Kupiłem wczoraj bazę: http://www.autobag.motofirma.pl/sklep.p ... 4aef142505 - do tego mam trumnę Thule 100 (to akurat większego znaczenia nie ma). Dzisiaj podczas montażu (mam Leona 1P) wyszedł mi problem, z którym za nic nie mogę sobie poradzić. O ile przednia belka ze stopkami poszła elegancko (bo są otwory do przykręcenia stóp) to tył to jakaś masakra.
W instrukcji podają żeby to zrobić 36cm od środkowego słupka. Gdy tak zamontuję to trumna jest całkiem nie poziomo. Przechylona jest przodem w dół - dość znacząco - myślę, że 5-10 stopni. Jak położę tam sflaczałą piłkę (dla zobrazowania) to się raczej skulnie. A przy hamowaniu to będę miał wszystko na przodzie. Co dziwne - w tej samej instrukcji piszą, że przednią belką należy umieścić bodajże 26 od środkowego słupka, a żeby trafić w otwory trzeba ją przesunąć jeszcze kilka cm do przodu.
No i teraz ciąg dalszy - gdy przesunąłem belkę do tyłu tak żeby trumna była względnie poziomi (wystarczyło jakieś 6-8cm do tyłu) bo za diabła nie mogę dobrze zamontować stóp. Nie dość, że lewa mi odchodzi (odstaje) przy każdym dokręceniu (zsuwa się z "progu") to jeszcze wbija się dosłownie w karoserię (od dołu).
Nie mam pojęcia co teraz zrobić - nie wiem czy taki "na czucie" dokręcony bagażnik mi się nie poderwie z trumną przy wyprzedzaniu (ile max. można pociągnąć - chodzi mi o chwilową max. prędkość?). Z drugiej strony nie wiem czy trumna może być nie poziomo.
Miał ktoś podobne problemy? W sobotę rano wyjeżdżam i muszę rodzinkę spakować, a ręce mi już opadają po dzisiejszych zmaganiach
.
Wiadomo że raczej nie zbyt dobrym pomysłem jest jazda nie wiadomo jak szybko ale przy 130 km/h z 3 rowerami na dachu nie było problemu.