Zanim ktoś powie że to już było i żeby użyć wyszukiwarki to napisze że nie znalazłem, szukałem. A teraz do rzeczy, od jakiegoś czasu pojawił mi się objaw w postaci pojedynczego stuku konstrukcji fotela przy przemieszczaniu sie masy ( w postaci mojej osoby) na nim. Byłem z tą usterką w serwisie (niestety auto już po gwarancji) i stwierdzono że to wina górnej lub dolnej prowadnicy fotela, wystepuje w niej luz i to powoduje ten stuk
. Wstepny szacunkowy koszt wymiany to ok 1650 zł sama część gdyż nie wystepują elementy naprawcze, tylko wymienia się całe siedzisko czyli jego stelarz z wszystkimi elementami (szynami itp). Próbowałem sam na to popatrzeć ale nie widze zadnych elementó mocujących które można by było dokrecic.Ktoś może spotkał sie z podobnym problemem???, szukałem informacji na ten temat ale nie znalazłem nic interesującego.
Pamiętaj o poduchach, błędach itd. 
, a konkretnie nie udało mi się zlokalizować gdzie. Wydaję mi sie że gdzieś w okolicach lewej przedniej części. Aaaaa, przeprowadziłem eksperyment o którym zapomniałem napisac, podniosłem fotel maksymalnie do góry, położyłem książke na podłodze i opusciłem fotel w pozycje do jazdy (fotel maksymalnie opuszczony na dół). Przednia czesc fotela a dokładnie plastikowy schowek oparł sie na książce usztywniając tym samym go - zjawisko nie wystepuję. Niestety taka "naprawa" jest daleka od moich oczekiwań.....