Witam wszystkich,
na wstępie napiszę, że jest to mój pierwszy post i z góry za to przepraszam.
Jestem od tygodnia posiadaczem Leona 2 1,6FSI 2007r. W czasie jazdy licznik nagle przestał wspólpracować i przez ramiona kierownicy ukazała mi się wielka ciemność. Długo się nie cieszyłem rozrusznik kręci, auto odpala,idzie jechać, oświetlenie zewnętrzne działa, cała elektryka wewnątrz i na zewnątrz także ,oprócz nieszczęśliwej konsoli wskaźników na której próżno szukać jakiejkolwiek iskierki. Wczoraj trzasnąłem drzwiami i wróciło wszystko jak ręką odjął na kilkanaście sekund i dalej brak reakcji kontrolek, wskazówek po przekręceniu kluczyka.
Bardzo proszę o pomoc i sugestię.
Co mogę samemu sprawdzić (bezpieczniki sprawdzone, wszystkie dobre, akumulator sprawny) ,gdzie szukać.
Pozdrawiam