LeonClub

Mam dziwny objaw funkcjonowania klimatyzacji , mowa o climatronicu, swiezo nabita.

Przy zwyklym nawiewie przy najwiekszej dmuchawie jest OK, po zalaczeniu klimy dmuchawa bardzo slabnie, mimo iz jest na najwyzszym stopniu a klimatyzacji praktycznie wogle nie czuc, po kilkukrotnym wlaczeniu i wylaczeniu czasami sie zalaczy tak jak nalezy i pracuje z odpowiednia sila, czyli 2-3 kreski i zimno mial ktos taki przypadek, co to moze byc?

A kiedy ostatnio nabijałeś klimę? Może za mało czynnika chlodzącego?

swiezo nabita kilka dni temu. mozliwe ze to wina sterownika wentylatorow ?

Mozliwe że padł Ci czujnik który mierzy temperature w kabinie i podaje złe dan do klimy. Czy jak ustawisz manualnie na maksa to chłodzi dobrze?

jak ustawie manualnie czyli samo powietrze bez klimy, to chodzi bardzo dobrze, filtr kabinowy byl wymieniany, po wlaczeniu klimy nadmuch bardzo znacznie spada, i wogle go nie czuc, ktory t o czujnik, ten przy pod szybiu czy kolo klimatronica?

o ile się nie mylę to jest ten czujnik pod panelem środkowym przy przełącznikach (taka malutka kratka). Kiedyś to rozbierałem w Oplu i tam jest czujnik z wiatrakiem odpowiedzialny za mierzenie temp. w kabinie i podający info jak bardzo ma klima grzać lub chłodzić. Także w leonach musi pod kratką być coś podobnego. A ten na podszybiu też jest odpowiedzialny za nawiewy.

colin23 napisał(a):Także w leonach musi pod kratką być coś podobnego

jeżeli mówisz o tej kratce na powyżej wyświetlacza Climatronica (albo poniżej , nie pamietam już ) to w Leonie jest tam tylko czujnik bez zadnego wiatraczka .