przez nico » 6 stycznia 2005, 21:30
Ja nacodzien jezdze ciężarówką gdzie mam CB Midlanda Alan'a, jednak nie jest to zadna rewelacja. W leonie mam Harrego Presidenta ASC, wystarczający. Ustawiam go sobie na automatyczne wyciszanie szumów i łapie tylko najmocniejsze sygnały. Zamontowałem go sobie pod kierownicą w tym prawym schowku, miesci sie bardzo dobrze, troszke wystaje, kabel od anteny mam przeprowadzony pod progami az do dachu, na dachu po prawej stronie mam antenke na magnes ok. 75cm tez presidenta. Jesli chodzi o lakier, to jedynie niszczy sie od kabla, ktory jednak jest troche na nawierzchni. Antenka jest na tyle dobra, ze jak staje na dluzszy pobyt, to idealnie miesci sie na tylnej polce w bagazniku,tak wiec nie widac jej dzieki ciemnym szybkom. Polecam CB radio obojętnie jakie,byleby tylko slyszec co sie dzieje na drodze, a ładnie porozmawiac z TIR'owcami to zjedziemy i ustąpimy miejsca.
pozdrawiam
..diesel kopci, diesel czadzi, diesel nigdy Cie nie zdradzi...