Strona 1 z 1

szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 4 stycznia 2007, 22:02
przez mikolay
lewy kierunek mi wariuje
przez większość czasu gdy jest włączony to miga chyba 2 razy szybciej niż powinien
bezpiecznik ok
może u kogoś było podobnie?

Re: szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 4 stycznia 2007, 22:10
przez GeFoWRC
mikolay, a sprawdziłeś czy przypadkiem któraś z żarówek migaczy się nie spaliła :>

Re: szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 4 stycznia 2007, 22:45
przez soad7
GeFoWRC napisał(a):żarówek migaczy się nie spaliła

To jest w 90% przyczyna dolegliwości Twojego auta. :-)

Re: szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 5 stycznia 2007, 01:24
przez Micz
mikolay, powiem wam że nie zawsze :D ja miałem zepsute gniazdo tylniej prawej lampy. I jak hamowałem zapalał mi się prawy kierunkowskaz i z boku i z przodu i z tyłu :D a właśnie jak włączałem kierunkowsakz to mrugał dwa razy szybciej :D

Re: szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 5 stycznia 2007, 09:05
przez oczkolek
Walnięta któraś żarówka lub styk w oprawce.

Re: szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 5 stycznia 2007, 10:19
przez Colgate
Ja też obstawiam przepalonie którejś z żarówek - już raz tak w Leonie miałem :wink:

Może byc też coś poważniejszego, ale nie sądzę. W Ibizie miałem tak, że przy wyprzedzaniu (i włączaniu kierunkowskazu) mrygał szybciej i trochę dłużej niż powinien (kilka sekund po wyłączeniu). Okazało się, że w trasie poszedł mały dymek z manetki i musiałem ją wymieniać - przetarły się styki :?

Miejmy nadzieję, że w leonach takich problemów nie ma :wink:

Re: szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 5 stycznia 2007, 14:36
przez GeFoWRC
Mi już w 1,5 rocznym Leonku spaliła się żarówka światła mijania, także wydaje mi się, że innego problemu nie powinno być :-)

Re: szalejący kierunkowskaz

PostNapisane: 7 stycznia 2007, 10:48
przez mikolay
dzięki wszystkim za odzew
sprawdziłem żarówki,były ok i nagle kierunek zaczął naormalnie działać
coś musiało być przybrudzone i nie stykać
także po kłopocie
pozdro