więc zapewne Mustang by go nie interesował

Poza tym jak Mustanga to tylko z V8, z 2.3 ecoboost to nie urywa głowy
Po uwzględnieniu opłat leasingowych i kosztu ubezpieczenia wychodzi różnica na poziomie 35k zł (bez uwzględnienia odliczeń)
Na pytanie co wybrać niestety musisz odpowiedzieć sobie sam. Jeśli bardzo zależy Ci na max trakcji przy ruszaniu i na mokrym, a jednocześnie te 35k nie robi Ci różnicy (po uwzględnieniu wyższej wartości rezydualnej powiedzmy ok. 20k zł) to bierz eRkę
Ja osobiście pozostałbym przy Cuprze, bo od startów spod świateł w deszczową pogodę wolę szybką jazdę po zakrętach, no i po autostradzie (które stanowią ok.50% mojego przebiegu)
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 21:51
przez booncol
Mustang niestety za malo praktyczny. Rowera tam nie wsadzę, żeby sobie pojeździć po jakiś fajnych terenach, nie mówiąc już o tym że cały bagażnik zajęłaby pewnie kosmetyczka żony

Miałem już auto, które przyciągało uwagę wszystkich i na dłuższą metę jest to po prostu męczące.
Z mniej pojemnych aut wybrałbym S3 Sportback ale bagażnik 340l niestety odpada.
Po uwzględnieniu opłat leasingu, wrzuceniu w koszty i licząc jeszczę wyższą wartość rezydualną różnica jest dużo mniejsza niż 38k. Większość przebiegu w mieście, także auto częściej operuje w prędkościach 0-100 niż 100-200.
Idealnym autem, które spełnia wszystkie wymagania jest RS6

ale wiadomo o co chodzi hehehe
Niby mówi się, że pierwszy wybór jest najlepszy. Z drugiej strony pewnie gdybym taki sam temat założył na forum VW to 90% wpisów byłoby na plus dla Rki

A mówi się, że wybór nowego auta jest dużo prostszy niż używanego.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 22:10
przez Tomek2791
Jak możesz dołożyć bierz R.. Ja bym teraz juz Cupry nie kupił bo przy mokrej nawierzchni wole jeździć BMW bo i tak jedno i drugie nie jedzie (przód/tył napęd) a w BMW przynajmniej jest wygodnie

Jak juz teraz masz watpliwości to mogę sie z Tobą założyć, ze będziesz po miesiącu klął na Cupre i żałował zakupu. Jak chcesz auto do miasta to R jest idealne a z boxem wręcz niebezpieczne

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 22:22
przez KAI
booncol napisał(a): Niby mówi się, że pierwszy wybór jest najlepszy.
No nie wiem

Ja byłem zdecydowany na Skodę Octavię. Leona i Megane GT (wszystko w kombi) obejrzałem tylko dla porównania.
I tak już został Leon

