Strona 1 z 1
Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
16 listopada 2006, 22:52
przez lmakar
Witam!
Mam pytanie do kolegów, jaki może być powód nie włączających się swiateł mijania?? niestety po przełączeniu włącznika światła nie zaświeciły się, podejrzewam że to przełącznik, choć do tej pory wszystko było oki.
W związku z powyższym mam pytanko:
- czy w Toledo / r. 2000/ często zdarza się ta usterka, może macie jakieś doświadczenia???
-jak się wyjmuje przełącznik świateł, czy trzeba rozkręcić plastyki okalające??
- a może jest jakaś inna przyczyna możliwa w tej sytuacji?? Żarówki sprawdziłem, są oki.
- czy możliwe jest rozebranie przełącznika i próba naprawy, czy trzeba od razu kupować nowy??
Pozdrawiam wszystkich
Z góry dziękuję za pomoc!!
Lmakar
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
16 listopada 2006, 23:22
przez nico
w swoim leosiu również miałem problem z przełącznikiem świateł, chodziło o to, że po załączeniu świateł świeciły sie cały czas przeciwmgielne. Autko było na gwarancji, więc nie było problemu, niestety nie dopilnowałem gdyż nie poszedłem na serwis i wyjęli mi przełącznik śrubokrętem od zewnątrz a powinno sie odkręcić tą atrape i od wewnątrz go wyjąć.
To nic, że ASO wymieniło mi tylko pokrętło zamiast cały przełącznik...ale usterka została zrobiona...
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 00:00
przez Streat
lmakar, a bezpieczniki sprawdziles

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 00:11
przez vitek777
nie trzeba nic rozkrecac zeby wyjac przełacznik poprostu dociskasz przełacznik potem delikatnie przekrecasz w prawo zaczepy puszczaja i wyciagasz tylko matoły robia to sróbokretem i u mnie jak zakladali diode od alarmu to widac ze sie tak bawił

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 08:03
przez Tonny S
lmakar, po 1 to juz było, ale ze jestes nowy to masz prawo o tym nie wiedzieć.
Zanim zadasz pytanie na forum sprawdz używając opcji szukaj czy dany temat nie był juz czasem poruszany, jesli nie to zadaj pytanie.
lmakar napisał(a):- czy możliwe jest rozebranie przełącznika i próba naprawy, czy trzeba od razu kupować nowy??
Jest taka możliwość.
lmakar, a bezpieczniki sprawdziles
To powinienes sprawdzić jako pierwsze.
vitek777 napisał(a):nie trzeba nic rozkrecac zeby wyjac przełacznik poprostu dociskasz przełacznik potem delikatnie przekrecasz w prawo zaczepy puszczaja i wyciagasz
Dokładnie tak to się robi - trzeba troche wyczucia ale wyjdzie bez problemu.
nico napisał(a):w swoim leosiu również miałem problem z przełącznikiem świateł, chodziło o to, że po załączeniu świateł świeciły sie cały czas przeciwmgielne.
W tym wypadku należy scisnać przełącznik krecac nim w prawo/lewo ale delikatnie tak by wszystko powskakiwało na swoje miejsce - przełączniki lubią sie rozchodzić.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 09:29
przez lmakar
Z całym szacunkiem dla kolegów, ale pioszę po to aby Wam zabierać cenny czas.
Wczoraj 2 h szukałem na forum zanim zadałem to pytanko, niestety nic nie znalazłem, a próbowałem wpisać chyba wszystkie możliwe słowa kluczowe, wbrew pozorom nie jest tak łatwo znaleźć niektóre tematy w tym całym gąszczu.
Ale nie ważne, dzięki za aktywność, bezpieczniki uczywiście sprawdziłem jako pierwsze, są oki, mam jeszcze jedną wskazówkę, która mnie trochę dziwi.
Jak wiemy świateł drogowych / długich możemy używać tylko z załączonymi światłami mijania i tu ciekawostka, w momencie gdy włącznika świateł jest włączony, światła długie świecą, natomiast mijania nie, w momencie gdy zmieniam na pozycyjne to długie gasną, nie wiem jak jest zbudowany ten przełącznik, ale wskazywało by to że jednak coś tam w nim działa, bo przecież długie ragują gdy zmieniam pozycje z mijania na pozycyjne...
No nic, spróbuje go wyciągnąć i pogrzebać
Dzięki za informacje
Pozdrawiam!!!
Lmakar
[ Dodano: Pią 17 Lis, 2006 ]
sprostowanie do zdania z postu powyżej:
"nie piszę aby Wam zabierać cenny czas..."
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 09:39
przez Tonny S
lmakar napisał(a):"nie piszę aby Wam zabierać cenny czas..."
Spoko ale zrozum, ze lepsza jest "profilaktyka niz leczenie"
Pozdrawiam
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 15:50
przez Micz
W tym wypadku należy scisnać przełącznik krecac nim w prawo/lewo ale delikatnie tak by wszystko powskakiwało na swoje miejsce - przełączniki lubią sie rozchodzić.
Tonny S, właśnie u mnie tak jest że mi świecą przeciwmgielne cały czas

