Strona 1 z 1
zużycie ori spręzyn

Napisane:
5 października 2007, 14:03
przez menyou
Witam, zastanawiam się czy można w jakiś sposób określić zużycie ori spręzyn, jest to jakoś możliwe? da się to jakoś sprawdzić. zastanawia mnie to ponieważ u mnie w leonie 1,9 tdi ASV z 2001r przebieg 170000 km tył jest niżej niż przód ok 1,5 cm róznicy. Wymieniłem amorki z tyłu i dalej różnica 1,5 cm. może spręzyny już siadły, sam nie wiem, spręzyny oglądałem nie są uszkodzone. Chyba że przód mi się podniósł. Jak amorek przedni jest słaby to przód siądzie czy się podniesie? moje przednie mają ok 72% sprawności czyli powinno być ok, ale....? Macie jakaś teorie na to?
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
5 października 2007, 17:44
przez electron
" Jak amorek przedni jest słaby to przód siądzie czy się podniesie? "
za wysokosc odpowiada tylko sprezyna a amor ma tlumic drgania
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
5 października 2007, 18:22
przez AdamTower
przeniosłem na ogólny
electron napisał(a):za wysokosc odpowiada tylko sprezyna a amor ma tlumic drgania
teoretycznie tak, ale jak założyłem nowe, twarde gazowe amory, zawias podniósł się. Nie tylko ja miałem taki przypadek
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
5 października 2007, 19:21
przez Tonny S
AdamTower napisał(a):teoretycznie tak, ale jak założyłem nowe, twarde gazowe amory, zawias podniósł się. Nie tylko ja miałem taki przypadek
Dokladnie tak jest.
electron napisał(a):za wysokosc odpowiada tylko sprezyna a amor ma tlumic drgania
I amor i sprezyna - chu... amor jak juz zauwazyles powoduje osiadanie przodu wiec ma wplyw na wysokosc

+ to co Adam napisal.
menyou, Jak zalozyles te B4 to przod moglo podniesc B6 podnosi, odnosnie springow na tyl to zalezy jesli duzo smigal zalatowany, ciagal przyczepe to mogly sie uklepac - nie ma, nie znam sposobu na okreslenie sprawnosci sprezyn poza jednym - wysokosc sprezyny - stopien uklepania.
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
5 października 2007, 19:33
przez electron
a moze mi ktos wtlumaczyc to podnoszenie sie auta po wymianie samych amorow (oczywiscie takich samych jak byly tyle ze nowych) bo nie kumam czaczy. Auto stojac siedzi na sprezynach a amor jest w jakiejs pi razy oko srodkowej pozycji ew. blizej max scisniecia wiec jakim cudem moze podniesc auto ?
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
5 października 2007, 20:04
przez Streat
electron, no nie jest amortyzator na maxa ściśnięty przecież. Jakby tak było to w chwili jakbyś bujnął na boki autem to by amory dobijały a one jeszcze przecież tłumią takie odchyły.
Jak wyładujesz auto na maxa nie wiem cegłami to wtedy masz na maxa ściśnięty amortyzator i wtedy tłumienie jest do bani,
Jak amortyzatory są padnięte to jak bujniesz autem to jeszcze polata na boki chwilę a jak są dobre to tłumią takie przechyły więc w pewnym stopniu muszą trochę naciągać sprężynę
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
5 października 2007, 22:08
przez electron
wiec napisalem amor jest w srodkowej pozycji lub nieco blizej no i wiem ze on jest tylko po to aby tlumic drgania sprezyny podczas jazdy na nierownosciach ew. spowolnic reakcje sprezyny ale jak sam amor moze podniesc auto jesli wlozymy nowy tej samej firmy i ten sam model (chodzi mi o mc person bo tyl to obojetnie jaki sie wsadzi)? . Zgodze sie ze jezeli to beda roznych firm amory to moze byc roznica ( inne wymiary amora i inne miejsca osadzenia sprezyny ) ale przy tych samych amorach to nie chce mi sie wierzyc zeby podnosilo auto - choc sam tego nie sprawdzalem (moj leo akurat dostal i springi i amorki inne)
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
6 października 2007, 10:15
przez AdamTower
electron, ja napisałem, że jak założyłem twarde gazowe amory, czyli nie takie same jak w serii.
Re: zużycie ori spręzyn

Napisane:
6 października 2007, 12:48
przez menyou
Tonny S, jeżeli tył się obniżył na nowym amorku, bo tak jest u mnie. a przód poszedł do góry, to jak założę nowe amorki na przód to przód się obniży? przy starych sprężynach. ja nigdy nie ciągnąłem żadnych przyczep a auto było załadowane na maxa tylko w okresie wakacyjnym, właśnie po wakacjach w tym roku zauważyłem że tył za bardzo siedzi. może już przyszedł czas na sprężyny, muszę rozglądać się za nowymi springami

z TS-a
