Strona 1 z 1

Zwarcie w instalacji

PostNapisane: 1 marca 2007, 01:17
przez Kozak
Dziś wróciłem jak co dzień z pracy , zaparkowałem auto ( jak co dzień ) , wtrakcie jazdy nie występowały żadne jakieś niepokojące oznaki .
Po ok 30 min. wsiadam do samochodu , a tu ciemność , nie świecą się żadne lampki , przekręcam stacyjkę a tam nic , całkowita ciemność . Pomyślałem rozładował się akumulator , trochę się zdziwiłem bo musiał bym wszystko zostawić włączone aby w tak krótkim czasie całkowicie go rozładować . Podłączyłem prostownik do akumulatora a tu zwarcie , tak jakbym złączył końcówki prostownika .
Zacząłem szukać przyczyny , najpierw odpiąłem klemy od akumulatora bo pomyślałem że to niego szlag trafił ,ale sam akumulator ładował się normalnie .
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki w samochodzie , te po lewej stronie deski , te na akumulatorze , wszystkie dodatkowe od radia , wzmacniacza itp. i wszystkie są dobre .
Idąc dalej metodą prób i błędów zacząłem sprawdzać rozrusznik oraz kable które wychodzą z puszki na akumulatorze i okazało się że zwarcie jest na jednym z kabli wychodzących z tej puszki , jest to patrząc z przodu na silnik drugi kabel od prawej strony .

I tu moje pytanie do czego idzie zasilanie tym kablem , gdzie dalej mam szukać przyczyny .

Po odkręceniu tego kabla i przekręceniu zapłonu ( po wcześniejszym naładowaniu akumulatora ) wszystkie kontrolki zaświeciły sie normalnie , prócz kontrolki ABS i ESP/TCS które równocześnie kilka razy mignęły po czym również zgasły .
Nie próbowałem zapalić silnika .

??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Re: Zwarcie w instalacji

PostNapisane: 1 marca 2007, 08:41
przez oczkolek
michał kozak napisał(a):Po odkręceniu tego kabla i przekręceniu zapłonu ( po wcześniejszym naładowaniu akumulatora ) wszystkie kontrolki zaświeciły sie normalnie , prócz kontrolki ABS i ESP/TCS które równocześnie kilka razy mignęły po czym również zgasły .
Nie próbowałem zapalić silnika .

??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????



Zobacz czy gdzies tam nie dostał sie woda lub nie masz uszkodzonego kabla od jakiegoś czujnika. To mi przychodzi na pierwszą myśl.

Re: Zwarcie w instalacji

PostNapisane: 1 marca 2007, 09:53
przez Silver
Michał z tego co pamiętam to moze byc zasialnie (+) pompy ABS. Sprawdz też po założeniu aku (bez tego przewodu) czy na zaciskach 30i 30a przy skrzynce bezpieczników pojawia sie zasilanie.
Jesli nie to przejscie tych przewodów przez sciane grodziową jest najprawdopodobnie miejscem zwarcia. Choć przyczyn może byc wiele - ale zacznij od tego.

Re: Zwarcie w instalacji

PostNapisane: 1 marca 2007, 14:32
przez Kozak
Po konsultacjach z MenIB okazało się że przewód który robił zwarcie doprowadza prąd do świec żarowych , a zwarcie musiał spowodować być może uszkodzony przekaźnik .
Dziś rano po rozmowie z MenIB podłączyłem ten kabel do akumulatora i już żadnego zwarcia niema . ( pomógł sam telefon do Jacka :mrgreen: )
Profilaktycznie na przyszłość muszę wymienić przekaźnik świec żarowych .