jak zakładał mi elektryk alarm to się to zrobiło, ale mówił, że miał z tym sporo problemów bo to było już uszkodzone, a ktoś to kleił... no i teraz mam włączone cały czas przeciwmgielne a to mnie nieziemsko denerwuje!!
Nie będę się bawił w elektryka bo jeszcze coś bardziej zepsuje. Może to coś drobnego? Jak lekko docisne to pokrętło to się wyłączają ale zaraz jak puszcze to się zpalają. Coś ewidentnie jest na stykach zfajdane.
Może ktoś w okolicach Katowic mi to zrobi? Bo jeden elektryk już nie dał rady

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 18:13
przez lmakar
Witam!!!
Przełącznik wyjęty, niestety rozbiórka nie zdała się na wiele i nie mam pojęcia czy w ogóle jest szansa się do tego cholerstwa dostać??? Z tego co się dowiedziałem to złodzeje z serwisu chcą za nowy przełącznik 517 zł - to jakieś nieporozumienie, podejrzewam że mają przynajmniej 100 % zysku, a do tego nie sprzedają poszczególnych części składowych. Wszyscy kupują zamienniki części to pewnie na tego typu rzeczach jak przełączniki itp. sobie odbijają!!!!
Ale do rzeczy, czy według Waszej wiedzy jest możliwość naprawy przełącznika, czy mam zaczynać szukać już używki, niestety na allegro obecnie nie ma, a może gdzie indziej szukać??? Pomóżcie, bo zbankrutuje!!!!
Pozdro!!!
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 18:30
przez Streat
Micz, wyjmij przelacznik i wloz jeszcze raz tak zeby zatrzaski zlapaly. Przed tym jak bedziesz zakladal przelacznik w swoje miejsce mocniej docisnij sama deske (najlpiej troche ja uderz wokol zeby sama na zatrzaski wskoczyla) bo jak deska zle zlapala to sie halogeny glupio wlaczaja same

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 19:29
przez Micz
Streat, dzięki, spróbuje jeszcze raz włożyć może zaskoczy dobrze

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 20:55
przez Tonny S
Micz napisał(a):Nie będę się bawił w elektryka bo jeszcze coś bardziej zepsuje. Może to coś drobnego? Jak lekko docisne to pokrętło to się wyłączają ale zaraz jak puszcze to się zpalają. Coś ewidentnie jest na stykach zfajdane.
Scisnij dobrze wlacznik (pokretło docisnij i poruszaj) - pomaga lecz nie zawsze.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
17 listopada 2006, 23:19
przez Colgate
lmakar napisał(a):
Ale do rzeczy, czy według Waszej wiedzy jest możliwość naprawy przełącznika, czy mam zaczynać szukać już używki, niestety na allegro obecnie nie ma, a może gdzie indziej szukać??? Pomóżcie, bo zbankrutuje!!!!
Pozdro!!!
Widzę, że jesteś z Warszawy - może wystarczy podjechać w tygodniu do Janek -
www.diagtronik.pl ?
Myślę, że Krzysiek z Jackiem bez problemu zdiagnozują problem i jeśli to możliwe naprawią go.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
19 listopada 2006, 17:40
przez Tonny S
Colgate napisał(a):wystarczy podjechać w tygodniu do Janek -
www.diagtronik.pl ?
Myślę, że Krzysiek z Jackiem bez problemu zdiagnozują problem i jeśli to możliwe naprawią go.
Polecam

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
19 listopada 2006, 18:35
przez soad7
lmakar napisał(a):ak wiemy świateł drogowych / długich możemy używać tylko z załączonymi światłami mijania i
W VW jak załączysz długie to wyłączają sie mijania
lmakar napisał(a):Z tego co się dowiedziałem to złodzeje z serwisu chcą za nowy przełącznik 517
Dwa razy kupowałem w ASO, za pierwszym razem płaciłem 400zł
a za drugim 150 bo były bez FV...
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
19 listopada 2006, 19:27
przez lmakar
Na razie kupuje używkę za 100, może podziała miesiąc a może 2 lata, warto zaryzykować, a co do kupowania za 150 z pod lady to jest zawsze szansa ale gdzieś mam serwisy, myślę że przełącznik który kosztuje 500 zł to nikt nie sprzedaje za 150, jeżeli się myle to poproszę o namiary!
Pozdro!
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
19 listopada 2006, 20:10
przez Tonny S
lmakar, Diagtronik to nie servis a zaprzyjazniony zaklad LeonClubu i sa to naprawde fachowcy a nie partacze z ASO

