Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Dane techniczne, osiągi, eksploatacja....

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez leon_2003 » 25 stycznia 2007, 23:44

Witam,

Proszę o info co zrobić kiedy ręczny przymarzł i nie puszcza do końca?

Wczoraj spadł śnieg. Temp -5stC. Zapomniałem i zaciągnąłem hamulec ręczny. Dziś ręczny nie odbił po opuszczeniu go w dół :-( Próbowałem zaciągać cofać na wstęcznym i do przodu, nie pomaga. Jadąc na luzie samochód dosyć szybko hamuje. Zauwazyłem również, że temp oleju w silniku jakoś szybko wzrasta od momentu wystudzenia. Gdy dziś sprawdzałem ciśnienie w oponach, zauważyłem, że tylna prawa felga jako jedyna była ciepła oraz z jej okolicy czuć jakby przypaloną gumę :-(

Pzdr
leon_2003
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leon_2003
Sport
Sport
 
Posty: 214
Dołączył(a): 18 kwietnia 2006, 22:17
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Seat Leon

Reklama

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez Przemo » 26 stycznia 2007, 07:33

Jeżlei amsz zaciągniety reczny to normalne ,ze felga bedzie ciepła bo hamulec trzyma,a co do pomocy to jak kiedyś zdarzyło sie coś u brata w Tico :wink: to podjechalismy tyłekm do krawężnika i "przełamaliśmy" ten reczny i odpuscił,ale to nie jest najjlepszy sposób,najlpiej postaw samochód na parę godzin w jakimś garażu :-)
Mała czarna
232km/435Nm powered by VRService & R-Performance
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Przemo
Sport
Sport
 
Posty: 449
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 20:29
Lokalizacja: Białystok
Auto: Iza FR bigTdi

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez Marcin_TDI » 26 stycznia 2007, 11:35

opalarka i ogrzewaj przewody jak nie masz cieplego garazu. zwoja droga ja bym sprawdzil i nasmarowal miejsca ktore sa np przetarte - gdzie woda moze zamarznac...
http://WWW.SERCE-HELI.PL - zbieramy pieniążki na operację serduszka dla mojej Córki
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Marcin_TDI
Cupra R
Cupra R
 
Posty: 5546
Dołączył(a): 14 czerwca 2005, 21:52
Lokalizacja: Warszawa - Ząbki
Auto: pozyczone

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez Kozak » 26 stycznia 2007, 15:33

Ja miałem to samo kilka dni temu , zostawiłem auto na recznym i przymarzł , z tym ze przejechałem ok 5 km i nie puscił , jak spojrzałem na tarcze to była czerwona ze aż światło dawała :mrgreen: , zdjołem koło i doczepiłem linkę od recznego ( był trochę problem , bo wszystko jakieś takie gorace było ) i pojechałem dalej .
Wymieniłem linkę i po problemie i ty tez tak zrób , bo jak zamarzło raz to zamarznie i drugi , koszt takiej linki w InterCarsie to 30 zł .

Szukasz ubezpieczenia ?? Oferta każdego TU

- Ubezpieczenia Komunikacyjne Majątkowe Firmowe
- Ubezpieczenia Ochrony Prawnej - D.A.S.
- Ubezpieczenia Na Życie NNW

Zapraszam na PW
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Kozak
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7481
Dołączył(a): 9 września 2005, 09:58
Lokalizacja: Częstochowa / SKL
Auto: Sportline 4x4
Silnik: CJXA 2.0

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez marti » 26 stycznia 2007, 16:35

Hi ja mam to samo wada linek od ręcznego wystarczy kupić linki i będzie ok

a tarcze też do wymiany, ja też zagotowałem do czerwoności aż teraz kolor zmieniła.


Tak więc radze tarcze wymienić też :mrgreen:
pozdrawiam
Marti :)
Zobacz Profil
marti
Sport
Sport
 
Posty: 284
Dołączył(a): 13 lipca 2004, 20:20
Lokalizacja: WARSZAWA
Auto: Leon TDI swap ARL+

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez oczkolek » 26 stycznia 2007, 16:56

Nie wada, tylko kto to zostawia samochód na ręcznym w zimie na noc.
Pozdrawiam
Oczkol

Leon, Seat Leon


MASZ PROBLEMY Z WENTYLATORAMI CHŁODNICY/KLIMY (I BIEG) -> PISZ DO MNIE NA PW
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
oczkolek
Administrator LC Team
Administrator LC Team
 
