Witam, pierwszy mój temat na forum, mam nadzieję, że dobry dział i temat się nie powtarza, nic nie znalazłem na ten temat.
Jestem po naprawie stacyjki w Altei. Problemem było uszkodzenie blokady kierownicy w stacyjce, niby typowe - oddałem do gościa, który to ogarnia, szybko zrobił, wszystko ok. Problem natomiast jest taki, jakby stacyjka nie widziała kluczyka, tzn. wcześniej po wyjęciu kluczyka otwierał się centralny, zapalało światło w środku oraz wyłączało radio. Po złożeniu wszystkiego do kupy sytuacja wygląda tak, że radio się wyłącza po wyłączeniu samochodu, a po wyjęciu kluczyka nie dzieje się nic. Dodatkowe objawy są takie, że czasami (nie zawsze) przy zwolnieniu, np. dojazd do skrzyżowania, centralny potrafi się otworzyć, po przyspieszeniu zamyka się z powrotem, jest to objaw losowy. Dodam też, że aku był odpięty tydzień.
I teraz pytanie: czy to kwestia jakiegoś rozprogramowania sterownika, czy w stacyjce jest element który odpowiada za "widzenie"kluczyka? Jak się zacięła stacyjka potraktowałem ją obficie WD40. Została mi też niepodpięta mała kostka stacyjki 2-pinowa, ale na 99% wcześniej też była niepodłączona.