LeonClub

Zastanawiam się na kupnem Yanosika GT. Ktoś może mi powiedzieć czy wato, czy raczej rozejrzeć się za czymś innym?

Na pewno warto jeśli dużo jeździsz. Nie chce się tu rozpisywać na temat urządzenia i funkcji bo można poczytać o tym na ich stronie ale mogę powiedzieć że działa b.dobrze. Niekoniecznie musisz kupować urządzenie, zainstaluj aplikacje mobilną i przetestuj.

Ja uzywam wersji na android'a i jest ok, moze duzo nie jeżdżę ale sprawdza sie naprawdę swietnie, ustrzegł mnie przed kilkoma mandatami

Zainstaluj, a sam zobqczysz, denerwuja tylko reklamy ale coś za coś .

Ja korzystam i jestem bardzo zadowolony, kilka razy już mnie uratował

Również korzystam z Yanosika na androidzie i dzięki niej ominęło mnie parę mandatów. Oczywiście na niej nie można polegać w 100% bo ludzie nie zawsze oznaczają lub "chłopaki" dopiero co rozstawili się i ciężko to wychwycić lecz w 90% informacje są świeże, dokładne i aktualne.
Również Yanosik daje sobie dobrze radę jako nawigacja więc jest to super darmowa alternatywa dla CB czy innych gadżetów ; )

zainstalowałem na tel, ale chyba zainwestuje w urządzenie Yanosika GT
dzieki SEATowcy!

Testowalem pare juz nawigacji na androida i stwierdziłem ze może nie tyle Yanosik jest najlepszy ale najbardziej mi pasuje on i jego uzywam, przejechałem na nim 5tys km i nigdy mnie nie zawiódł. Jego najwiekszym atutem sa radary i kontrole przed ktorymi ostrzega. Jezdzac glownymi drogami z nim nie ma mowy o zadnym mandacie. Polecam

No niestety nie zgodzę się że jest w 100% skuteczny. W ostatni weekend żona jechała nad morze i janosik nie pomógł - 100 PLN i 4 pkt

Dla mnie najlepsze połączenie w telefonie to Google maps jako nawigacja i yanosik zamiast cb. Właśnie wczoraj jechałem nad morze ponad 450 km przejechane i yanosik miał 100% skuteczności, chyba, że do domu przyjdzie jakieś zdjęcie

Bart2001 napisał(a):No niestety nie zgodzę się że jest w 100% skuteczny. W ostatni weekend żona jechała nad morze i janosik nie pomógł - 100 PLN i 4 pkt

Ktoś zawsze musi pierwszy zobaczyć patrol, żeby inni wiedzieli, i niestety czasami pierwsze spojrzenie jest bolesne

tatian napisał(a):Dla mnie najlepsze połączenie w telefonie to Google maps jako nawigacja i yanosik zamiast cb. Właśnie wczoraj jechałem nad morze ponad 450 km przejechane i yanosik miał 100% skuteczności, chyba, że do domu przyjdzie jakieś zdjęcie

Dokładnie tej kominacji używam. W yanosiku właśnie dobre jest, że jak wyjdziesz to zostaje ta pływająca ikonka która mówi o kontrolach. Polecam!

ja też mam yanosika GT - póki co sprawdza się dobrze (mam go od dwóch miesięcy)...
z wyprzedzeniem informuje o "kontroli prędkości",informuje o radarach łapiących "na czerwone światło", fajnie sprawdza się też na autostradach informując o aucie stojącym na poboczy (awaria) - jak dla mnie inwestycja warta uwagi...im nas więcej tym wyższa skuteczność...
o godz. 6-7 rano liczebność użytkujących Yanosika w danym momencie to 40-50 tyś. a w godzinach 15-16 to już 100-115 tys. ...i skutecznośćtym większa....
najgorzej tu być tym pierwszym, który wypatrzy patrol, który to "wypatrzy" jego ...

i trochę offtopa - taka refleksja...nawet jeśli mamy yanosika...to co z tego...?
wystarczy jeden wybryk, kiedy nie ma ostrzeżenia o kontroli i tracimy prawko na 3 miesiące...i jak tu kupować Cupre? gdzie się rozpędzać, jeśli "za każdym krzakiem" mogę stracić prawko
jestem zdegustowany zmianą przepisów...

