LeonClub

Witam Panowie

Wymontowałem mój skórzany fotel bo nie działało podgrzewanie. Znalazłem miejsce przepalenia grzałki w oparciu i mam pytanko jak to naprawić aby było dobrze i trochę pochodziło. Czytałem na forum że kilku z was lutowało te grzałki. Jeśli ktoś wie jak to polutować to proszę o pomoc. (Jaka cyna, czy trzeba czymś puzniej okleić,czy lutować tak jak zwykły przewód, jak to zrobić ?

I przy okazji czy da sie wstawić pamięć ustawienia foteli (są elektrycznie regulowane)

Dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam wszystkich [/b]

Słyszałem, że można lutować, jednak licz sie, że będzie to syzyfowa praca.
Najlepiej wymienic całą matę siedziska lub oparcia - koszt ok 300 pln/szt niestety

Niewiem, jak zastosowałbyś folię aluminiową, jako źródło przenoszenia prądu. To tylko moja propozycja, jednak folia równiez może ulec rozerwaniu. Tak sobie myślę, jednak nie zda to zapewne egzaminu.

Też jestem ciekaw, czy można to naprawić w jakiś sposób. U mnie nie działa grzałka w fotelu kierowcy. Rozumiem, że trzeba zdjąć poszycie fotela, ale co dalej??

Ja o lutowaniu grzałek w fotelach i na temat ich rozbierania mógłbym książkę napisać robiłem to z 10 razy w ciągu trzech lat jak jeździłem Leonem , zawsze po prostu brałem lutownice i lutowałem , lecz jest to bardzo krótko trwałe rozwiązanie ponieważ taki lut jest sztywny a grzałka elastyczna i po krótkim czasie przepalała / przełamywała sie obok a i sama grzałka nie grzeje już tak jak powinna bo lut ma inna oporność niż kabelek grzejący ( czy jakoś tak , nie znam sie za bardzo na tym ) .

Robal napisał(a):Też jestem ciekaw, czy można to naprawić w jakiś sposób. U mnie nie działa grzałka w fotelu kierowcy. Rozumiem, że trzeba zdjąć poszycie fotela, ale co dalej??

Grzałka jest to mata z wplecionym kabelkiem grzejącym która jest przyklejona do gąbkii siedziska i oparcia , wybebeszasz wszystko , lokalizujesz gdzie kabelek jest przerwany , rozcinasz matę , lutujesz ( wczesniej naciągasz na kabelek cięńką rurkę termokurczliwą ) , ja jeszcze zaklejałem miejsce w którym rozcinałem matę kawałkiem materiału i to wszystko .
wiem że jest to taka bardzo chałpnicza i rzeźnicza metoda ale działająca .