A spróbuj jeszcze np. przez to i zdefiniowanie kryteriów:
http://www.samar.pl/nowe-samochody/wyszukiwanieZ ciekawszych niewymienionych widzę: BMW3 330i 2.0 252 KM(tego silnika nikt jeszcze nie podał), Volvo V60 2.0 245 KM, Focus ST 2.0 250 KM.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 22:38
przez mat_cbr
Ja po jezdzie Cupra 280 dsg jak i 7r dsg gdybym mial kupowac to zdecydowalbym sie na 7R.
+ 4x4 = lepsza trakcja, wieksze bezpieczenstwo, i zadne wynalazki typu vaq czy xds temu nie dorownaja
+ lepsze osiagi ( nawet po chipie cupry nie jestes w stanie osiagnac stokowego czasu golfa R 0-100 a wrazie co golfem R na stage 2 robisz 0-100 4.0, a 100-200 chyba kolo 9s) w trasie ta roznica przy dobrych warunkach wiadomo maleje
+ duzo lepsze wykonczenie wnetrza
+ duzo lepsze wyciszenie (cupra jak i moje 1.8 sa jak dla mnie bardzo glosne ze wzgledu na totalnie hu*** wyciszenie leona na poziome dacii logan)
- design - leon ma bardziej agresywny ale to juz gwestia gustu. Mi 7R w granacie bardzo sie podoba
- cena , ale jesli bierzesz leasing to bez opcji wykupu jakiejs wielkiej roznicy w racie byc nie powinno. Chyba ze bierzesz z wykupem
A gdy osiagi Cupry wystarczaja a myslisz o czyms do 160.000 to pomyslalbym o placowym F31 328ix/330ix z automatem. Auto zupelnie innej klasy
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 22:41
przez booncol
Co do BMW... bylem w 2 salonach i zostalem totalnie zlany jak nigdzie indziej. Jezeli juz na etapie zakupu jestem tak traktowany to strach pomyslec co jest przy naprawach gwarancyjnych.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 23:28
przez kososki
z tym dużo lepszym wyciszeniem to bym się raczej wstrzymał
Wg. pomiarów Zachara Cupra na postoju jest cichsza od eRki, (40,9 vs 43,3)
niestety przy 130km/h nie zmierzył dla Cupry, dla eRki wyszło 68,6dB
w niedawnym numerze Motoru gdzie było porównanie Cupry z Type-R podane są jedynie wyciszenia dla 50km/h i 100km/h - odpowiednio 59,5dB i 66,4dB. Przepaść w wyciszeniu to może być w stosunku do Type-R, bo tam chyba mierzyli z otwartym oknem patrząc na absurdalnie wysokie wyniki (odpowiednio 66,6dB i 71,8dB)
Jeśli jeździsz głównie w zakresie prędkości miejskich to bierz eRkę bez zastanowienia, bo w tym zakresie prędkości tkwi główna zaleta Golfa.
Wprawdzie w Warszawie jeszcze tragedii nie ma ze względu na niezłe drogi (w porównaniu do Poznania, po którym jazda Cuprą to męczarnia), ale skoro różnica w cenie - różnica w wartości rezydualnej nie stanowi problemu to nie ma nad czym się zastanawiać
I mówię to jako osoba, która gdyby miała wybierać to wybrałaby ponownie Cuprę
Ale ja po prostu lubię w Cuprze to, że wymaga od kierowcy zaangażowania (FWD i manual vs AWD DSG)
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
15 stycznia 2016, 23:34
przez maciek89
mat_cbr napisał(a):+ 4x4 = lepsza trakcja, wieksze bezpieczenstwo, i zadne wynalazki typu vaq czy xds temu nie dorownaja
+ lepsze osiagi ( nawet po chipie cupry nie jestes w stanie osiagnac stokowego czasu golfa R 0-100 a wrazie co golfem R na stage 2 robisz 0-100 4.0, a 100-200 chyba kolo 9s) w trasie ta roznica przy dobrych warunkach wiadomo maleje
Chyba każdy wie, co oznacza 4x4, więc nie trzeba wyjaśniać. W trasie nie tyle różnica maleje, co Cupra będzie minimalnie szybsza, to samo na torze.
mat_cbr napisał(a):+ duzo lepsze wykonczenie wnetrza
Patrząc na poziom montażu mojego egzemplarza- nie zgodzę się. Szczególnie słowo "dużo" jest oderwane od rzeczywistości.

mat_cbr napisał(a):+ duzo lepsze wyciszenie (cupra jak i moje 1.8 sa jak dla mnie bardzo glosne ze wzgledu na totalnie hu*** wyciszenie leona na poziome dacii logan)
Może w 1.8 to przeszkadza, ale w Cuprze to wyciszenie nie ma znaczenia, szczególnie, że ta zakichana membrana wzmacniająca dźwięk wszystko zagłusza. :/ Ja bym nie wpadł na to, że w mojej Cuprze jest za głośno- raczej w drugą stronę- mogłoby być więcej słychać. Nie słychać natomiast donośnie toczenia, czy podmuchu powietrza, a to jest plus. Jeśli piszesz, że jest na poziomie Dacii to może coś jest nie tak z Twoim autem? Bo pomiary pokazują co innego.
mat_cbr napisał(a):A gdy osiagi Cupry wystarczaja a myslisz o czyms do 160.000 to pomyslalbym o placowym F31 328ix/330ix z automatem. Auto zupelnie innej klasy
Godnie wyposażone 330xi (zastępujące 328i) to 220-240 tys, auta z placu poniżej 200 nie kupisz (chyba, że golasa, ale to się mija z celem, no i co to za porównanie z autem z placu), a Cupra wciągnie tę Beemkę nosem na trasie

Musiałbyś postawić 340i żeby dotrzymała Cuprze kroku na autostradzie, a za tę cenę kupi się spokojnie 2 Cupry 290 ST.