Posty: 9298
Dołączył(a): 29 marca 2004, 19:29
Lokalizacja: Warszawa, Inowrocław
Region: mazowieckie
Auto: Seat Leon
Silnik: CJSA 1.8

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez marti » 26 stycznia 2007, 20:07

Oczkol a jak mieszkasz na górce :mrgreen: :mrgreen:
pozdrawiam
Marti :)
Zobacz Profil
marti
Sport
Sport
 
Posty: 284
Dołączył(a): 13 lipca 2004, 20:20
Lokalizacja: WARSZAWA
Auto: Leon TDI swap ARL+

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez Kozak » 26 stycznia 2007, 20:19

marti napisał(a):Hi ja mam to samo wada linek od ręcznego wystarczy kupić linki i będzie ok


u mnie linka miała pęknięty pancerz i musiała już być w środku zardzewiała bo nawet jak odmarzła to i tak bardzo ciężko chodziła w pancerzu .

Szukasz ubezpieczenia ?? Oferta każdego TU

- Ubezpieczenia Komunikacyjne Majątkowe Firmowe
- Ubezpieczenia Ochrony Prawnej - D.A.S.
- Ubezpieczenia Na Życie NNW

Zapraszam na PW
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Kozak
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7481
Dołączył(a): 9 września 2005, 09:58
Lokalizacja: Częstochowa / SKL
Auto: Sportline 4x4
Silnik: CJXA 2.0

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez leon_2003 » 26 stycznia 2007, 21:40

Dzęki za informację
Dziś wymieniałem świece żarowe - postał w ciepłym warsztacie i hamulec puścił

Pzdr :-)
leon_2003
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
leon_2003
Sport
Sport
 
Posty: 214
Dołączył(a): 18 kwietnia 2006, 22:17
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Seat Leon

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez oczkolek » 27 stycznia 2007, 15:28

marti napisał(a):Oczkol a jak mieszkasz na górce :mrgreen: :mrgreen:


A na biegu to nie mozna zostawić?? Tragedii nie będzie.
Pozdrawiam
Oczkol

Leon, Seat Leon


MASZ PROBLEMY Z WENTYLATORAMI CHŁODNICY/KLIMY (I BIEG) -> PISZ DO MNIE NA PW
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
oczkolek
Administrator LC Team
Administrator LC Team
 
Posty: 9298
Dołączył(a): 29 marca 2004, 19:29
Lokalizacja: Warszawa, Inowrocław
Region: mazowieckie
Auto: Seat Leon
Silnik: CJSA 1.8

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez Kozak » 27 stycznia 2007, 15:56

marti, miałeś racje :| , dziś po raz pierwszy od kilku dni miałem okazję pojechać szybciej i przy prędkościach powyżej 100 km/h , słychać buczenie od tego koła i całym autem trzęsie , musiała się tarcza pokrzywić :-(

Szukasz ubezpieczenia ?? Oferta każdego TU

- Ubezpieczenia Komunikacyjne Majątkowe Firmowe
- Ubezpieczenia Ochrony Prawnej - D.A.S.
- Ubezpieczenia Na Życie NNW

Zapraszam na PW
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Kozak
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7481
Dołączył(a): 9 września 2005, 09:58
Lokalizacja: Częstochowa / SKL
Auto: Sportline 4x4
Silnik: CJXA 2.0

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez Maicroft » 27 stycznia 2007, 16:30

Z tym zostawianiem auta na hamulcu recznym to jakis glupi wymysl instruktorow nauki jazdy zauwazylem. Na biegu nie zostawiac, bo ktos wsiadze zapali i auto uderzy w cos, a co jak sie linka na postoju urwie :| Jakos skrzynie automatyczne blokuja pozycje P wlasnie tak jakby auto bylo na biegu i tak tez powinno sie zostawiac auto.

A jak maja go ukrasc to go wciagna, chocby mialo hamulec na 4 kola zapiety na ostatni zabek.