!!
Podjedz, niech sprawdza zapytaj o koszta - sprawdz co wyjdzie taniej.
Czlonkowie clubu maja znizki.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
19 listopada 2006, 21:28
przez Micz
A ja kupiłem przełącznik już

pieprze to, ten mam rozwalony jak mi ma go ktoś robić on ma się znowu psuć... koszmar. A za nowy zapłaciłem 57zł. Raz a porządnie o!
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
19 listopada 2006, 23:03
przez lmakar
Tonny S napisał(a):lmakar, Diagtronik to nie servis a zaprzyjazniony zaklad LeonClubu i sa to naprawde fachowcy a nie partacze z ASO

!!
Podjedz, niech sprawdza zapytaj o koszta - sprawdz co wyjdzie taniej.
Czlonkowie clubu maja znizki.
Dzięki za zainteresowanie, wysłałem maila, mówią aby kupować nowy, nie wgłębiali się w szczególy, moze nie chce im się zajmować pierdołami, a może poprostu naprawa się nie opłaca lub jest poprostu niemożliwa.
Nie wnikam, jutro będę miał sprawny i mam nadzieję że będzie żywotny!
Pozdro!
[ Dodano: Nie 19 Lis, 2006 ]Tonny S napisał(a):lmakar, Diagtronik to nie servis a zaprzyjazniony zaklad LeonClubu i sa to naprawde fachowcy a nie partacze z ASO

!!
Podjedz, niech sprawdza zapytaj o koszta - sprawdz co wyjdzie taniej.
Czlonkowie clubu maja znizki.
Tego w żadnym wypadku nie twierdziłem i nie twierdze, moja wypowieć dotyczyła wyłącznie kupowania nowych przełączników w ASO za 517 zł, czy też 400 a nawet 150 jak twierdził mój przedmówca. Choć cena 150 za nowy, nawet jeżeli to prawda, wydaje mi się nie realna. chyba że ktoś ma układy w IMC i ma ceny importera, bo tyle to on i może u nich jest warty!
Bye!
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
20 listopada 2006, 00:14
przez Micz
lmakar napisał(a):. Choć cena 150 za nowy, nawet jeżeli to prawda, wydaje mi się nie realna.
Ja chyba nie wiem o czym my mówimy... czy o tym przełączniku?
http://www.allegro.pl/item142917534_wla ... da_vw.html
Bo jak tak to ktoś tu nie umie czytać. A jak nie to zwracam honor

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
20 listopada 2006, 09:52
przez lmakar
Micz napisał(a):lmakar napisał(a):. Choć cena 150 za nowy, nawet jeżeli to prawda, wydaje mi się nie realna.
Ja chyba nie wiem o czym my mówimy... czy o tym przełączniku?
http://www.allegro.pl/item142917534_wla ... da_vw.htmlBo jak tak to ktoś tu nie umie czytać. A jak nie to zwracam honor

Co do allegro, to wszystko fajnie, ale ten który poszedł za 57 zł to wersja bez halogenow z przodu, a taki to mi nie potrzebny.
Znalazłem używkę taką jak trza za 100 zł więc jest oki.
Przełączników wcale nie ma całej kupy obecnie na allegro, a ceny tych co się zdażają - używanych oczywiście to 100 - 150 zł.
Moje opinie co do 150 zł dotyczyły postu odnośnie możliwości zakupu
nowego przełącznika w ASO za tą właśnie kwotę.
Nie ważne zresztą, każdy kupuje to na co ma ochotę i na co mu się uda trafić tu, tam czy na allegro!
Pozdrawiam! [ Dodano: Pon 20 Lis, 2006 ]P.S.
Wszyscy czytajmy dokładnie...i nie jeden post tylko cały temat, bo łatwo coś wyczytać wyrwane z kontekstu.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
20 listopada 2006, 12:27
przez soad7
Większość wątpiła że udało mi sie kupic przełącznik w ASO z "pod lady za 150zł", nie wnikałem skąd mieli go i jakie przewałki z nim zrobili, ale był nowy i już od 2 lat na nim jeżdze, może od fabryki dostali jakiś gift, nie wiem nieintereowało mnie to.
Po drugie gdyby nie te ceny w ASO (jak w każdym) to polecałbym go każdemu.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
5 lutego 2008, 18:04
przez Rafall
Ma ktoś taki przełącznik do sprzedania? Na allegro nie ma
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
5 lutego 2008, 20:16
przez Tonny S
Rafall, probowales go naprawic