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 07:22
przez mat_cbr
maciek89
1. nikomu nie tlumacze co znaczy 4x4 moj komentarz dotyczyl wnioskow po jezdzie probnej tymi dwoma autami
2. wg mnie jest duzo lepsze wykonczenie - lepsze materialy, spasowanie na podobnym poziomie
3. moj egzemplarz jest tak samo wyciszony jak 1.8 mojego znjomego i jak 2 cupry ktorymi jezdzilem. I nowiac glosny noe mialem tu na mysli oporow toczenia i szumow oplywajacego powietrza, tylko silnika ktory zarowno w moim jak i w cuprze podczas dynamicznego przyspieszanoa(ja tak caly czas jezdze) i przenosi malo interesujace dzwieki do srodka - dla jasnosci dodam ze ten smieczny glosnik mam wylaczony.
Moze ja mam za duze wymagania odnosnie leona. Ale porownuja z VW czy Skoda ktorymi jezdzilem jest tu duzo glosniej.
Wczoraj odbieralem ze znajomym 218d - na zewnatrz kleokocze ale na postoju i w czasie jazdy cisza....
4. Katalogowo owszem kolo 220 musisz polozyc za 330ix - ale znam goscia ktory kupowal ostatbio 328ix z placu i wynegocjowal 24% rabatu - mpakiet, automat, skory, navi pro i inne duperele.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 08:18
przez maciek89
Jak masz dobry kontakt z handlowcem BMW to możesz kupić nówkę jako używany i wtedy starać się o większy rabat, bo w BMW masz tyle możliwości wyboru opcji / kolorów, że auto z placu najpewniej będzie nie satysfakcjonujące, no chyba, że kupujesz rabat, a nie samochód i chcesz za wszelką cenę mieć prestiżowy znaczek. W 218d w środku cisza, hmm. To może w tym modelu poszli do przodu, bo u znajomego w 320d bardzo wyraźnie słychać natarczywy i (jak dla mnie) irytujący dźwięk. Może jak ktoś jeździł wcześniej dieslami to nie będzie to przeszkadzać, ale wg mnie duuużo lepiej wyciszonego diesla i lepiej brzmiącego ma Peugeot 508 2.0 HDI. No i standardowe audio w Beemce... Jest to samo co w Jedynce- człowiek słucha i nie wierzy. Chociaż to nie moje auto to sam się wkurzyłem jak usłyszałem to g***o, aż potem zasnąć nie mogłem.

W cenniku powinna być wzmianka, że standardowy zestaw gra gorzej niż głośniczki w laptopie.

No i tak jak wspomniałem, żeby Cupra nie uciekła takiej Beemce na drodze to trzeba pójść w 340i, a to będzie cena 2x wyższa od Cupry. Nie mówię, że BMW nie będzie tego warte, bo wg mnie będzie (choć chyba mimo wszystko skłaniałbym się ku 335d - choć jeszcze droższe), ale jednak tych aut nie da się porównać przez tak potężną różnicę.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 09:49
przez mat_cbr
maciek89 co do audio w BMW zgadzam sie. Mialem e90 Business- Tragedia. We fiacie punto standard gral lepiej. Jak bmw to min Pro albo HK.
Co do uciekania- mysle ze 330i dalo by rade bo 290ST ma podobne parametry pomimo wiekszej ilosci KM w seacie. naped przod ogranicza mocne auta. No i chyba nikt normalny nie kupuje kombi zeby sie scigac;) nawet Audi RS6....
W kazdym razie nie ma co koledze w glowie mieszac co lepsze itd skoro 290ST zamowiona...
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 09:58
przez booncol
Zamówiona co nie oznacza, że nie można zmienić zamówienia

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 10:49
przez Morano
panowie - Cupra to świetne auto i tyle. Nie ma co wybrzydzać. To , że są inne , różne , lepsze lub gorsze auta to chyba każdy wie. Moim zdaniem i ważnym parametrem przy wyborze nowego auta jest to , jak się w nim ( i z nim) czuję. Każde auto o mocy ponad 250 KM robi już niezłą jazdę a sprzeczanie się o setne sekundy do 100 km/h to nie dla mnie. Większość czasu spędzamy we wnętrzu auta i to tam muszę czuć się dobrze. W G7 tego nie było ( pomimo zapewne lepszych trochę materiałów). Ale każdy ma swoje indywidualne preferencje.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 12:24
przez Tomek2791
maciek89 napisał(a):Jak masz dobry kontakt z handlowcem BMW to możesz kupić nówkę jako używany i wtedy starać się o większy rabat, bo w BMW masz tyle możliwości wyboru opcji / kolorów, że auto z placu najpewniej będzie nie satysfakcjonujące, no chyba, że kupujesz rabat, a nie samochód i chcesz za wszelką cenę mieć prestiżowy znaczek. W 218d w środku cisza, hmm. To może w tym modelu poszli do przodu, bo u znajomego w 320d bardzo wyraźnie słychać natarczywy i (jak dla mnie) irytujący dźwięk. Może jak ktoś jeździł wcześniej dieslami to nie będzie to przeszkadzać, ale wg mnie duuużo lepiej wyciszonego diesla i lepiej brzmiącego ma Peugeot 508 2.0 HDI. No i standardowe audio w Beemce... Jest to samo co w Jedynce- człowiek słucha i nie wierzy. Chociaż to nie moje auto to sam się wkurzyłem jak usłyszałem to g***o, aż potem zasnąć nie mogłem.

