Strona 1 z 1
trzeszczenie glosnika

Napisane:
12 grudnia 2011, 09:58
przez zbychopata
Witam. Zaczal mi trzeszczec oryginalny glosnik, slyszalem ze podobno da sie to jakos naprawic choć nie zawsze. Wiecie moze jak ? bo szkoda wymieniac na inne glosniczki jak seria gra naprawde przyzwoicie. Pozdrawiam
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
12 grudnia 2011, 14:06
przez Tracer2
Można kupić orginał na Allegro za ok 50 PLN
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
13 grudnia 2011, 09:01
przez zbychopata
jak bym chcial go wymienic to trzeba sciagac cala tapicerke z drzwi czy wystarczy sciagnac ta oslone co jest na glosnik, o ile jest sciagana bo cos opornie chciala wyjsc a nie chce nic polamac

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
13 grudnia 2011, 09:34
przez marcin7x5
Samej osłony nie wyjmiesz bo jest "wklejona" do tapicerki. Mało tego musisz zdjąc tą cała blachę z drzwi bo głośnik jest zanitowany w niej.
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
13 grudnia 2011, 11:04
przez zbychopata
o kurde to troche zabawy bedzie ...
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
13 grudnia 2011, 11:36
przez Sebool2006
zbychopata napisał(a):o kurde to troche zabawy bedzie ...
Czy ja wiem czy tak dużo zabawy

Jak masz zdolności manualne to szybko i sprawnie Ci to pójdzie.
Mi czasem prawy tweeter potrafi zatrzeszczeć i to jest drażniące i zaślepki w drzwiach brzęczą to dopiero jest upierdliwe i uciążliwe.
Na wiosnę może mały mod z głośnikami pójdzie na przód

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
13 grudnia 2011, 12:04
przez zbychopata
mnie jak narazie tylko glasniczek trzeszczy ale czuje ze to kwestia czasu, za pare dni wsadzam skrzynke w bagaznik i mysle ze bedzie milo gralo

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
13 grudnia 2011, 13:46
przez Tracer2
Nity się rozwierca na blasze której wcale nie trzeba zdejmować z drzwi.
Robi sie taka dziura po głośniku , że resztki po nitach można spoko usunąć ręcznie albo odkurzaczem.
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
14 grudnia 2011, 10:05
przez zbychopata
Nity się rozwierca na blasze której wcale nie trzeba zdejmować z drzwi.
Mysle ze tak to zrobie.
Jeszcze jedno pytanie jaki jest rozmiar tych glosnikow ? sa to 13, 16? owalne czy zwykle ?
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
14 grudnia 2011, 12:35
przez Stian_20vt
16cm okrągłe.

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
15 grudnia 2011, 12:23
przez zbychopata
czyli w standardowe miejsca mozna wlozyc inne 16-stki bez zakladania dystansow

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
15 grudnia 2011, 12:31
przez marcin7x5
Nie wiem czy bez dystansów. W oryginale jest jeszcze taka uszczelka zakładana pomiedzy głośnik a tapicerke drzwi.
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
15 grudnia 2011, 14:45
przez MrSiara
bez dystansu sie nie da bo glosnik bedzie zachaczal o szybe
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
16 grudnia 2011, 12:07
przez zbychopata
a z oryginalnego nie da radu zdemontowac tej podkladki i wlozyc pod inne glosniki ?
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
16 grudnia 2011, 12:46
przez marcin7x5
Pewnie da tylko czy ktos to zrobił? Może będziesz pierwszym.
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
17 grudnia 2011, 12:25
przez zbychopata
no to bede probowal

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
17 grudnia 2011, 13:38
przez MrSiara
nie ma sensu probowac dystanse z mdf kosztuja z przesylko ok 40 zl a jak rozbierzesz te glosniki o ile ci sie uda to i tak ich nie przykrecisz lepiej sprzedac te glosniki i kupic dystans albo zostawic stare bo moze kiedys bedziesz chcial sprzedac auto to wsadzisz orginaly
Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
17 grudnia 2011, 14:47
przez Lesoto
MrSiara dobrze prawi

polać mu

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
17 grudnia 2011, 22:25
przez MrSiara
a z checia bym sie napil hehe

Re: trzeszczenie glosnika

Napisane:
1 marca 2012, 17:58
przez hi_sound
Kolejny plus montowania dystansów do głośników jest taki, że głośnik będzie grał do kabiny a nie pod boczek