przeczytaj temat

moze wystarczy go dobrze scisnać bo się rozlazl.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
5 lutego 2008, 21:25
przez Rafall
czytałem! Sciskam, dociskam, wciskam i... nic! Jak wcisne dziada to halogeny gasna, jak puszcze - zapalają się ponownie
Chyba, ze spróbowałbym wymontować to z konsoli? Ale jak wymontować to? Było na forum, żeby nie śrubokretem jak fachmani w ASO jednemu z naszych zrobili. Jakoś "bezinwazyjnie" da się?
Jeśli nic z tego nie wyjdzie, pozostaje mi jednak zakup nowej (używanej) części.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
6 lutego 2008, 14:12
przez debowe
Rafall, musisz to wymontowac i troche sie pobawic z tym bo pewnie tam w srodku sie cos po przestawialo mialem to samo ale mi sie udalo to naprawic metoda prob i bledow
Dasz rade

Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
1 lutego 2009, 19:02
przez Tomas1980
witam
Może dołącze się do tematu. Coś mi się spsuło, a mianowicie jak próbuję przełączyć ze świateł mijania na drogowe, to nic się nie dzieje. Długie się nie włączają, nawet ta niebieska kontrolka od świateł drogowych się nie zapala. Sprawdziłem bezpieczniki i żarówki (są sprawne). W przełączniku kierunki normalnie chodzą, tylko długich nie wrzuca. Czy komuś takie coś się zdarzyło i co to może być?
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
1 lutego 2009, 21:50
przez Axee
Tomas1980, sprawdz bezpieczniki 18 i 19, najprawdopodobniej jednak manetka kierunkowskazow do wymiany, pociag ja do siebie i sprawdz czy blenda dziala. Jesli zarowki nie swieca, sprawdz tor od bezpiecznikow do zarowek, bezpieczniki zazwyczaj maja wyprowadzenie styku na zewnatrz, wyciag 18 i 19, zewrzyj krotkim kabelkiem styk z bezpiecznika 41 do jednego ze stykow 18, a pozniej 19. Przy zwarciu do +12V pobranego z 41 jednego ze stykow od 19 powinna swiecic lampa lewa, od 18 lampa prawa i kontrolka na desce. Rownie dobrze mozesz miec uszkodzony wlacznik swiatel, jesli blenda dziala, a po wlaczeniu swiatel wlacznikiem i przesunieciu manetki od kierunkowskazow nie dziala zmiana mijania/drogowe, to wyciag wlacznik swiatel (pozycja 0, wcisnij mocno pokretlo i przekrec lekko w prawo, pociag calosc do siebie), przy wyciagnietym wlaczniku, przekrec na 0, kluczyk w stacyjce na pozycji zaplon, przekrec wlacznik swiatel na wlaczone mijania i sprawdz miernikiem lub zarowka nie odpinajac kostki od wlacznika, tylko wbijajac sie w styk od strony kabli czy na pozycji 4 -kabel zolto czerwony jest 12V, jesli nie ma to nie beda dzialac swiatla dlugie i oznacza to uszkodzony wlacznik swiatel.
W razie czego mam do sprzedania uzywana sprawna orginalna manetke kierunkow bez tempomatu, uzywany sprawny orginalny wlacznik swiatel w halogenami przod i tyl, manetke z tempomatem tez mam nowa orginalna, wiecej info na PW.
Re: Problem ze światłami - zepsuty przełącznik??

Napisane:
2 lutego 2009, 07:59
przez Tomas1980
Dzięki za info. jak znajdę chwilę czasu, to będę z tym walczył.
[ Dodano: Pon 23 Lut, 2009 ]no to sprawa rozwiązana. U mnie było tak: Ostatnio montowałem u siebie nowy alarm (stary nie działał). Okazało się, że Niemiaszki cośtam kombinowali przy alarmie i długie światła były jakoś podpięte pod starą centralkę. Elektryk tego się nie spodziewał i rozłączył starą centralkę i wywalił ją. No i wtedy długie światła mi zaginęły. W sobotę jeszcze raz mi zajrzał w instalację. Sam przełącznik (kierunki/długie) był OK więc wybadał, że od niego leci zielono-biały kabelek odpowiadający za działanie długich świateł i po drodze tego kabelka doszedł w którym miejscu było to obejście do starej cetralki. Rozłączył to obejście i połączył jak Bozia przykazała no i wszystko już działczy tak jak powinno