W cenniku powinna być wzmianka, że standardowy zestaw gra gorzej niż głośniczki w laptopie.

No i tak jak wspomniałem, żeby Cupra nie uciekła takiej Beemce na drodze to trzeba pójść w 340i, a to będzie cena 2x wyższa od Cupry. Nie mówię, że BMW nie będzie tego warte, bo wg mnie będzie (choć chyba mimo wszystko skłaniałbym się ku 335d - choć jeszcze droższe), ale jednak tych aut nie da się porównać przez tak potężną różnicę.
BMW jest ciche od serii 5 i od silnika serii B47. Pisze o 4 cylindrowy dieslach bo R6 to inna bajka. Ostatnio sporo pojeździsz 528xdrive i tam tez jest śmieszny głośniczek ., który tak się drze od 4krpm, ze zabiera cały fun z jazdy cichym dynamicznym samochodem. Całe szczęście ze można go wyłączyć albo wgrać dźwięk od M4;-). Co do dynamiki to do 100 mierzone 6,1/6,2 do 200 około 30s. Do 100 km/u trakcja zajefajna ale do 200 napęd strasznie muli auto. Dla porównania Cupra ma około 20s. do 200 a to już jest przepaść.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 13:05
przez booncol
Moi drodzy, chodzi o auto nowe. BMW 3 wyposazone w to co potrzebne z sensownym silnikiem to grubo ponad 200k. Zaraz sie okaze, ze RS6 jest w zasiegu reki.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
16 stycznia 2016, 14:26
przez Tomek2791
Pomijając cenę, która jest prawie 2 krotnie wyższa vs cena Cupry to seria 3 nie jest warta tych pieniędzy. To co trzeba oddać Cuprze to cena jest bardzo dobrze skalkulowana i świadczy o tym poziom sprzedaży. Ja za 100kpln netto kupiłem auto z dsg, szyberdachem i kilkoma innymi pierdołami a to bardzo dobra cena. Moim zdaniem Golf R który w moim przypadku był droższy o jakieś 40% od mojego auta nie utrzyma tej różnicy w cenie przy auta używanych oczywiście wiem ze droższe traci proporcjonalnie więcej ale i tak będzie trudniejszy w odsprzedaży. Nie wyobrażam sobie odsprzedaży 4 letniego Golfa za 100 klp;-)
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
17 stycznia 2016, 18:42
przez zwirek75
No i jak wrażenia po jeździe próbnej

?
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
18 stycznia 2016, 22:00
przez Jos
Jeżeli mogę coś doradzić, to kup auto "sercem" a nie "rozumem" tym bardziej ze ma być sportowe. Serce jest za Seatem bo ma to coś, golf nawer R to na poerwszy rzut ok Golf. W srodku nuuuuuda, w cuprze jak wsiadasz to kokpit Cie otacza jak w saabie i bmw.
Poza tym trakcja mowisz.. Moze sie sie zdziwisz ale autem z napedem na 4 kola latwiej wpasc w poslizg. Wiem co mówie bo jezdze trzecim autem 4x4 i jak wyjezdzam zima z bramy to sie musze postarac zeby nie wyjechac bokiem. Sąsiad z subaru impreza to notorycznie laduje poza drogą. Drugi kolega z dolaczanym napedem w mazdzie 6 mps strzelil oberka na prostej na siekierkowskim, bo mu sie jedno kolo usliznelo i naped go obrocil. Takze wbrew pozorom 4x4 to nie takie bezpieczenstwo jakby sie mozna bylo spodziewać