Zawsze możecie przetestować Rysiek - WidziMisie, czy jakoś tak.
Ma też funkcje wideorejestratora.

Ja uwielbiam tę aplikację! nie zamieniłbym na żadną inną! ( i mandatów już nie płacę )

Dziś na trasie Radom - Kraków dzięki tej aplikacji zaoszczędziłem około 1000 zł Tak ogólne nie ruszam już bez niej w trasę. Niech przybywa użytkowników

A czy ktoś się orientuje, czy w darmowej wersji idzie zrobić głośniej komunikaty czy głośność zależna jest wyłącznie od telefonu i w samym programie nie idzie nią sterować ? Nigdzie tego nie mogę znaleźć.

Na iPhonie (iOS), głośność główna ustawiona w systemie reguluje głośność całej aplikacji. Jak masz cicho telefon ustawiony to i komunikaty są cicho.
Na Androidzie nie wiem.

Miałem z tym styczność jako pasażer auta z Yanosikiem. Na pewno nie zdecyduję się na niego, ponieważ denerwowałyby mnie fałszywe komunikaty, a było ich całkiem sporo (droga 17 Lublin - Warszawa, koniec weekendu więc wzmożony ruch słoików). Osobiście zostaję przy CB. Yanosika chyba mógłbym traktować jako rozrywkę na długie samotne trasy, tu sobie poklikam, tu sobie popatrzę itd

Dokładnie zgodzę się z Kolegą powyżej. I jeszcze ten duży monit z reklamami którego nie idzie zablokować nawet AdAway em. No chyba że ktoś ma sposób o którym nie wiem; )

TAPATALKNIETO

Listek napisał(a):A czy ktoś się orientuje, czy w darmowej wersji idzie zrobić głośniej komunikaty czy głośność zależna jest wyłącznie od telefonu i w samym programie nie idzie nią sterować ? Nigdzie tego nie mogę znaleźć.

Na androidzie podczas działania aplikacji poprostu naciskasz przycisk regulacji głośności a obudowie i ustawiasz poziom jaki Cię zadowala, ograniczeniem są możliwości telefonu Dodatkowo w ustawieniasz możesz wybrać "źródło" dźwieku tzn. czy dźwięk idzie jako multimedia, alarm itp. Ja mam ustawione na max jako alarm, bo tego nigdy nie ściszam i mam spokój

Wydaje mi się też, że jak masz w aucie Bluetooth i twój samochód / telefon wspiera odpowiednia funkcje to dzwięk z yanosika lub google maps może iść na głośniki w samochodzie.
U mnie jest taka możliwość, że dźwięk po sparowaniu urządzeń przenoszony jest na głośniki w samochodzie.

B3N napisał(a):Wydaje mi się też, że jak masz w aucie Bluetooth i twój samochód / telefon wspiera odpowiednia funkcje to dzwięk z yanosika lub google maps może iść na głośniki w samochodzie.
U mnie jest taka możliwość, że dźwięk po sparowaniu urządzeń przenoszony jest na głośniki w samochodzie.

u mnie tez jest taka mozliwosc,

osobscie wywalilem juz cb z samochodu , uzywam teraz tylko yansika i do nastepnego samochodu kupuje jescze jakis antyradar.

Po miescie jezdze tylko z yanosikiem. Na trasie dodatkowo odpalam cb i staram się jechać " na zająca"

B3N napisał(a):Wydaje mi się też, że jak masz w aucie Bluetooth i twój samochód / telefon wspiera odpowiednia funkcje to dzwięk z yanosika lub google maps może iść na głośniki w samochodzie.
U mnie jest taka możliwość, że dźwięk po sparowaniu urządzeń przenoszony jest na głośniki w samochodzie.

Tak też mam radio z bluetoothem i właśnie bardzo sobie chwalę to, że jak jest komunikat to przerywa muzykę i mówi o kontrolach. Dzięki temu nie muszę mieć telefonu przed oczami cały czas i rozręcić sobie muzyczkę tak jak lubię:)