Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
28 listopada 2007, 18:53
przez radekm
Witam!
Od około 3-4 tyś. km przebiegu obserwuję dziwne stuki dochodzące z lewej-tylnej części nadwozia w moim Leonie. Zarówno kierowca, jak i pasażer siedzący z tyłu wskazują jednoznacznie kierunek pochodzenia dźwięków (z bagażnika lub nadkola). Stuki nie są metaliczne, bardziej określiłbym je jako plastikowo-gumowe. Słyszalne przy jeździe z niewielką prędkością (30-50km) po nierównej / łatanej nawierzchni, lub po tarce przed skrzyżowaniem.
Kiedy pierwszy raz je usłyszałem, myślałem że to coś z zawieszeniem, ale serwis (ASO) stwierdził, że zawieszenie jest w idealnym stanie (31 tyś. przebiegu), a stuków nie słyszą. Zabrałem serwisanta do auta jedziemy i tym razem stuki usłyszał (pierwszy cud). Najpierw zwalał na półkę nad bagażnikiem, potem oparcie tylnej kanapy, ale wszystkie teorie upadły - wyjąłem wszystko z bagażnika, łącznie z zapasem, złożyłem oparcie kanapy, wyjąłem półkę, a stuki jak były tak są. Nasilają się kiedy spada temperatura na zewnątrz, czasem słychać je rzadziej, a czasem co skrzyżowanie. Dzisiaj ASO rozebrało wnętrze bagażnika, posprawdzali, złożyli ponownie, a stuki jak były tak nadal są.
Kończą mi się pomysły skąd mogą pochodzić te odgłosy - może klapa bagażnika, ale zgrubne oględziny nie wskazują, żeby mogły stamtąd pochodzić.
Może ktoś coś podobnego przerabiał i mógłby pomóc.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
28 listopada 2007, 19:21
przez colin23
A może cos jest poluzowane z elementów pod samochodem: tłumik, bak ?
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
28 listopada 2007, 19:27
przez radekm
colin23 napisał(a):A może cos jest poluzowane z elementów pod samochodem: tłumik, bak ?
Szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak sprawdzić, czy bak się nie rusza. Tłumik oglądałem, próbowałem nim poruszać, ale wydaje się być dość mocno zamocowany, ale sprawdzę raz jeszcze.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
4 grudnia 2007, 09:03
przez oczkolek
Moze plastiki które są wewnątrz auta gdzies się poluzowały. Tym bardziej że wraz ze spadkiem temperatury robią sie bardziej sztywne i wtedy sa bardziej dokuczliwe.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
4 grudnia 2007, 19:10
przez szczepan
A tylne lampy świecą? Poluzowana oprawka? Jakiś odprysk platiku w tylnych kloszach. Urwane mosowanie wężyka do spryskiwacza? Śruba mocująca klosz nie dokeęcona wypadła i się telepie pomiędzy blachą klapy a tapicerką. Obstawiam, że coś się urwało i lata między blachą i obudową klapy. Powodzenia
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
4 grudnia 2007, 21:47
przez radekm
Lampy już sprawdzałem, świecą poprawnie, oprawki siedzą ok. Cały lewy wewnętrzny boczek i tył wewnątrz z dołu był już rozbierany i składany ponownie, więc raczej odgłosy nie dochodzą stamtąd, chociaż pierwsze wrażenie było właśnie że stuki dochodzą z tyłu z bagażnika (lub nadkola) - opinia pasażera siedzącego za kierowcą. Na dodatek słusznie jak zauważył "oczkolek" bardziej słychać jak robi się zimno.
Na piątek umówiony jestem w serwisie będą szukać tym razem w okolicach wydechu i zawieszenia. Mam nadzieję że tym razem znajdą, bo robi się to lekko upierdliwe
Oczywiście po wizycie dam znać jakie są rezultaty.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
4 grudnia 2007, 21:50
przez oczkolek
radekm napisał(a):Na dodatek słusznie jak zauważył "oczkolek" bardziej słychać jak robi się zimno.
Prawdopodobnie będą to jednak plastik, ale ręki nie dam sobie uciąć.
Na początek proponuje podobiijać je ręką, pięścią.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
5 grudnia 2007, 00:08
przez jaro4444
radekm napisał(a):Od około 3-4 tyś. km przebiegu obserwuję dziwne stuki dochodzące z lewej-tylnej części nadwozia w moim Leonie. Zarówno kierowca, jak i pasażer siedzący z tyłu wskazują jednoznacznie kierunek pochodzenia dźwięków (z bagażnika lub nadkola). Stuki nie są metaliczne, bardziej określiłbym je jako plastikowo-gumowe. Słyszalne przy jeździe z niewielką prędkością (30-50km) po nierównej / łatanej nawierzchni, lub po tarce przed skrzyżowaniem.