wymaga wiecej uwagi i umiejetnosci

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
18 stycznia 2016, 23:37
przez Tomek2791
Z tymi właściwościami 4X4 to chyba jakiś żart;-)
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
18 stycznia 2016, 23:57
przez Jos
To do mnie?
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
19 stycznia 2016, 12:24
przez Tomek2791
Tak do ciebie i do twojego sasiada z subaru co notorycznie zwiedza pobocza;-). Mniej gazu!!!;-)
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
19 stycznia 2016, 16:37
przez Damian
W Gdańsku jest jakaś Rka demonstracyjna bo przyjaciel parę razy się do niej przymierzał i był bardzo zgrzany. (chłopak nie z pierwszej łapanki odnośnie samochodów, sam obecnie lata E91) Co jeszcze, ja w Rce nie siedziałem, on kilka razy i jak wsiadł przejechać się moją Cuprą, to tylko powtarzał "ja zatańczę", dodając "dobrze że wziąłeś manuala i żę według niego cupra w środku na plus" Na koniec spytał "ile dałeś za to auto?" co po odpowiedzi 115tys brutto skwitował "bardzo dobry wybór" bo tą Rke co sobie upatrzył kalkulowali na 168 po rabatach. Podsumowując kup co Tobie pasuje, choć z budżetem na Rke to ja osobiście bym patrzył już w stronę wrx sti lub evo... PS.do miasta 4motion z Rki wiadomo, fajna sprawa, ale nie za 50 kawałków, chyba że to dla Ciebie bez znaczenia. Kolejna sprawa, WH w cuprze 5F w stosunku np do tego zjawiska w 1P FR 2.0TDI bardziej wyczuwalne... Przed podbiciem idzie wyczuć ,że to już prawie ten moment i jest ułamek sekundy aby ująć gazu i znowu go dodać. Opanować gaz w takim aucie i tego uniknąć będzie większą frajdą i satysfakcją niż kulnąć kogoś autem 4x4 z DSG i LC, a trochę przegrać żadna wiocha bo wszystko jest tylko od Ciebie zależne. Ja latam na ori 18stkach letnich (cupre mam jako drugie auto więc sobie zimę na razie odpuściłem - nie zdecydowałem jeszcze w którą stronę pójdę z kołami) i jak jest sucho (choć jest grubo na minusie) to setkę robię na poziomie 6.5sek walcząc z trakcją głownie przy samym ruszeniu, ale do WH już nie dopuszczam. (zdarzyło mi się może z 4-5 razy a mam nalatane 2.5tyś)
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
19 stycznia 2016, 18:00
przez Morano
Tomek2791 napisał(a):Tak do ciebie i do twojego sasiada z subaru co notorycznie zwiedza pobocza;-). Mniej gazu!!!;-)
tak się składa , że kolega Jos może mieć rację. Sam znam przypadek w rodzinie jak na zakręcie dyfer kolesiowi złapał i go majtnęło do rowu + dachowanko wyszło. Z kolei autem 4x4 napewno się trzeba nauczyć ( przestawić) jeździć. Ruszanie na śliskim i owszem trochę lepiej wychodzi. Ale frajdy z jazdy to po mojemu FWD lub RWD daje więcej i nie ogranicza tak. Poza tym co to za fun zawsze idealnie wystartować i nie zabuksować kołami ?

Po mojemu po paru , parunastu takich perfekcyjnych startach i ogólnie jeździe takim GR 7 DSG , szybko dochodzimy do wniosku że nam się to znudziło. Ale dodam też , że GR7 to na pewno jest też dobry samochód. Kwestia wyboru i grubości portfela.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
19 stycznia 2016, 18:31
przez esde
Przed zakupem mojej Cupry rozważałem właśnie Golfa 7 R Variant, bo praktycznie to jedyny konkurent dla Cupry ST (wymagania: automat, kombi, mocny silnik). Jednak jak podliczyłem i okazało się, że musiałbym dać 40k PLN więcej za Golfa, to dałem sobie spokój. Koniec końców - jestem zadowolony z tego co mam