Aha, a samego hamulca to nalezy uzywac, bo to potem dziala w druga strone, tzn linki siadaja, bo sa nie uzywane :mrgreen:

Teraz snieg spadl, to mozna nadrabiac zaleglosci w redukcji okladzin hamulców tylnych :twisted:
Zobacz Profil
Maicroft
Stella +
Stella +
 
Posty: 72
Dołączył(a): 20 października 2005, 19:23
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Octavia
Silnik: CDLD 2.0

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez funcarver » 27 stycznia 2007, 17:31

Maicroft napisał(a):Teraz snieg spadl, to mozna nadrabiac zaleglosci w redukcji okladzin hamulców tylnych


oj nadrabiam nadrabiam :twisted:
LEO->EVO
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
funcarver
TopSport
TopSport
 
Posty: 1237
Dołączył(a): 15 marca 2006, 13:06
Lokalizacja: Kraków
Auto: evo X

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez marti » 27 stycznia 2007, 18:07

oczkolek napisał(a):
marti napisał(a):Oczkol a jak mieszkasz na górce :mrgreen: :mrgreen:


A na biegu to nie mozna zostawić?? Tragedii nie będzie.


oczkol ten co pewnie tylko na biegu zostawił w Zakopanem i dzieciaka zabilo :-(
pozdrawiam
Marti :)
Zobacz Profil
marti
Sport
Sport
 
Posty: 284
Dołączył(a): 13 lipca 2004, 20:20
Lokalizacja: WARSZAWA
Auto: Leon TDI swap ARL+

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez oczkolek » 28 stycznia 2007, 09:47

marti napisał(a):
oczkolek napisał(a):
marti napisał(a):Oczkol a jak mieszkasz na górce :mrgreen: :mrgreen:


A na biegu to nie mozna zostawić?? Tragedii nie będzie.


oczkol ten co pewnie tylko na biegu zostawił w Zakopanem i dzieciaka zabilo :-(


Podejrzewam, że ani na biegu, ani na ręcznym.
Pozdrawiam
Oczkol

Leon, Seat Leon


MASZ PROBLEMY Z WENTYLATORAMI CHŁODNICY/KLIMY (I BIEG) -> PISZ DO MNIE NA PW
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
oczkolek
Administrator LC Team
Administrator LC Team
 
Posty: 9298
Dołączył(a): 29 marca 2004, 19:29
Lokalizacja: Warszawa, Inowrocław
Region: mazowieckie
Auto: Seat Leon
Silnik: CJSA 1.8

Re: Przymarźnięty hamulec ręczny - problem

Postprzez adj » 28 stycznia 2007, 17:59

oczkolek napisał(a):Nie wada, tylko kto to zostawia samochód na ręcznym w zimie na noc.

Z tym się trzeba zgodzić. Ja też w zimie nie zostawiam auta na ręcznym bo więcej może być z tego szkody niż pożytku

Maicroft napisał(a):Z tym zostawianiem auta na hamulcu recznym to jakis glupi wymysl instruktorow nauki jazdy zauwazylem

Słuszna uwaga. W lecie jeszcze można sobie pozwolić (ja wrzucam bieg i zaciągam ręczny) ale w zimie to już tylko na biegu. A co do ogłupiania przez instruktorów taka historyjka...
Nie mając jeszcze własnego auta korzystałem z cieniasa siostry. Późna jesień, pierwsze przymrozki, samochód zostawiony na ręcznym (przez siostrę). Odjechałem wprawdzie bez problemów, ale póżniej mówie do siostry, że samochód stoi w garażu, nikt nie ukradnie a mrozy już łapią i niech nie zaciąga ręcznego. Stwierdziła, że nie mam racji, bo pan na kursie powiedział, żeby zawsze zaciągać ręczny. No cóż. Nie mój samochód. Parę dni później przychodzi do mnie, że samochód nie chce jechać. Wychodzę, silnik pracuje, co jest? Wrzucam wsteczny... i wszystko jasne. To jednak pan na kursie nie mial racji.
Więc drodzy kierowcy trochę myślenia, nie zachowujmy się jak przysłowiowa "baba". Jak samochód stoi na płaskim to zostawienie na biegu w zupełności wystarczy. Z lekkiej pochyłości też zjechać nie powinien.

Maicroft napisał(a):Na biegu nie zostawiac, bo ktos wsiadze zapali i auto uderzy w cos

A dobrym zwyczajem jest wciskanie sprzęgła przy zapalaniu.
Teoretycznie nowy, sprawny samochód można bez obaw zostawiać na ręcznym i w zimie. Ale teoria i praktyka lubią czasem iść własnymi drogami. A po co się o tym przekonywać na własnej skórze
Zobacz Profil
adj
Stella +
Stella +
 
Posty: 41
Dołączył(a): 7 listopada 2006, 11:05
Lokalizacja: Stalowa Wola
Auto: Seat leon


Powrót do VAG - Techniczne Ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości