Pokrętło głośności

Reklama

przez **Cyanide** » 20 sierpnia 2015, 08:53

Cześć, pewnie nie tylko ja dostaje szału kiedy rysunek na pokrętle głośności nie jest idealnie pionowo. Zastanawiam się czy może ktoś z Was znalazł na to jakiś sposób poza sterowaniem głośnością tylko z kierownicy? Ja znalazłem tylko coś takiego ale nie wiem czy będzie pasowało do Leona: http://www.badgeskins.com/store/p63/MK7 ... t_set.html

Reklama

przez **B3N** » 20 sierpnia 2015, 09:11

Tylko ty dostajesz szału

Mnie to wogóle nie rusza:)

przez **Cyanide** » 20 sierpnia 2015, 09:26

B3N napisał(a):Tylko ty dostajesz szału
Mnie to wogóle nie rusza:)

Nie no, nie może tylko mnie to wkurzać

przez **Vampire1984** » 20 sierpnia 2015, 10:11

Nie no serio o cos takiego zakladac temat? Bez przesady bo co niedlugo zobaczymy ze szalu dostaje ktos bo nie kreci mu sie wieniec kierownicy a cala?

przez **pinkibass** » 20 sierpnia 2015, 10:20

Cyanide napisał(a):
B3N napisał(a):Tylko ty dostajesz szału
Mnie to wogóle nie rusza:)

Nie no, nie może tylko mnie to wkurzać

+1
Mnie też denerwuje - dlatego mam ustawione idealnie i zmieniam głośność tylko na kierownicy i denerwuje mnie też jak pasażer tym kręci

Z drugiej strony nie aż tak, żeby myśleć o wymanie pokrętła

przez **szczeslaw** » 20 sierpnia 2015, 12:16

Mnie też to wkurza i też mam ustawione pokrętło cały czas pionowo. Na szczęście pasażerowie przy tym nie kręcą, więc poprawiać muszę tylko po myjni/serwisie

Ale podobnie jak pinkibass, pokrętła nie zamierzam wymieniać z tego powodu

przez **lewy1305** » 20 sierpnia 2015, 12:33

niedługo to na parkingu z lewarkiem trzeba będzie biegać i ustawiać wentyle żeby w tej samej pozycji były na 4 kołach :-P

przez **Oracle** » 20 sierpnia 2015, 13:28

Jest na to takie medyczne określenie - NERWICA NATRĘCTW :mrgreen:

(bez obrazy... :oops:

)

przez **B3N** » 20 sierpnia 2015, 13:32

"Sposobów leczenia jest kilka i zazwyczaj stosuje się je w formie skumulowanej. Przede wszystkim u chorych stosuje się terapię farmakologiczną. Choremu podaje się antydepresanty, które łagodzą objawy i uspakajają pacjenta. Neuroleptyki, takie jak olanzapina, rysperidon, sulpiryd są pomocne szczególnie w przypadku osób, które cierpią na nieustanne i uporczywe obsesje. Benzodiazepiny łagodzą objawy zaburzeń obsesyjno – kompulsyjnych, jednak mogą w niektórych przypadkach powodować uzależnienie u osób na to podatnych. Niekiedy stosuje się również różnego rodzaju substancje przeciwdrgawkowe, np. kwas walproinowy, karbamazepina. "

Myśle, że można temat zamknąć.

przez **Cyanide** » 20 sierpnia 2015, 13:42

To sporo tu widzę, że na forum jest sporo osób z zaburzeniami psychologicznymi :shock:

przez **szczeslaw** » 20 sierpnia 2015, 14:49

Cyanide napisał(a):To sporo tu widzę, że na forum jest sporo osób z zaburzeniami psychologicznymi

Jak mawiają psychiatrzy, "nie ma ludzi zdrowych, są tylko ludzie niezdiagnozowani"

przez **Rychu** » 20 sierpnia 2015, 15:15

A wczoraj o tym z żoną rozmawiałem. "Piekło perfekcjonisty" :-)

Nie żeby mnie to jakoś specjalnie ruszało, ale jak na drodze nic sie nie dzieje, to poprawię sobie ten guzik od czasu do czasu :-D

Ma bardzo przyjemny skok.

-- 20 sierpnia 2015, 16:15 --

A forum jest po to, żeby tematy zakładać i dyskutować. Nawet choćby i o guziczkach.

przez **old_school_baby** » 20 sierpnia 2015, 17:12

Nawet na którymś filmiku z testów leona był poruszany ten temat hehe

przez **KAI** » 20 sierpnia 2015, 20:27

W poprzednim aucie pamiętam całkiem rozbudowany temat na forum - na temat tego jak bardzo przeszkadza, że:
"Jak skręcam to nie mogę regulować głośności z kierownicy, odebrać połączenia itp. - bo przyciski już nie są w pozycji poziomej"
:cfaniak:

przez **pinkibass** » 20 sierpnia 2015, 20:31

Akurat to rozwiązał Citroen, ale jakby się nie przyjęło.
Może nie znali

Aczkolwiek bardzo trafna obserwacja

przez **KAI** » 20 sierpnia 2015, 21:51

pinkibass napisał(a):Akurat to rozwiązał Citroen, ale jakby się nie przyjęło.

Nie znam tego - podaj proszę jakiś link.
Przepraszam Panowie za off-top - ale to też jest b. ważne

przez **pinkibass** » 20 sierpnia 2015, 22:16

Ruchomy wieniec, nieruchomy środek - wszystkie przyciski cały czad na swoim miejscu, możliwość najlepszego wyprofilowania poduszki powietrznej. Ale jedzie sie dziwnie

Nie widziałeś tego wcześniej? W kilku modelach było (C4, C5), chyba teraz od tego odchodzą.

przez **szczepan** » 21 sierpnia 2015, 18:55

Ale się ubawiłem. Kojarzy mi się z filmem "Świr" Łyżeczką w szklaneczce x razy w prawo, y razy w lewo bo gdyby inaczej to kawusia gorzka by była.

przez **KAI** » 21 sierpnia 2015, 19:26

dzięki pinkibass :-D

przez **Rychu** » 22 sierpnia 2015, 10:14

Jest jeszcze drugie "piekło perfekcjonisty". W lusterku wstecznym są na dole dwa identyczne otwory. Przy czym lewy to dioda a prawy czujnik. Jak lusterko zaczyna się ściemniać to zaczyna świecić się dioda. Więc święci się tylko lewy otwór, a prawy wygląda jak by diodka padła

przez **Cyanide** » 22 sierpnia 2015, 21:06

Rychu napisał(a):Jest jeszcze drugie "piekło perfekcjonisty". W lusterku wstecznym są na dole dwa identyczne otwory. Przy czym lewy to dioda a prawy czujnik. Jak lusterko zaczyna się ściemniać to zaczyna świecić się dioda. Więc święci się tylko lewy otwór, a prawy wygląda jak by diodka padła

Cholera, nie zauważyłem tego. Teraz nie mogę jeździć w nocy dopóki nie zapomnę o tym co napisałeś :-P

przez **Rychu** » 23 sierpnia 2015, 10:10

Przepraszam :-P

Reklama