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
20 stycznia 2016, 17:01
przez Mateo
Czytając niektóre opinie stwierdziłem że muszę się tu wypowiedzieć. Zaczynając od wyglądu w/w aut każdy ma swoje gusta i upodobania dla tego nie ma co dywagować. Ale przechodząc do napędów Panowie nie żartujecie sobie że FWD jest lepszy, a jeszcze lepiej przynosi większą frajdę. Miałem Leona Cupre 280KM teraz obecnie mam audi S3 8P i nigdy ale to nigdy nie wrócił bym z mocą powyżej 200KM do napędu FWD.
Zero zabawy, przyjemności z jazdy. Latem może tego aż tak się nie odczuwa ale w deszczowe dni gdzie w naszym klimacie panuje ich trochę plus do tego zimą śnieg nie ma lepszego wyboru. Napęd haldex bo akurat o nim mowa jest bardzo przewidywalny tylko rzeczywiście wymaga lekkiego przestawienia, sprawiający zimą frajdę i uśmiech w deszczowe dni kiedy ze świateł ruszasz pełnym ogniem i zawsze masz pole position.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
20 stycznia 2016, 18:29
przez Pik
Podobnie jak gust, przyjemność z jazdy jest bardzo subiektywnym odczuciem i dla każdego może oznaczać coś innego. Nie każdemu zależy na maksymalnej przyczepności w każdych warunkach, są osoby które lubią np uślizgi (vide drifterzy, przykład tylko), którym właśnie taka jazda sprawia radość. Jazda np gokartem też może przecież sprawić przyjemność, mimo mizernej prędkości i mocy pojazdu. Mam wrażenie, że mylisz poczucie wyższości czy też przewagi nad innymi kierowcami z właśnie czymś co się określa jako "przyjemność z jazdy".
Pomijam tu zupełnie aspekt, że na przyjemność z jazdy składa się wiele innych czynników, np zawieszenie, układ kierowniczy, masa pojazdu itp itd, także twierdzenie że sam typ napędu jest tu decydujący jest nadużyciem. Fajnie, że znalazłeś pojazd satysfakcjonujący Ciebie, Audi S3 to świetne auto, ale inni mogą mieć inne preferencje.
Tak na marginesie np Audi RS3 jest w wielu recenzjach uznawane za wyjątkowo szybki ale nudny pojazd z punktu widzenia kierowcy. Np w wielkim teście hot hatchy Top Gear. Żeby nie było - wygrał tam Golf R.

Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
20 stycznia 2016, 19:19
przez Mateo
Pik tylko szczerze jeździłeś kiedyś autem 4x4 z dużą mocą? Dziwne są te twoje porównania. Nie chce się z Tobą kłócić ale rozmawiamy tu o dwóch modelach samochodów w wersji combi i sprowadzanie tych aut do właściwości jezdnych typowo na tor mija się z celem. W tych modelach wypatrywał bym raczej wygody, komfortu jazdy i przede wszystkim bezpieczeństwa które dla mnie zdecydowanie daje napęd awd.
Wiem że teraźniejsze ośki mają napchane różnego rodzaju elektronikę wspomagającą ruszanie i w połączeniu ze skrzynią dsg wyprawiają cuda ale myślę że fizyki i tak nie oszukasz.
Jeśli chodzi o test magazynu Top Gear nie wypatrywał bym tam wiedzy. Przejedź się RS3 to gwarantuję że zmienisz zadanie.
Re: Cupra ST 290 vs Gofr R Variant

Napisane:
20 stycznia 2016, 19:39
przez maciek89
Mateo tylko po wałkujesz to, co zostało tu już wielokrotnie napisane? 4x4 to 4x4, a FWD to FWD- ameryka odkryta i tyle w temacie. Kwestia jest taka, czy warto dopłacać te 40-50 tysięcy dla skuteczniejszego startu z miejsca, bo to jedyny powód i nad tym się zastanawia autor topicu (poza tym, że golf mu się jednak nie podoba, a S3 jest dużo za drogie) Z rolki to 4x4 nie da nic, a tylko powoduje dodatkową masę. Miałem okazję się sprawdzać s S3 Sportback (tyle, że poprzednia generacja to jednak chyba mniej koni tam siedzi) na mokrym asfalcie na autostradzie i nie tyle gość nie mógł mnie wyprzedzić, co powoli zostawał z tyłu

A dlaczego Cupra ST + tor mija się z celem, bo nie rozumiem? To samo można napisać, że ruszanie z ***** ze świateł kombiakiem i robienie z siebie kretyna mija się z celem.

Jak ktoś chce skakać od świateł do świateł jak zając to tylko 4x4, ale to już zostało napisane, więc nie wiem po co drążyć dalej ten temat. W FWD szkoda opon na suchym i szkoda nerwów na mokrym- proste.
A co do wrażeń z jazdy to zgodzę się z Pik, bo coś w tym jest- obecne hot hatche z grupy VAG są komfortowe i obdarte z emocji. Cupra przez swój przedni napęd i szperę daje poczucie takiej walki z dużą mocą, co jeszcze potęguje manualna skrzynia.
