Porównywałem kolumnę z taką która nie ma luzów i okazało się że przesunęła mi się część w kolumnie.

Ta część z blaszkami powinna być max. przysunięta do przodu (do wnętrza auta) i powinna wskoczyć w widoczne tam zatrzaski. Rozebrałem to dzisiaj, próbowałem ruszyć to ustrojstwo, ale ani drgnie. Nie znalazłem tam żadnych śrub czy innych zaczepów.
Pytanie, czy ktoś z was spotkał się z podobnym problemem, albo chociaż wie jak to się reguluje?