Sprawdź zamki tylnego oparcia. Wykręć na max gumowy kołek regulujacy i owiń hak zatrzasku czyms miekki (izolacją) i wówczas posłuchaj.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
5 grudnia 2007, 09:19
przez oczkolek
Jaro
radekm napisał(a):Witam!
- wyjąłem wszystko z bagażnika, łącznie z zapasem, złożyłem oparcie kanapy, wyjąłem półkę, a stuki jak były tak są.
To chyba jednak nie zamki, chociaz sprawdzic można.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
5 grudnia 2007, 14:20
przez wojciechu
Sprawdź zamek tylnej klapy - mi się tłukło właśnie tam - był za duży luz i po regulacji zamka już wszystko OK
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
22 grudnia 2007, 14:49
przez radekm
Nie odzywałem się przez jakiś czas bo żadnych konkretów nie było. Około dwa tygodnie temu serwis orzekł, że przyczyną może być uszkodzona osłona amortyzatora (jej mocowanie).
Właśnie wróciłem z jazdy testowej po wizycie w ASO, i muszę stwierdzić że wreszcie jest OK
Trochę to trwało bo nie mieli części na magazynie (sprowadzenie zajęło około 2 tygodni), do tego uprzednio upierali się, że to z wnętrza pochodzą odgłosy - w sumie 4 wizyty po około 2-3 godziny każda. Suma sumarum jestem szczęśliwy jak dziecko - nic nie stuka
Bardzo dziękuję za wszystkie sugestie.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
4 marca 2008, 17:05
przez Rafal_W_wa
radekm napisał(a):Nie odzywałem się przez jakiś czas bo żadnych konkretów nie było. Około dwa tygodnie temu serwis orzekł, że przyczyną może być uszkodzona osłona amortyzatora (jej mocowanie).
Właśnie wróciłem z jazdy testowej po wizycie w ASO, i muszę stwierdzić że wreszcie jest OK
Trochę to trwało bo nie mieli części na magazynie (sprowadzenie zajęło około 2 tygodni), do tego uprzednio upierali się, że to z wnętrza pochodzą odgłosy - w sumie 4 wizyty po około 2-3 godziny każda. Suma sumarum jestem szczęśliwy jak dziecko - nic nie stuka

Bardzo dziękuję za wszystkie sugestie.
kolego która osłona... jej mocowanie?
Chodzi o górne łozysko - mocowanie amora ...
czy odboje ?
Czy taką osłonke plastikowa nachodzaca na amorek zeby nie dostał się piach itp?
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
4 marca 2008, 17:37
przez radekm
Rafal_W_wa napisał(a):kolego która osłona... jej mocowanie?
Chodzi o górne łozysko - mocowanie amora ...
czy odboje ?
Czy taką osłonke plastikowa nachodzaca na amorek zeby nie dostał się piach itp?
Chodziło o tą plastikową osłonę, podobno miała za duże luzy, a w efekcie mogła stukać. Samego procesu wymiany nie widziałem, ale przypuszczam, że ASO nie trafiło z diagnozą, tym bardziej że po około tygodniu odgłosy powróciły.
Zmieniłem serwis, okazało się że świeże spojrzenie, a może chęć rozwiązania problemu mogą zdziałać cuda. Bardzo prawdopodobną przyczyną stuków było niepoprawne zamocowanie tylnej kanapy. Rzeczywiście wcześniej było kilkukrotnie poprawiane jej mocowanie, bo stukały zamki o pręt na którym się zatrzaskują. Najprawdopodobniej poprawiając jedną rzecz, spieprzyli inną (niedokładnie dokręcając). Na razie od około 3 tygodni jest cisza, mam nadzieję że na stałe.
Re: Stuki w tylnej części nadwozia

Napisane:
18 marca 2008, 16:14
przez Kuba
Odgrzeje troche stary temat, ale moze komus sie to przyda.
Jak sie tylko zrobilo zimno mialem dziwne odlogsy z tylu samochodu tak jakby tylna klapa byla nie do konca domknieta i klekotala ( piszczala) na zamku.
Powod byl banalny. Przy zamku z tylu sa plastiki (oslona bolca zamka) ktore otwieraja sie po otworzeniu klapy a chowaja gdy klapa zostanie zamknieta. I plastiki te ( przy zamknietej klapie) obcieraja sie o bolec od zamka. Po przypilowaniu plastiku problem zostal rozwiazany.
Pozdrawiam