Ja mam podłączony rejestrator za pomocą wspomnianego przez Tracera2 baypassa z dodatkowym bezpiecznikiem wpiętego do skrzynki bezpieczników pod nr 40(zasilanie gniazda zapalniczki) do tego adapter wspomniany znów przez Tracera2
...masa wpięta do śruby od karoserii. Rejestrator to Viofo A119S kupiony jako całościowy komplet(baypass był w zestawie ale na mini bezpiecznik więc kupiłem nowy na zwykły) z Aliexpress za 395zł.
Całość pociągnięta ze skrzynki bezpieczników - żeby przepuścić kabel zdemontowałem na chwilę plastikowy boczek kokpitu a potem przez słupek( kabel schowany przy uszczelce żeby nie demontować) i wciśnięty między szybą a podsufitką aż do okolic lusterka-tu wypuszczony mam kabel (mini uchwyty do mocowania kabla były w zestawie). Rejestrator umieściłem od strony pasażera co by nie obsorbował uwagi kierowcy:).
W razie czego wypinam baypassa i po sprawie:)
Obawiam się że jakakolwiek ingerencja w instalację będzie skutkowała utratą gwarancji :/ Rozmawiałem w ASO o takim zasilaniu i powiedzieli ze są w stanie dociągnąć zasilanie ze skrzynki bezpiecznikowe wzdłuż słupka i pod podsufitka aż do lusterka wstecznego i tam wypuścić około 15 cm przewodu. A koszt takiej usługi to około 430zł 
myślę ze cena sporo wygórowana. Nie mam zamiaru też puścić przewodu z kamerki bezpośrednio do gniazda zapalniczki i jeździć z dyndającym kabelkiem. Jedyne co mi przychodzi na tą chwilę do głowy to podpięcie się pod lampkę na podsufitce. Tylko nie mam pojęcia czy idzie to zrobić nie ingerując w instalację i nie uszkadzając jej, a jednocześnie z możliwością demontażu nie zostawiając śladu po montażu. I czy pod tą lampką jest na tyle miejsc a żeby wszedł zasilacz do kamerki.
